Kijki

W tym dziale rozmawiamy o sprzęcie górskim i wspinaczkowym. Omawiamy ich wady, zalety, parametry i atesty. Opisujemy wszelki przetestowany oraz testujemy nowy sprzęt. Warto tu zapytać o mapy, kosmetyki oraz sklepy i firmy ze sprzętem górskim. Możesz również poinformować o sprzedaży/kupnie szpeju jak i zapytać o możliwość jego wypożyczenia.

Moderatorzy: PiotrekP, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Grzegorz
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1677
Rejestracja: 08 maja 2007, 22:47
Kontakt:

Kijki

Post autor: Grzegorz » 30 maja 2007, 23:38

Zastanawiam sie na kupnem kijków trekkingowych. Nie wiem czy warto, na ile pomagają, a na ile przeszkadzają. No i najważniejsze jeśli już mam kupić to na co zwrócić uwagę??
Mila

Post autor: Mila » 31 maja 2007, 0:36

hej:) wg mnie bardzo przydatne, przede wszystkim odciążają stawy przy wchodzeniu i schodzeniu, po prostu lżej się idzie...mozna zauważyć róznnicę
Mila

Post autor: Mila » 31 maja 2007, 0:41

przeszkadzać mogą troche na trudnych odcinkach np łańcuchy ale wtedy sie je sklada i przypina do plecaka wiec problemu nie ma:)a zwrócic uwagę należy chyba na solidnośc wykonania i na sprężynki przy składaniu i rozkładaniu, no i dlugość jest raczej istotna
MałaBee

Post autor: MałaBee » 31 maja 2007, 8:01

Jestem tego zdania że kijki są bardzo pomocne podczas podchodzenia, ale podczas szybkiego zejścia (czytaj relacja z klubowego zjazdu w Lipnicy Wielkiej) raczej będą przeszkadzać. Ale wtedy szybko schodzili bo i ch zmrok gonił :D więc uważam że kijki jak najbardziej się przydadzą.
Mila

Post autor: Mila » 31 maja 2007, 9:12

jak nie jestes przekonany czy kupować to pozycz sobie od kogos na jeden dzien i sie sam przekonasz, wg mnie kijki to trafna inwestycja, zimą zwlaszcza:)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 13 czerwca 2007, 16:55

Widze niewiele osób używa tu kijaszków ;) , ja dopiero w tym roku nabyłem i ucze się z tym chodzić . Kolana mam w dobrym stanie poki co, ale uzywanie kijaszków wydłuży ich kondycje mysle.

Jesli polecic jakies kijki to np. Leki lub Masters'y ... ja wybrałem tansza opcje (Milo ) i troszke niezadowolony jestem bo się strasznie telepią segmenty i czasem boje się ze mi kijek się wyboczy .

Przy kupnie kijków wazne jest : koncowka widiowa , dobre mechanizmy łączące segmenty kijka ( jak najmniej tworzywa sztucznego ) , waga kijka i na co nie zwrociłem uwagi czy po rozlozeniu są sztywne czy się telepią, rączka z tworzywa sztucznego czy z korka to juz wedle uznania .
Anonymous

Post autor: Anonymous » 13 czerwca 2007, 17:10

Kijki są bardzo dobre. Kto nie wie niech sprubóje się przejść ot np. tak jak Admin 4 razy na Babią Górę w ciągu jednego dnia z kijkami a później bez. Zobaczycie jak kolana będą odciążone i będzie Wam się chciało chodzić dalej. Ja używam kijków z Alpinusa i nie narzekam na nie bo są stabilne i w całości z metalu. No może trochę się końcówka przetarła, ale się jeszcze nie ślizgają.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 19 czerwca 2007, 8:02

Nie chciałbym żeby ktoś popełnił taki dość amatorski błąd jak ja i w sklepie nie rozkręcił kijka ... :oops: . No ale nie jest tragicznie troszke pewnie mi posłużą , ale pamiętajcie koniecznie o rozłożeniu obydwu kijków i sprawdzeniu czy wszytsko działa i czy segmenty się nie "telepią" !! .

