cztery słowackie przełęcze na raz

W tym dziale dyskutujemy na tematy związane z Tatrami. Rozmawiamy o turystyce, taternictwie powierzchniowym i jaskiniowym, tatrzańskich szlakach, ścieżkach, jaskiniach, schroniskach, wierzchołkach, przełęczach, dolinach, graniach, jeziorach, TOPR, Tatrzańskim Parku Narodowym i TANAP-ie.

Moderatorzy: adamek, Moderatorzy

Anonymous

cztery słowackie przełęcze na raz

Post autor: Anonymous » 06 maja 2012, 17:01

Mam takie pytanie - czy ktoś z Was próbował kiedyś może przejść wszystkie cztery przełęcze ( Lodowa, Czerwona Ławka, Rohatka i Grzebień) w ciągu jednego dnia?

Bardzo się poważnie zastanawiam, czy to jest możliwe do wykonania, bardziej sie skłaniam ku wersji od Smokovca (opcja skrócenia), ale w sumie od Łysej też ciekawie wygląda...
adrians_osw
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1192
Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22

Post autor: adrians_osw » 06 maja 2012, 17:22

Wydaję się wykonalne w opcji ze Smokowca. Choć suma przewyższeń będzie niezła. Optymalnie kolejką do Hrebenioka na Lodową, Czerwona, Rohatka, Grzebień i do schroniska na nocleg :P Możemy spróbować :kukacz:
--->>>flickr<<<---
Anonymous

Post autor: Anonymous » 06 maja 2012, 17:38

adrians_osw pisze:Możemy spróbować :kukacz:
kiedy? :>
Awatar użytkownika
gaza
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1641
Rejestracja: 21 marca 2010, 19:27

Post autor: gaza » 06 maja 2012, 17:56

po 15 czerwca oficjalnie :)
Kiedy trzeba wspiąć się na górę, nie myśl, że jak będziesz stał i czekał, to góra zrobi się mniejsza.
Tempy dyszel

Post autor: Tempy dyszel » 06 maja 2012, 18:35

sokół-przemyśl może taki wariant:
I dzień: zostawiasz furę w Łysej lub Podspadach, potem SAD-em do Smokowca. Robisz Terinkę,Lodową (usypisto),Czerwona Ławka (dużo łańchuchów ale łatwo,w warunkach letnich, większości nie musisz dotykać) i nocleg w Zbójnickiej
II dzień: Rohatka i Grzebień+Mała Wysoka na deser i powrót do Łysej przez Dolinę Białej Wody, po drodze można obczaić np. Dolinę******(ocenzurowano)

Ps. Opcja o której piszesz jest do zrobienia w 1 dzień ale trzeba liczyć min 12h+ ponad 30 km ,suma podejść ponad 2 km-trochę hardkorowo
albo po prostu podzielić na 2 osobne wyjazdy....(o ile preferujesz jednodniówki jak ja)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 06 maja 2012, 18:47

Tempy, żeby było jasne... ja dobrze znam te trasy, oraz ich rózne warianty.
Pytałem konkretnie, czy ktoś próbował zrobić cztery przełecze w jeden dzień.

Bardziej się skłaniam ku dwóm jednodniówkom, ale kusi mnie jeszcze spróbować troszkę "pogonić".

Adi, kolejką do Hrebenioka odpada, start musialby być przed godziną 4.00, nie zamierzam czekać na kolejkę, zresztą to byłoby nieco wstydliwe.
adrians_osw
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1192
Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22

Post autor: adrians_osw » 06 maja 2012, 19:17

No racja kolejka tam dość późno kursuje. Ale to nie problem, wiele sił nią byśmy i tak nie oszczędzili. Co to wstydliwości to ja korzystałem, co prawda w dół :P Nie wstydziłem się i nawet się mi podobało :P

Po jeszcze dokładnym zapoznaniu się z mapą uważam, że wykonalne w jeden dzień.
--->>>flickr<<<---
Anonymous

Post autor: Anonymous » 06 maja 2012, 19:25

Też przeanalizowałem mapkę, myślę że warto spróbować :) wiadomo palcem po mapie łatwiej ^^

i faktycznie start o 4 byłby optymalny :P
Anonymous

Post autor: Anonymous » 06 maja 2012, 19:30

Oczywistą oczywistością jest to, iż "wycieczka ta" musiała by być zrobiona w stylu "Light and Fast". Opcja Fast była by nieodzowna :D Biegi górskie fajny sport ale cza być twardym... że hej
Dzwonek

Post autor: Dzwonek » 06 maja 2012, 20:31

sokół pisze:czy ktoś z Was próbował kiedyś może przejść wszystkie cztery przełęcze
to wersja dla szybkobiegaczy :twisted:
robiłam kiedyś 3 w jeden dzień i miałam dość, ale Wy młodzi jesteście... :P
Awatar użytkownika
adamek
Moderator
Moderator
Posty: 2649
Rejestracja: 27 stycznia 2011, 12:24

Post autor: adamek » 06 maja 2012, 20:56

ja zrobiłem ze Smokowca (bez kolejki) Łomnicką Przełęcz później Lodową i Czerwoną Ławkę więc cztery przełęcze są możliwe
startowałem ok. 7, czas 12 godz

ja się piszę na taki spacerek - nie zapomnijcie o mnie :lol:
Dzwonek pisze:ale Wy młodzi jesteście...
oj staruszka się znalazła :D
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/adamkostur

Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 06 maja 2012, 22:04

Dzwonek pisze:to wersja dla szybkobiegaczy
Więc nie dla nas :D Sokole, bo Ci przypomnę ostatni wypad w Wysokie :twisted: to przestaniesz fantazjować. Chyba, że nie weźmiemy aparatów, to kto wie...
Dzwonek

Post autor: Dzwonek » 07 maja 2012, 8:40

adamek pisze:ja się piszę na taki spacerek
właśnie Ciebie miałam na myśli m. in. :zoboc:

vatteri pisze:Więc nie dla nas :D Sokole, bo Ci przypomnę ostatni wypad w Wysokie :twisted: to przestaniesz fantazjować.
szkoda zdrowia :spoko:
Pati

Post autor: Pati » 07 maja 2012, 8:48

sokół pisze:czy to jest możliwe do wykonania
jak najbardziej się da, tylko wcześniej wstać, szybciej iść, no i pomysł ciekawy
Awatar użytkownika
adamek
Moderator
Moderator
Posty: 2649
Rejestracja: 27 stycznia 2011, 12:24

Post autor: adamek » 07 maja 2012, 9:24

29 km
podejść 2206 m
czas 11:02
schroniska 4

spoko :spoko:
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/adamkostur

Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
ODPOWIEDZ