Dodatkowe zabezpieczenia na szlak
Moderatorzy: PiotrekP, Moderatorzy
Dodatkowe zabezpieczenia na szlak
Witam Serdecznie.
Chciałbym zasięgnąć Waszej opinii odnośnie dodatkowego zabezpieczenia na trudnych szlakach w naszych Tatrach.
Planuje pod koniec wakacji wybrać się na Orlą Perć, dużo o niej czytałem i wiem że jest to jeden z najtrudniejszych o ile nie najtrudniejszy szlak. Po górach już trochę czasu chodzę, jednak wyprawę na Orlą chciałem zostawić na sam koniec, taka wisienka na torcie Zawrat, Rysy, Świnica, Krzyżne i jeszcze kilka innych miałem przyjemność już kilka razy odwiedzić teraz czas na Orlą. Jednak zastanawiam się nad zakupem dodatkowego zabezpieczenia. Raz widziałem na szlaku jak inny turysta korzystał z tego i zacząłem się zastanawiać czy nie warto tez wyposażyć się w uprząż i kask.
Co o tym sadźcie ??
Uprząż DISCOVERY Climbing Technology:
http://allegro.pl/item1151304204_uprzaz ... sklep.html
Kask wspinaczkowy Rock Pluse:
http://allegro.pl/item1136330751_kask_w ... _cena.html
Taką uprząż zakładam sobie i metrowa linką przypinam się do łańcucha, na pewno zawsze bezpieczniej się czuje niż tylko ściskając łańcuch w dłoni
Proszę o Wasze rady i opinie !
Dziękuje i Pozdrawiam
Chciałbym zasięgnąć Waszej opinii odnośnie dodatkowego zabezpieczenia na trudnych szlakach w naszych Tatrach.
Planuje pod koniec wakacji wybrać się na Orlą Perć, dużo o niej czytałem i wiem że jest to jeden z najtrudniejszych o ile nie najtrudniejszy szlak. Po górach już trochę czasu chodzę, jednak wyprawę na Orlą chciałem zostawić na sam koniec, taka wisienka na torcie Zawrat, Rysy, Świnica, Krzyżne i jeszcze kilka innych miałem przyjemność już kilka razy odwiedzić teraz czas na Orlą. Jednak zastanawiam się nad zakupem dodatkowego zabezpieczenia. Raz widziałem na szlaku jak inny turysta korzystał z tego i zacząłem się zastanawiać czy nie warto tez wyposażyć się w uprząż i kask.
Co o tym sadźcie ??
Uprząż DISCOVERY Climbing Technology:
http://allegro.pl/item1151304204_uprzaz ... sklep.html
Kask wspinaczkowy Rock Pluse:
http://allegro.pl/item1136330751_kask_w ... _cena.html
Taką uprząż zakładam sobie i metrowa linką przypinam się do łańcucha, na pewno zawsze bezpieczniej się czuje niż tylko ściskając łańcuch w dłoni
Proszę o Wasze rady i opinie !
Dziękuje i Pozdrawiam
Od pewnego czasu również zastanawiam się nad podobnym zabezpieczeniem. Może i szlaki z łańcuchami i klamrami są teoretycznie przystosowane do turystyki bez zabezpieczeń wspinaczkowych jednak chyba lepiej mieć założoną uprząż i być przypiętym krótką linką do łańcucha niż tylko polegać na uścisku własnych rąk. W razie potknięcia wolałbym być przypięty niż tylko trzymać się łańcucha.
Zobaczymy co doświadczeni turyści nam polecą w tym temacie.
Lepiej zawczasu się poradzić i odpowiednio przygotować do wyprawy bo później może być za późno
Zobaczymy co doświadczeni turyści nam polecą w tym temacie.
Lepiej zawczasu się poradzić i odpowiednio przygotować do wyprawy bo później może być za późno
WloczyKIJ dobry zwyczaj na tym forum nakazuje by przedstawić się w temacie:
viewtopic.php?p=134119#134119
Po drugie: jakoś nie wyobrażam sobie wpięcie lonżą z karabinkiem w łańcuch. Lonża stworzona jest do typowych dróg żelaznych ubezpieczonych stalową liną, więc jest swobodny przesuw karabinka po linie. W przypadku łańcucha karabinek haczyć będzie o oczka.
Kask jak najbardziej, szczególnie gdy przed nami idzie tłum luda.
Można ewentualnie uprząż z krótką taśmą i karabinkiem do przypięcia się do łańcucha w trakcie mijanki.
viewtopic.php?p=134119#134119
Po pierwsze:WloczyKIJ pisze:Co o tym sadźcie ??
Zgadzam się z OscaremOscar pisze:Orla to nie jest klasyczna via ferrata, i raczej nie jest przystosowana do uzywania sprzętu na ferraty.