Rozwine troszke jeszcze myśl z rączką : korkową ludzie chwalą bo zmniejsza wagę kijka , mniej ręka się poci i w czasie zimy niby tak nie marznie ( ?!?!?! przecież zimą i tak nosimy rękawiczki ) , wadą na pewno jest mniejsza wytrzymałość i gorzej trzyma się ręki .
Gumowe : ręka się bardziej poci ( niektórzy mówią o odparzeniach ) ale lepiej "siedzi w łapie" , bardziej wytrzymała .
Anonymous

Post autor: Anonymous » 19 czerwca 2007, 8:04

Korkowej też nie polecam bo za szybko się rozlatuje. Wystarczy przejść około 5 porządnych wypraw w Tatrach i już jest po uchwytach.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 06 lipca 2007, 21:07

namierzyl ktos moze siakas fajna promocje na kijki bo moje wrocily ze szwagrem z alp....prawie w czesciach :( jak by co piszcie bo do konca sierpnia bede musial cos przytulic :!: z gory dzieki za pomoc :!:
Anćla

Post autor: Anćla » 19 lipca 2007, 12:23

ja swoje kupilam na allegro poki co testowalam je w tatarch ale jeszcze nie za bardzo umiem sie nimi odpowiednio poslugiwac :lol:
tzn musialam je miec bo pol roku temu milam kontuzje kolana i mowac szczerze pomogaja bardzo przy zejsciach jak dla mnie gdy jest strome zejscie a przy wejsciach gdy juz miewam problemy z utrzymaniem pionu :lol:
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6291
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 23 lipca 2007, 1:52

Noel - "Rozwine troszke jeszcze myśl z rączką : korkową ludzie chwalą bo zmniejsza wagę kijka , mniej ręka się poci i w czasie zimy niby tak nie marznie ( ?!?!?! przecież zimą i tak nosimy rękawiczki ) , wadą na pewno jest mniejsza wytrzymałość i gorzej trzyma się ręki . "

Ja z kijkami Kilimanjaro chodzę od 6lat. Mają korkową rączkę. Nie zauważyłem zmniejszenia wytrzymałości a ręki trzyma się rewelka.
Szykuję się jednak na wymianę kijków, bo to stary model bez systemu anty-shock, który odciąża stawy łokciowe i barkowe. Moja żonka kupiła ostatnio takowe z anty-shockiem, ale nie były jeszcze testowane. Test przeprowadzimy w sierpniu w Alpach, to jak wrócę to opisze jak się sprawowały.
Więc - Grzegorz - kup z widią, anty-shockiem i najlepiej jakby gwaizdki śniegowe były przykręcane, to możesz se je latem odkręcić , a na zimowe toury przykręcić i kijki nie będą się w śniegu zapadać.
Pozdro.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 21 sierpnia 2007, 18:17

Kożystając z doświadczenia Noela należy też sprawdzić koncowki czy są wymienne, Adaś jaktam reklamacja
Anonymous

Post autor: Anonymous » 22 sierpnia 2007, 17:25

Jeszcze nie oddalem ich :lol: ale jak oddam to podziele sie informacjami bo tak na prawde dalej nie mam pojecia czy zlamana koncowka widiowa podlega reklamacji ... :?: :!:
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6291
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 22 sierpnia 2007, 20:13

Noel pisze:Jeszcze nie oddalem ich :lol: ale jak oddam to podziele sie informacjami bo tak na prawde dalej nie mam pojecia czy zlamana koncowka widiowa podlega reklamacji ... :?: :!:
Podlega, podlega... w końcu jeśli faktycznie ta końcówka była widia /nazwa od via-dia(mond) - jak diament/ to powinna mieć twardość diamentu i nie powinna była się złamać. Tak uważam. Zdanie moje takie jest.
ODPOWIEDZ