Kara za zabicie niedźwiedzia w Tatrach
Moderatorzy: adamek, Moderatorzy
Też słyszałam! mało tego że kar nie będzie to nieźle kota ogonem wykręcili! Chociaż, na miśkach się nie znam, ale ta ich tj "poszkodowanych turystów" wersja w kilku miejscach jest bardzo niespójna. Nie sądzę żeby mieli czas uspokajać niedźwiedzia bułkami, który dopiero co rzucił się na jedno z nich...
A co do pedofilii to jednak honoru nie zwracam, bo tak sobie myślę że "do piachu" to zbyt rach ciach i po sprawie kara, a "kastarcja" - no niestety nie tylko tym dzieci są molestowane. Utrzymuje dożywocie w zaostrzonym rygorze (więźniowie ponoć w sposób szczególny traktują pedofili )
A co do pedofilii to jednak honoru nie zwracam, bo tak sobie myślę że "do piachu" to zbyt rach ciach i po sprawie kara, a "kastarcja" - no niestety nie tylko tym dzieci są molestowane. Utrzymuje dożywocie w zaostrzonym rygorze (więźniowie ponoć w sposób szczególny traktują pedofili )
http://wiadomosci.onet.pl/1639511,11,item.html
Jest szansa że odpowiedzą za swój czyn
Jest szansa że odpowiedzą za swój czyn
Miałem okazje być na Grossglocknerze parę dni przed tą tragedią. W 2005 roku natomiast wchodziłem drogą na której zdarzył się ten wypadek.
Warunki podczas naszego wyjazdu były takie sobie- dużo opadów, mgliście (mieliśmy szczęście na jeden dzień pogody z pięciu, które tam spędziliśmy). Lodowce były jednakże całkiem nieźle wytopione, więc wszystko zależało od ilości świeżego śniegu.
Lodowiec Hoffmana nie jest duży, jest jednak dość poważnie uszczeliniony. Największym problemem są szczeliny w dolnej części, a także przy przejściu z lodowca na skałę.
Dziwczyna uczestnicząca w tym wypadku studiuje na tej samej uczelni co ja (Ć Katowice), nie miałem jednak okazji Jej poznać.
Nie wiem co było przyczyną, nie chcę się wypowiadać. Nie znam doświadczenia tych osób, nie wiem dokładnie jakie były warunki. Sam teren znam i faktycznie jest dość parszywy (choć bez przesady).
RIP, kondolencje dla rodzin.
Warunki podczas naszego wyjazdu były takie sobie- dużo opadów, mgliście (mieliśmy szczęście na jeden dzień pogody z pięciu, które tam spędziliśmy). Lodowce były jednakże całkiem nieźle wytopione, więc wszystko zależało od ilości świeżego śniegu.
Lodowiec Hoffmana nie jest duży, jest jednak dość poważnie uszczeliniony. Największym problemem są szczeliny w dolnej części, a także przy przejściu z lodowca na skałę.
Dziwczyna uczestnicząca w tym wypadku studiuje na tej samej uczelni co ja (Ć Katowice), nie miałem jednak okazji Jej poznać.
Nie wiem co było przyczyną, nie chcę się wypowiadać. Nie znam doświadczenia tych osób, nie wiem dokładnie jakie były warunki. Sam teren znam i faktycznie jest dość parszywy (choć bez przesady).
RIP, kondolencje dla rodzin.
Ostatnio zmieniony 17 listopada 2007, 16:56 przez jck, łącznie zmieniany 1 raz.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
W zawieszeniu ?, czy od razu paka ?Mosorczyk pisze:sąd wymierzył po 5 lat więzienia dla trzech turystów
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Spokojnie to na razie początek, postepowanie prowadzi prokuratura, a kara za ten czyn jest od 3 miesięcy do lat 5. Na razie dzisiaj przedstawiono im zarzuty. Do rozprawy w sadzie jeszcze daleko, pewnie wniosą wnioski dowodowe...sprawa może się skończyć od oskarżenia aż do umorzenia w zależności od zebranych materiałów postepowania 8)