Góry-Szlaki

Wasze zdrówko w sylwestra ale czy Ktoś podpowie mi pochodzenie firmy Primus??niemiecka,polska???czy inna??

Chmielo1982r pisze:ale czy Ktoś podpowie mi pochodzenie firmy Primus??niemiecka,polska???czy inna??

firma szwedzka, istnieje od 1892r. (primus.se)

Kochani, Esbit czy Primus? Nie wiem, na zakup którego termosu 0,75l się zdecydować...

Zakupiłem po promocji w sylwestra Esbita.....i chwalę sobie co niemieckie to niemieckie.....chociaż Primus też wiem,że niczego sobie

Chmielo1982r pisze:Zakupiłem po promocji w sylwestra Esbita.....i chwalę sobie co niemieckie to niemieckie.....chociaż Primus też wiem,że niczego sobie

Zakupiłem w promocji za 15 zł w Lidlu i też chwalę sobie Co chińskie to chińskie ...

Kochani, Esbit czy Primus?

Ja mam Esbit-a i sprawuje się świetnie, długo trzyma ciepło. W tym roku jak wyszedłem z domu o godzinie 4 to przy -20 stopniowym mrozie jeszcze o 16 miałem prawie gorącą herbatę. Także tą firmę Ci mogę polecić.

Jak już pisałem wcześniej tylko Primus i żadnego innego w życiu nie kupię

Ile ludzi tyle opinii, ale wybór i tak należy do Ciebie

Mariusz G. pisze:Zakupiłem w promocji za 15 zł w Lidlu i też chwalę sobie Co chińskie to chińskie ...

He he ...w zasadzie to i mój Esbit Made in China(a wszystko prawie po germańsku napisane)....chociaż już poznałem czym się różni towar kupiony u nas w Polsce a czym w np. Niemczech......

Chmielo1982r pisze:

Mariusz G. pisze:Zakupiłem w promocji za 15 zł w Lidlu i też chwalę sobie Co chińskie to chińskie ...

He he ...w zasadzie to i mój Esbit Made in China(a wszystko prawie po germańsku napisane)....chociaż już poznałem czym się różni towar kupiony u nas w Polsce a czym w np. Niemczech......

... np. ceną Termos Esbit 0,75l - €17,95.

http://www.globetrotter.de/de/shop/deta ... n=Handbuch

BTW proponuje wybrać ciut większy, litrowy. Niewielka różnica w cenie i kształcie, a dodatkowy kubek ciepłego napoju może zrobić różnicę.

Wobec tego wybiorę ten, który akurat będzie tańszy

KRK pisze:BTW proponuje wybrać ciut większy, litrowy. Niewielka różnica w cenie i kształcie, a dodatkowy kubek ciepłego napoju może zrobić różnicę.

I dodatkowy ciężar do noszenia.

Jeszcze nigdy nie zabrakło mi herbaty z mojego 0,75 l (często zostaje). Nie każdy chodzi długo i wyczerpująco, a dodatkowa waga plecaka może być większym problemem

KRK pisze:... np. ceną Termos Esbit 0,75l - €17,95.

Chodziło mi o to ze większa część Esbitów jest produkowana w Chinach i zamawiają zarówno Niemcy jak i Polacy...tyle że Chińczycy lepsze produkują dla tego kto więcej zapłaci....a wiadomo że Polak chce zarobić 100% a nie tak jak Niemiec woli lepszy towar....ceny moim zadaniem są podobne....na zachodzie nieco tylko droższe

15zł w Lidlu toż to czysty dumping cenowy, a dodatkowy kubek przyda się np. w Tatrach Zachodnich, gdzie mało jest strumieni. Nawet dla partnera czy napotkanego wędrowca o suchym pysku (czytaj mnie).

KRK pisze:czy napotkanego wędrowca o suchym pysku (czytaj mnie).

Tobie zabraknie??? Przecież Ty jesteś uosobieniem rozsądku w górach!

(taki delikatny przytyk, bez urazy, mam nadzieję )