Masz rację,częściowo.Pod Javorovy jest od Tyry asfalt pod same schronisko.Pod Ostry jest droga od chaty Kozinec,choć nie do końca.Co do reszty to kwestia gustu.Pudelek pisze:Topinki faktycznie są smaczne, ale jednak dwiema grzankami raczej się nie najem w górach, kiedy człowiek dużo spala... chata Ostry miała dość przyzwoite ceny jedzenia i nisko, jak na Czechy, spania - Jaworowy już nie...
wydaje mi się, że akurat pod Chatę Ostry nie idzie podjechać (asfaltu tam nie ma), na Jaworowy też, ale tam stonkę wwozi kolejka...
Beskid Śląsko-Morawski - propozycje tras
Moderator: Moderatorzy
Dzięki jeszcze raz za wyczerpujące informacje. W takim razie zrobię sobie tą trasę.
,,Chodzi mi też po głowie" pasmo Połomów tj. pętla z miejscowości Horni Lomna przez Maly Polom i Murinkovy Vrch i rezerwat Velky Polom, schodząc przez Kamienną Chatę na dół.
Patrząc na kolorki na mapie trasa ta wydaje się niestety bardzo mało widokowa.
Znacie te tereny z autopsji ? Warto tam iść ? Jadło w schronisku ok. ?
,,Chodzi mi też po głowie" pasmo Połomów tj. pętla z miejscowości Horni Lomna przez Maly Polom i Murinkovy Vrch i rezerwat Velky Polom, schodząc przez Kamienną Chatę na dół.
Patrząc na kolorki na mapie trasa ta wydaje się niestety bardzo mało widokowa.
Znacie te tereny z autopsji ? Warto tam iść ? Jadło w schronisku ok. ?
Tej trasy nie znam, polecam szlak na Severkę.Jest tam kilka miejsce widokowych,polecam zacząć od stacji Mosty u Jablunkova by zachaczyć o horski hotel Zuzana (wystrój rodem godnym pierwszych zdobywców Dzikiego Zachodu) i uścisnąć dłoń panu Petrovi (honorovy członek plemienia Czirokezów,autor publikacji w National Geografic)by po wizycie w chacie Skala zawitać na Severkę.Z Severki są zajebiste widoki,pod warunkiem dobrych warunków atmosferycznych.Do Kamennej Chaty i wieży widokowej już krok.Wracjąc do parkowania przy stacji kolejowej jest spousta mist parkovani.Gdyby jakies pytanka to czekam.
ale to już chyba nie jest asfalt? nie pamiętam, bo było wtedy po śniegiem... na szczęście do większości miejsc, gdzie jednak jest asfalt to legalnie dojechać nie idzie, ale rowerzyści i rolkarze się ciesząmirek pisze:Pod Ostry jest droga od chaty Kozinec,choć nie do końca.
wielu miejsc widokowych bym się nie spodziewał...Filanc pisze:,,Chodzi mi też po głowie" pasmo Połomów tj. pętla z miejscowości Horni Lomna przez Maly Polom i Murinkovy Vrch i rezerwat Velky Polom, schodząc przez Kamienną Chatę na dół.
a może byś wybrał się na Lysą Horę? tam co prawda zawsze pełno ludzi i to w dużej mierze stonki, ale z której strony nie pójdziesz, tam są widoki...
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
To niedobrze.Pudelek pisze:wielu miejsc widokowych bym się nie spodziewał...
Opcja spod zapory ale nie w najbliższym czasie.Pudelek pisze:a może byś wybrał się na Lysą Horę?
Co prawda preferuje mniej znane rejony ale tzw. stonka wcale mi nie przeskadza. W końu sam ją niekiedy współtworzę.Pudelek pisze:tam co prawda zawsze pełno ludzi i to w dużej mierze stonki, ale z której strony nie pójdziesz, tam są widoki...
