schronisko na Hali Lipowskiej vs na Hali Rysiance

W tym dziale rozmawiamy o schroniskach. omówicie tu między innymi stan i wygodę w schroniskach. Zdobędziecie aktualne cenniki, dowiecie się o jedzeniu i problemach przy rezerwacji noclegów i opiszecie tu swoje schroniskowe przeżycia. To miejsce również o beskidzkich chatkach i bacówkach. Tu polecamy schroniska innym forumowiczom przed wypadem w góry.

Moderatorzy: Grochu, PiotrekP, Moderatorzy

Anonymous

schronisko na Hali Lipowskiej vs na Hali Rysiance

Post autor: Anonymous » 31 lipca 2012, 18:24

w sierpiniu wybieram sie na dwudniową (z poszerzeniem na 3 dni) pętlę po Beskidzie Żywieckim i 1 z noclegów planuje w schronisku wymienionym w temacie, a pytanie to które własnie wybrać, one są blisko siebie dlatego pytam, pewnie wielu z Was ma porównanie tych dwóch schronisk, proszę o opinie
Awatar użytkownika
Elizz
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 469
Rejestracja: 19 lipca 2009, 13:49

Post autor: Elizz » 31 lipca 2012, 18:50

Zdecydowanie Rysianka :) byłam wielokrotnie, to jedno z moich ulubionych miejsc, piękne widoki (o ile widoczność dopisze), fajna obsługa, sama nie wiem, co jeszcze...

na Lipowskiej nocowałam chyba 2x, zawsze było fajnie, wiadomo, wiele zależy od towarzystwa, ale samo schronisko jakoś mnie nie urzekło, a z minusów pamiętam tyle, że światło w łazience samo gaśnie po paru(nastu?) minutach, więc prysznic przeważnie kończy się w ciemnościach ;) (jak ktoś go bierze :P)

pozdrawiam i życzę udanej wędrówki :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 31 lipca 2012, 18:55

i wszystko jasne, jedna konkretna odpowiedź:) aczkolwiek czekam na pozostałe opinie:)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 31 lipca 2012, 20:16

Rysianka, - widoki, warunki w schronie.
Lipowska - żarcie lepsze.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 31 lipca 2012, 20:21

Lipowska, bo turystów z psiakami nie wyrzucają!!!!!!!!!!!
Awatar użytkownika
Elizz
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 469
Rejestracja: 19 lipca 2009, 13:49

Post autor: Elizz » 31 lipca 2012, 20:28

prezes 74 pisze:Lipowska, bo turystów z psiakami nie wyrzucają!!!!!!!!!!!
mam wręcz odwrotne doświadczenia, osobiście nigdy nie byłam z psem, bo nie posiadam, ale widziałam, jak turyści chcieli wejść z labradorem i nie zostali wpuszczeni, potem nawet rozmawiałam z właścicielką schroniska, która mówiła, że nie wolno z psami, bo tu się je, ludziom przeszkadza itp...
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8703
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 31 lipca 2012, 20:32

Na Rysiance z psem nas nie wyrzycili.
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6291
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 31 lipca 2012, 21:01

Temat rzeka. A o gustach się nie dyskutuje :spoko:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 31 lipca 2012, 21:04

sokół pisze:Rysianka, - widoki, warunki w schronie.
Lipowska - żarcie lepsze.
no i pasuje, zjeść w Lipowskiej i ruszyć dalej na Rysianke do noclegu, dobrze ze nie odwrotnie bo trza by było km nadrabiać:P bo tak trasa akurat przebiega:)

a tak jeszcze dodatkowe pytanie to czy na trasie Beskid Korbielowski - Mędralowa Zachodnia jest jakiś schron, nie chodzi mi tu o schronisko, tylko o drewniany schron gdzie można się kimnąć na karimacie i w śpiworze:)
Awatar użytkownika
Tomek.P
Turysta
Turysta
Posty: 507
Rejestracja: 01 maja 2010, 15:01

Post autor: Tomek.P » 31 lipca 2012, 21:36

Na Lipowskiej nigdy nie spałem, na Rysiance za to kilka razy i za każdym razem było bardzo miło- sympatyczna obsługa (o warunkach już nie wspominając) :)

piter87 pisze: a tak jeszcze dodatkowe pytanie to czy na trasie Beskid Korbielowski - Mędralowa Zachodnia jest jakiś schron, nie chodzi mi tu o schronisko, tylko o drewniany schron gdzie można się kimnąć na karimacie i w śpiworze:)
Ewentualnie możesz spać w bazie namiotowej Głuchaczki. Kiedyś w okolicach Mędralowej był szałas / bacówka, czy nadal istnieje, to nie wiem. Trochę dalej, bo godzinę od Markowych Szczawin, przy czerwonym szlaku (niedaleko Żywieckich Rozstajów) jest drewniany schron, gdzie można przekimać.
"It is hard to fail, but it is worse never to have tried to succeed." Theodore Roosevelt

http://tomaszplaszczyk.pl/
Anonymous

Post autor: Anonymous » 31 lipca 2012, 21:44

Tomek.P pisze: Ewentualnie możesz spać w bazie namiotowej Głuchaczki.
o bazie namiotowej wiem, ale dlatego pytam o schron bo nie zbyt chce mi sie namiot taszczyć ze sobą ;)

a co do schronu przy żywieckich rozstajach to na pewno istnieje a przynajmniej istniał jeszcze w maju, no ale za daleko od trasy, a aż tyle nie chcemy nadrabiać tym bardziej że powrót planowo mamy do Sopotniej Wielkiej. W każdym razie alternatywą jest ta baza namiotowa no ale mam nadzieje ze uda mi sie szałas jakis znaleźć.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 01 sierpnia 2012, 7:10

Na Lipowskiej spałem z pięć razy. Polecam.

Co do psów. Rację ma właścicielka, że nie wpuściła zwierzaka na salę jadalną.
Awatar użytkownika
sprocket73
Turysta
Turysta
Posty: 1055
Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06

Post autor: sprocket73 » 01 sierpnia 2012, 8:00

Dobromił pisze:Co do psów. Rację ma właścicielka, że nie wpuściła zwierzaka na salę jadalną.
Czy mógłbyś bardziej rozwinąć myśl ?
Awatar użytkownika
Rafal
Turysta
Turysta
Posty: 396
Rejestracja: 27 grudnia 2009, 20:16

Post autor: Rafal » 01 sierpnia 2012, 9:00

piter87 pisze:
a tak jeszcze dodatkowe pytanie to czy na trasie Beskid Korbielowski - Mędralowa Zachodnia jest jakiś schron, nie chodzi mi tu o schronisko, tylko o drewniany schron gdzie można się kimnąć na karimacie i w śpiworze:)
Nieopodal szczytu jest taki schron jak widać na zdjęciu poniżej (zdjęcie z października 2011); trochę poniżej czerwonego szlaku

Obrazek
KARPACKIE ŚCIEŻKI - blog - http://karpackiesciezki.blogspot.com
:oki:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 01 sierpnia 2012, 16:19

Rafal pisze:
Nieopodal szczytu jest taki schron (...) trochę poniżej czerwonego szlaku
poniżej czerwonego szlaku ale w którą stronę? na odcinku Jaworzyna- Mędralowa Zachodnia czy Mędralowa Zachodnia -Wielki Jałowiec ?
ODPOWIEDZ