w co inwestować?

W tym dziale rozmawiamy o sprzęcie górskim i wspinaczkowym. Omawiamy ich wady, zalety, parametry i atesty. Opisujemy wszelki przetestowany oraz testujemy nowy sprzęt. Warto tu zapytać o mapy, kosmetyki oraz sklepy i firmy ze sprzętem górskim. Możesz również poinformować o sprzedaży/kupnie szpeju jak i zapytać o możliwość jego wypożyczenia.

Moderatorzy: PiotrekP, Moderatorzy

Anonymous

Post autor: Anonymous » 21 września 2011, 14:56

Mam jeszcze pytanie co do plecaka. Mam jeden wiekszy 50l, oraz jakiś mały na krótkie jednodniowe wypady w lecie, zastanawiam się nad jakimś plecakiem 30l, myślę o plecaku Campus Cafar 30.
http://www.tksport.pl/product-pol-12939 ... AMPUS.html
Anonymous

Post autor: Anonymous » 21 września 2011, 17:26

Moja żona go użytkuje i nie narzeka. Wykonany całkiem poprawnie i w przemyślany sposób. Duży plus to pokrowiec przeciwdeszczowy.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 27 września 2011, 11:20

Odpowiadając na pierwszy post. Jeśli spodoba się chodzenie po górkach warto inwestować w porządny sprzęt (markowy, który ludziska polecają)
Awatar użytkownika
Malgo
Turysta
Turysta
Posty: 1676
Rejestracja: 27 września 2010, 18:04

Post autor: Malgo » 27 września 2011, 22:27

MORF pisze:Odpowiadając na pierwszy post. Jeśli spodoba się chodzenie po górkach warto inwestować w porządny sprzęt (markowy, który ludziska polecają)
Muszę się z tym zgodzić, bo ilekroć kupiłam jakiś tańszy ciuszek czy coś innego, górskiego - to zaraz musiałam wydać kolejne pieniążki. Niestety nie warto oszczędzać.
"(...) Rozmiłowana, roztęskniona,
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Master
Turysta
Turysta
Posty: 407
Rejestracja: 29 września 2008, 15:23

Post autor: Master » 17 października 2011, 19:20

A ja przewrotnie powiem tak: na sam początek nie musisz dużo wydawać, bo najpierw trochę pochodź i zobacz, czy Cie to w ogolę kręci.
I można wtedy kupić buty w cenie 200-300zł. Fakt, nie będą raczej markowe, będą za to miały jakieś wady - ale na pierwszy raz stykną. Kurtka - też można kupić coś w miarę tanio - tutaj polecam firmę 4f.
No i plecak - 4f też je robi i dobry plecak kupisz gdzieś za 100-200zł. Pojemność - ok 30-35L.
Na początek, w warunkach letnich spokojnie wystarczy. Później przyjdzie czas na inwestowanie.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 17 października 2011, 19:37

A ja 4f nie polecam. Znam tą firmę od środka i wiem, co mówię. Lepiej zaufać firmom, które mają więcej doświadczenia w branży outdoor.
Master
Turysta
Turysta
Posty: 407
Rejestracja: 29 września 2008, 15:23

Post autor: Master » 17 października 2011, 19:58

A czemu ? Pytam z ciekawości, ponieważ mam parę rzeczy własnie od nich i nie narzekam.
adrians_osw
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1192
Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22

Post autor: adrians_osw » 17 października 2011, 21:40

Ja mam jedną, kurtkę zimową i też całkiem zadowolony jestem. Szczególnie, że kupiłem ją naprawdę tanio.
--->>>flickr<<<---
Anonymous

Post autor: Anonymous » 17 października 2011, 22:38

Nie mówię, że 100% asortymentu jest do .... sam używam plecaka i polaru 100 od kilku lat i trzymają się nad wyraz dobrze. Ale miałem trochę do czynienia z tym towarem i twierdzę że stosunek jakość/cena jest niekorzystny.

Wychodzę z założenia, że nie stać mnie na rzeczy tanie. Bo zazwyczaj co tanie to drogie. Więc wolę nieraz poczekać, dołożyć i kupić coś co będzie mi służyło kilka lat.