Pod Ostry do końca jest zwykła żwirówka,auta osobowe dojadą.Filanc masz tu link do kamery z Lysej.
http://portal.chmi.cz/files/portal/docs ... lysa_hora2
http://portal.chmi.cz/files/portal/docs ... lysa_hora2
spod zapory jest bardzo fajnie, na wiosnę chodzi mi po głowie inna trasa - z przystanku kolejowego w Ostravicy, według mapy jest sporo miejsc widokowych.Filanc pisze:Opcja spod zapory ale nie w najbliższym czasie.
widoki z kamery są przednie - samo mleko, już myślałem, że coś z moim monitorem nie tak
Trójstyk, jak dla mnie, ma jeden istotny minus - cholernie dużo asfaltu, zarówno jak idziesz od polskiej jak i czeskiej strony. W tamtym roku mocno mnie to wkurzało, bo nogi mają naprawdę dość takiej nawierzchni, jak niesiesz ciężki plecak.mirek pisze:A o Trójstyku myślałeś
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
Drogami znakowanymi tj. kombinacją czerwonego i niebieskiego z Mostów, pętla nie zostanie zamknięta. Ale wielkiego tupania asfaltem tam raczej nie ma.mirek pisze:polecam szlak na Severkę.Jest tam kilka miejsce widokowych,polecam zacząć od stacji Mosty u Jablunkova by zachaczyć o horski hotel Zuzana (wystrój rodem godnym pierwszych zdobywców Dzikiego Zachodu) i uścisnąć dłoń panu Petrovi (honorovy członek plemienia Czirokezów,autor publikacji w National Geografic)by po wizycie w chacie Skala zawitać na Severkę.Z Severki są zajebiste widoki,pod warunkiem dobrych warunków atmosferycznych.Do Kamennej Chaty i wieży widokowej już krok.Wracjąc do parkowania przy stacji kolejowej jest spousta mist parkovani.Gdyby jakies pytanka to czekam.
Niedaleko jest niejaki tzw. Rozhledna Tetriev. Czy to coś ciekawego ?
Byłem. Mgła tak gęsta, że nieomal się udusiłem.mirek pisze:A o Trójstyku myślałeś.
Łysa później - jak poznam mniej znane zakątki BŚl-M.Pudelek pisze:spod zapory jest bardzo fajnie, na wiosnę chodzi mi po głowie inna trasa - z przystanku kolejowego w Ostravicy, według mapy jest sporo miejsc widokowych.
Podpisuje się wszystkimi członkami.Pudelek pisze:Trójstyk, jak dla mnie, ma jeden istotny minus - cholernie dużo asfaltu, zarówno jak idziesz od polskiej jak i czeskiej strony. W tamtym roku mocno mnie to wkurzało, bo nogi mają naprawdę dość takiej nawierzchni, jak niesiesz ciężki plecak.
Swoją drogą - brak jest nowych przewodników po tym rejonie. Był kiedyś bodajże Pana Nowickiego z Wydawnictwa PTTK Kraj.
Nie ma za bardzo informacji o tym rejonie.
A jadąc tam, wypadałoby się teoretycznie przygotować. Tylko pozainternetowych, książkowych pozycji jest ,,bryndza".
Na Severkę czerwonym z Mostów obok Hotelu Zuzana,obok Chaty Skalka i na Severkę.Ponoć z tej rozhledny dobre widoczki.Powrót kombinacją niebieskim i czerwonym.Wtedy masz niestety trochę asfaltu pod nogami.Lub odwrotną trasa.Wtedy prawie na samą Severkę masz asfalt,można też skręcić w las czerwonym na Severka.Zresztą szlaki są tam dobrze opisane.
Nie wiem jakie masz plany terminowe,ale znając teren to poczekaj do połowy maja.Wtedy na bank śniegi zejdą.Filanc pisze:Tak czy siak - na początek Jaworowy i Ostry. Blisko, łatwa logistyka na 1 auto. Dystans też nie najgorszy więc czemu nie.
Oby te śniegi zeszły - zimowe chodzenie mnie nie kręci. Niby też fajnie ale jednak nie to.
Miałem przyjemność poznać Cię realnie. Odnośnie Morawskiego, jeśli chciałbyś robić za przewodnika i byłbyś w stanie dostać się na przejście graniczne przy ekspresówce to.....mirek pisze:Nie wiem jakie masz plany terminowe,ale znając teren to poczekaj do połowy maja.Wtedy na bank śniegi zejdą.
Nie obiecuje, ale być może odezwę się w maju.
Rola turystycznego KAO-wca średnio Nam wychodzi, więc PW.