: 12 kwietnia 2015, 22:39
Masz na myśli jakiś konkretny model ?
Góry - Szlaki to forum o tematyce górskiej i podróżniczej. Tematyka forum to: góry, podróże, wspinaczka, via ferraty, sprzęt turystyczny, fotografia, schroniska, kajaki i wiele więcej. Zapraszamy na najlepsze forum górskie.
http://forum.gory-szlaki.pl/
Dzięki Gosiu Zwróciłem na nie uwagę, tylko zniechęciło mnie to:GosiaB pisze:męski odpowiednik: http://www.decathlon.pl/buty-turystyczn ... 87389.html
warto w nich chwilę pochodzić w sklepie bo w niektórych cholewka uciska
a co tylko byś sobie chciał nowe butki kupićGrochu pisze:Do tego jeszcze muszę letnie opony do auta kupić....wrrrrr
CZasami trzeba sobie sprawić coś nowego. Ja teraz też planuję zakupić właśnie jakieś buty z Quechua. Wyglądają całkiem fajnie.GosiaB pisze:a co tylko byś sobie chciał nowe butki kupićGrochu pisze:Do tego jeszcze muszę letnie opony do auta kupić....wrrrrr
(też mnie to czeka )
To znaczy, że jak pochodzisz dłużej to nos urywa. Kup sobie Meindle, skórzane, bez żadnej szmaty - skóra w środku, to będziesz wiedział co to znaczy dobry but.Grochu pisze:[
"Przeznaczenie: na całodniowe wędrówki górskie w suche dni, po łatwych szlakach. Do okazjonalnego użytku."
- znaczy się, że w "mokre dni" przeciekają?
- że nie nadają się w Tatry? ("po łatwych szlakach")
- no i jak rozumieć "okazjonalny użytek"? - jak zamierzam co 2 weekend po górach chodzić?
Se kupię Meindle to se opon nie kupię. A od niedawna jestem szczęśliwym właścicielem nowego plecaka wyprawowego.zbig9 pisze:Kup sobie Meindle,
Bardzo fajne, lekkie buty. Wystarczyły mi na prawie 50 wyjść do pracy. A potem zniknęły obcasy. No rano patrzę a tam zamiast obcasów same sito. Przy takim chodzeniu górskim jak Grocha, to dwie pary na rok. Za dwa lata zarobi się na porządne buty, które starczą na 5-10 lat. Ja zabijam ASOLO już naście lat. jeszcze na ten rok wystarczy podeszwy.GosiaB pisze:a tak poważnie to jedyny minus jaki znalazłam w moich butach to to, że podeszwa się dosyć szybko zdarła na piętach tzn po dwóch sezonach chodzenia po Tatrach (kiedyś chodziłam dużo po Tatrach), ale być może to nie wina podeszwy tylko mojego chodzenia bo ja tak załatwiam wszystkie buty
Meindle tak, ale na zimę, sama mam skórzane Scarpy i nie wyobrażam sobie w nich wędrówki latem.zbig9 pisze:Kup sobie Meindle, skórzane, bez żadnej szmaty - skóra w środku, to będziesz wiedział co to znaczy dobry but.
to może to " "Grochu pisze:Jakiś kompromis muszę znaleźć.........
W sensie?GosiaB pisze:chociaż w moim przypadku to nie działa
W upalny dzień (25C) na Krupówkach rzeczywiście lepsze sandały.GosiaB pisze:Meindle tak, ale na zimę, sama mam skórzane Scarpy i nie wyobrażam sobie w nich wędrówki latem.zbig9 pisze:Kup sobie Meindle, skórzane, bez żadnej szmaty - skóra w środku, to będziesz wiedział co to znaczy dobry but.