Jak i moja.Zbychu pisze:Oczywiście to moja subiektywna ocena
Pomoc w doborze szlaków
Moderatorzy: adamek, Moderatorzy
- tatromaniak
- Członek Klubu
- Posty: 1120
- Rejestracja: 20 czerwca 2009, 15:53
A ja preferuje dokładnie tak jak patryk27. Ja ma się farta to ok 17-18 w D5SP jest już pustawo i można spokojnie do schroniska zajrzeć. A i w okolicach morskiego okna prze południem jest spokojniej.Malgo2malgo pisze:Polecam jednak w odwrotnym kierunku i wyjście wcześnie ranopatryk27 pisze:DZIEŃ 2 - Palenica - MOKO - Szpiglasowy - 5stawów - Palenica
Oczywiście wszystko ma swoje plusy, ale jeżeli kolega nie ma zbyt dużego doświadczenia z łańcuchami, to łatwiej z nimi podchodzić niż schodzić. Ja szłam obiema wersjami i wiem, że zawsze tylko Piątka - Szpiglas - MOko.Master pisze:A ja preferuje dokładnie tak jak patryk27. Ja ma się farta to ok 17-18 w D5SP jest już pustawo i można spokojnie do schroniska zajrzeć. A i w okolicach morskiego okna prze południem jest spokojniej.
"(...) Rozmiłowana, roztęskniona,
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Góra na krótką wycieczkę
Witam,
Poszukuję góry w okolicy Zakopanego,
na którą można byłoby wejść w 2,5 h + 2 h na zejście ze szczytu do miejsca w którym zostawiłoby się samochód.
Co moglibyście polecić?
Poszukuję góry w okolicy Zakopanego,
na którą można byłoby wejść w 2,5 h + 2 h na zejście ze szczytu do miejsca w którym zostawiłoby się samochód.
Co moglibyście polecić?
Jak będzie u Was z kondycją? Na jakim etapie świętowania chcielibyście wyjść w góry, przed imprezą? po imprezie? w trakcie? Pytam, bo jeżeli grupa będzie zróżnicowana kondycyjnie i do tego po imprezie to może Wam energii starczyć tylko na Nosal.pecet0 pisze:czas jest ograniczony na jakieś pol dnia,
poniewaz górka to 1 etap na spedzenie w grupie ok 10 osob, wieczoru kawalerskiego, zaczynanego zreszta rano i trwajacego wiecej niz jeden dzien
ale na na pozniejsze godziny i kolejny dzien jest juz kilka innych atrakcji zaplanowanych.
termin koniec kwietnia
zdecydowanie przed.
Od tego zacząć dzien, wymęczyć się troche, aby popoludnie juz innej atrakcji poswiecic, (celowo nie pisze jakiej aby sam zainteresowany przez przypadek tutaj nie trafil), ale rowniez wymagajacej aktywnosci fizycznej.
Nie mniej jednak chcielibysmy zaczac gorka
Co do kondycji to czesc osob jest dobrze wysportowana ale w zwiazku ze to bedzie ok 10 osob, takze tempo na pewno bedzie podporzadkowane najslabszemu ogniwu, takze przyjmijmy kondycje przecietnego Kowalskiego.
Od tego zacząć dzien, wymęczyć się troche, aby popoludnie juz innej atrakcji poswiecic, (celowo nie pisze jakiej aby sam zainteresowany przez przypadek tutaj nie trafil), ale rowniez wymagajacej aktywnosci fizycznej.
Nie mniej jednak chcielibysmy zaczac gorka
Co do kondycji to czesc osob jest dobrze wysportowana ale w zwiazku ze to bedzie ok 10 osob, takze tempo na pewno bedzie podporzadkowane najslabszemu ogniwu, takze przyjmijmy kondycje przecietnego Kowalskiego.
Polecam Gęsią Szyję z pięknymi widokami na Tatry Wysokie. Byłem tam w zeszłym roku i bardzo miło wspominam panoramę Tatr.
Drugą propozycją jest wejście na Sarnią Skałę z Doliny Białego Potoku, zejście Doliną Strążyńską z wcześniejszym obejrzeniem Siklawicy. Widoki nie takie monumentalne, ale Giewont z Sarniej skały prezentuje się bardzo imponująco. Jeżeli starczy Wam czasu, można jeszcze wejść Doliną ku Dzurze zobaczyć małą jaskinię.
Drugą propozycją jest wejście na Sarnią Skałę z Doliny Białego Potoku, zejście Doliną Strążyńską z wcześniejszym obejrzeniem Siklawicy. Widoki nie takie monumentalne, ale Giewont z Sarniej skały prezentuje się bardzo imponująco. Jeżeli starczy Wam czasu, można jeszcze wejść Doliną ku Dzurze zobaczyć małą jaskinię.