Przykład -> stary, 6cio letni exwind Alpinsa (dzisiejsza firma HiM) oprócz tego, że troszkę stracił z wyglądu dzielnie służy do dzisiaj. A softshell, a tak przynajmniej był nazywany w 4f 'padł' po roku używania (poprute i przetarte szwy, rzepy mechacące materiał, zepsuty zamek). Wspomnieć jeszcze trzeba o 'membranie' która chyba z ceraty była. Wiatru owszem nie przepuszczała, ale na zewnątrz też ciepła nie oddawała ;) Dobrze, że kupiłem go za niecałe sto zł po zniżce pracowniczej, bo jak bym go kupił w sklepie za prawie 300 zł to chyba bym się lekko zdenerwował :)

I między innymi dlatego produkty 4f, outhorna, foba czy wild nature omijam z daleka.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 20 października 2011, 23:59

Dla początkujących, którzy już wiedzą ,że chcą chodzić .Podstawa to buty, bez nich dłuższa wycieczka w zmiennych warunkach pogodowych to koszmar.Jesteśmy za biedni by dwa razy kupować i w tą rzecz warto zainwestować, niestety ceny zaczynają się od 400 PLN w górę :oczynoela:
Jeśli wyprawy mają być dłuższe to plecak, absolutnie wygodny i trwały.Dla tych ,co dysponują większą kasą to polecam Deutera ale to już kwestia upodobań. Odzież to temat -rzeka, bielizna termoaktywna jak najbardziej wskazana, duży wybór na rynku, ja osobiście preferuję firmę Jaxa i tkaninę smarttel , latem chłodzi, zimą grzeje i przyjemna dla ciała. Polarów również cała gama na rynku, ceny różne, znana firma -drogo , mniej znana , trochę taniej ale znalazłem ostatnio alternatywę: w sklepie z odzieżą BHP polar 300 za ok.8ozł to naprawdę okazja. Podobnie jest z kurtkami, znane marki się cenią i tu też znalazłem alternatywę , bardzo dobrą kurtkę z gore-texu można dostać w sklepach z odzieżą wojskową za 150-200zł. Sprzęt dla wojska z natury jest solidnie zrobiony. Padło pytanie o kijki. warto je mieć szczególnie ,gdy jest ślisko ale tu uwaga, obojętnie czy są drogie czy tanie , psują się tak samo, ja korzystam z takich z marketu za 30 zł.
A co do plecaka włożyć ,to już chyba trzeba założyć osobny wątek
Anonymous

Post autor: Anonymous » 24 października 2011, 9:51

Jeśli chodzi o kijki to polecam tylko markowe i wytrzymałe... Z własnego doświadczenia wiem że te zwykłe (dałem 50zł) i rozpadły mi się w śniegu... Teraz dosyć długo użytkuję fizany i jest rewelacja, baardzo wytrzymałe, lekkie, super się je skręca i rozkręca :) na górskim sprzęcie nie ma co oszczędzać bo wystarczy wyjazd dwudniowy (na takim najczęsciej wychodzą wszystkie mankamenty) i okazuje się że trza było dołożyć trochę i kupić lepsze... Ale to tylko moje zdanie - bo kilka rzeczy kupowałem po dwa razy...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 24 października 2011, 10:57

DawidR pisze:Jeśli chodzi o kijki to polecam tylko markowe i wytrzymałe...
No właśnie , w tym sęk że zainwestowałem w markowe Himale i od początku mam z nimi problemy a najgorszy jest brak części zapasowych do naprawy.
Owszem, są , ale tylko dla tych kupionych w Ich firmowym sklepie.
A zwykłe aluminiowe z marketu, mimo że intensywnie użytkowane, wciąż się trzymają :)
adrians_osw
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1192
Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22

Post autor: adrians_osw » 24 października 2011, 11:24

Mój kolega miał kijki BD i choć ogólnie mogę polecić sprzęt tego producenta, to złamał kijek podczas zwykłego małego potknięcia. Ja kupiłem Aksumy za 70zł i na razie wszystko wytrzymują, lato czy zima. Wiele razy już np. kijek gdzieś mi się zaklinował itp. sytuacje ale jeszcze się nie złamał.
--->>>flickr<<<---
Master
Turysta
Turysta
Posty: 407
Rejestracja: 29 września 2008, 15:23

Post autor: Master » 26 października 2011, 18:25

Wiecie, w zasadzie to wszystko prawda - w końcu rzeczy tanie wychodzą drożej, ale wszak przy jednym założeniu : że będziemy korzystać z tego w miarę często. No ale jeśli ktoś jedzie w góry pierwszy raz, tudzież wie, że będzie tutaj raptem raz - dwa razy do roku, to wtedy droższy sprzęt nie wychodzi już tak korzystnie. Tak naprawdę multum ludzi chodzi w butach za max 200-300zł, i nie narzeka. Ale Oni w góry jeżdżą przykładowo tylko latem, na parę dni. Tak więc wszystko zależy od tego, ile i po czym chcemy chodzić.
Jeśli więcej i częściej - to lepiej odkładać już kaskę...
ODPOWIEDZ