Po drugie: jakoś nie wyobrażam sobie wpięcie lonżą z karabinkiem w łańcuch. Lonża stworzona jest do typowych dróg żelaznych ubezpieczonych stalową liną, więc jest swobodny przesuw karabinka po linie. W przypadku łańcucha karabinek haczyć będzie o oczka.
Kask jak najbardziej, szczególnie gdy przed nami idzie tłum luda.
Można ewentualnie uprząż z krótką taśmą i karabinkiem do przypięcia się do łańcucha w trakcie mijanki.
Hmm... może się czepiam, ale jakoś ta uprząż nie budzi mego zaufania. Jakaś taka za "delikatna" jak na mój gust. No i ta pętla na wysokości brzucha... mnie by przeszkadzała.WloczyKIJ pisze:Uprząż DISCOVERY Climbing Technology:
http://allegro.pl/item1151304204_uprzaz ... sklep.html
Ja od trzech lat używam Lothse
http://www.lhotse.pl/index.php?cms=2&id=10
Używam od trzech lat. Bez zastrzeżeń.WloczyKIJ pisze:Kask wspinaczkowy Rock Pluse:
http://allegro.pl/item1136330751_kask_w ... _cena.html
Pozdro.
Widziałem już kilka osób w uprzęży na Orlej,Zawracie i Koziej Przełęczy . Jakoś im szło , ale karabinek nieźle trze o łańcuch . Myślę że można kupić sobie uprząż i przypinać się w tych miejscach w których czujesz się naprawdę niepewnie . A co do kasku to jak najbardziej zawsze to jakaś ochrona przed kamieniami spadającymi przez nieuważnych turystów.
Moim zdaniem kask na 2 odcinkach Orlej jest jak najbardziej wskazany
Zwłaszcza w zatłoczonym dniu.
Niektórzy turyści niestety nie rozumieją dlaczego skały powinny pozostawać na miejscu i dlaczego się ich nie strąca.
Zrozumiałem czemu drabinka na Kozią idzie pod skosem a nie prosto dopiero, jak ktoś nade mną, jak byłem właśnie na niej, strącił kawałek skałki.
Co do uprzęży to pewnie będzie bardziej spowalniać niż pomagać.
Jak już chcesz się na niej przypinać to zestaw viaferrata z dwoma dłuższymi taśmami lub ekspresami i problem karabinków masz z głowy
Zwłaszcza w zatłoczonym dniu.
Niektórzy turyści niestety nie rozumieją dlaczego skały powinny pozostawać na miejscu i dlaczego się ich nie strąca.
Zrozumiałem czemu drabinka na Kozią idzie pod skosem a nie prosto dopiero, jak ktoś nade mną, jak byłem właśnie na niej, strącił kawałek skałki.
Co do uprzęży to pewnie będzie bardziej spowalniać niż pomagać.
Jak już chcesz się na niej przypinać to zestaw viaferrata z dwoma dłuższymi taśmami lub ekspresami i problem karabinków masz z głowy
Na pewno nie zawadzi.kwiatkos pisze:Moim zdaniem kask na 2 odcinkach Orlej jest jak najbardziej wskazany
Tak tylko weź pod uwagę,że potem trzymając jedną ręka łańcuch musisz się wypiąć z tego łańcucha,albo przepiąć do kolejnego łańcucha i wtedy jesteś bez asekuracji,a jedną rękę masz zajętą.Poza tym zamek zwykłego karabinka zakręcanego może się wyłamać,w wypadku odpadnięcia.Lepszym rozwiązaniem jest klasyczny zestaw via-ferrata.Czyli dwie linki z odpowiednimi karabinkami + absorber.Ale jak napisał Oskar,orla nie jest przystosowana do używania sprzętu via ferrata i używało by się go tam chyba topornie.WloczyKIJ pisze:Taką uprząż zakładam sobie i metrowa linką przypinam się do łańcucha, na pewno zawsze bezpieczniej się czuje niż tylko ściskając łańcuch w dłoni
I want to fly so high
I want to reach the sky
I want to little pice of heaven
As soon as possible
I want to reach the sky
I want to little pice of heaven
As soon as possible
Mówicie o czymś takim ??
http://allegro.pl/item1151001511_singin ... sklep.html
jak się to dokładnie używa ?
http://allegro.pl/item1151001511_singin ... sklep.html
jak się to dokładnie używa ?
zakładasz uprząż. przypinasz lonżę z przodu do uprzęży, końcówkę liny hamującej przypinasz z tyłu, karabinkami wpinasz się w linę na via ferracie (lub łańcuch jeśli wolisz). przy mocowaniach liny (łańcucha) do skały przepinasz się karabinkami: najpierw przepinasz jeden karabinek, potem drugi.Esox_nh pisze:Mówicie o czymś takim ??
http://allegro.pl/item1151001511_singin ... sklep.html
jak się to dokładnie używa ?
Jak chcesz mogę przesłać Ci na PW film z mojego przejścia ferraty Sartor w Dolomitach.