jurekbd pisze:Żaden z wymienionych przez Ciebie obiektywów nie pokrywa ogniskowej, o którą pytał piotrM poza "flectogon 20/2.8".
Ja się tylko wytłumaczę: nie wspomniałam znajomemu o ogniskowej, zapytałam tylko o dobre niedrogie szkła do analogów, z których można korzystać w cyfrze. Moje niedopatrzenie, moja wina, przepraszam. Dzięki za czujność Jurku
jurekbd pisze:Przede wszystkim PiotrzeM musisz określić co chciałbyś fotografować tą 10-22.
To sprawa zasadnicza
z ust mi wyjąłeś te słowa, rzec bym mogła
jurekbd pisze:- pancolar 50/1.8 - niezłe światło ale .... Po co? do swego C możesz mieć "Canon EF 50mm f/1.8 II"
- Sonar 135/3.5 - ???? przecież po podpięciu do 500D będziesz miał tele 200mm ten obiektyw jest może i dobry ale jako "portretówka" do amatorskiego studia albo do statycznych plenerów z cierpliwą modelką.
- Sonar 200/2.8 niezłe światło ale do jakich celów wykorzystasz go z 500D? Przecież to będzie 300mm. No chyba że w jakiejś czatowni zaczaisz się na jakieś zwierzę, i to niezbyt dynamicznie poruszające się.
Myślę, że polecanie manuali do współczesnych cyfrowych DSLR, do szerokich zastosowań, to naprawdę nieporozumienie.
Tu już nie do końca się z Tobą zgadzam
1) polecone szkła z pewnością zdają egzamin (kwestia tylko do czego je wykorzystać, jeśli polecone, znaczy że przetestowane i świetnie się spisały. Różnorodność obiektywów daje fotografującemu różne możliwości. Mając początkowo tylko jeden obiektyw, szybko poczułam pewnego rodzaju znudzenie. Ale ja już tak mam, że lubię rozmaitość
Jak wskoczyłam na 300mm (analogowa, więc ogniskowa znacznie wydłużona po zamontowaniu do cyfry, o czym dobrze, zę wspomniałeś, bo też mi umknęło
) ożywiłam się nieco fotograficznie
I tzw "portretówka" nadaje się nie tylko do portretów, nie przesadzajmy
krajobrazy całkiem nieźle się rysują tym szkłem, przecie wszystko w rękach fotografującego
jurekbd pisze:PiotrekP
- Zdecyduj się na konkretną firmę polecam N, F lub C lub ewentualnie S
pod tym podpisuję się
dwiema ręcami Sony przejmując Minoltę, jest obecnie jedną z trzech firm wartych polecenia
i właśnie Sony poleca mi znajomy, gdybym chciała pracować na szkłach z analogów
Nawiasem ta wymiana zdań i mnie wiele uczy
a na wiedzę zawsze jestem otwarta.
Fotografikiem nie będę nigdy raczej 
. O nagrodzie pogadamy ja się spotkamy.