wiesz każdy materiał oddychający ma prawo troszeczkę przepuścić wody.Waldek pisze:po kilkugodzinnym chodzeniu po Tatrach, jak je zdjąłem - stuptuty znaczy się - to nogawki w stuptutach były lekko wilgotne, nie mokre ani sztywne, tylko jakby przepocone. Się trochę zdziwiłem, bo akurat gatki pod nogawkami miałem suchutkie... Ciekawe...
STUPTUTY
Moderatorzy: PiotrekP, Moderatorzy
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
używałem kiedyś Cumulusów z Cordury i o ile zimą zdawały jako tako egzamin [ale bez relewacji] to wiosna-jesień to była porażka po prostu. Od jakiegoś czasu mam Milo Ugo - dół z jakiegoś tam nylonu a góra z Aquatexu 2lc i spisują się idealnie. Owszem, do cięższych zastosowań np. z rakami część z aquatexu może się wydawać za delikatna, ale na upartego jak się zębem zahaczy to wszystko się przebije/przetnie. Za cenę 60 kilku złotyhc imo lepszych stuptutów się nie dostanie, niż ten model z Milo
Ja na samym poczatku, tzn. kilka lat temu kupiłem krótkie (ok. 30 cm) stuptuty Vaude za mniej niż 50 złotych.CHCE KUPIC STUPTUTY - PORADZCIE JAKIE ??
W we wrześńu zeszłego roku kupiłem sobie ciekawe duże stuptuty (po same kolana) za 69 lub 79 zł, jednak mają one porządny drut zamiast paska (więc błoto nie jest mi wrogiem, a tym bardziej śnieg), a do tego bardzo dobrze rozwiązane zapinanie na zamki. Producent to BERI, jednak nie znam tej firmy, wiem że moja stuptuty sa dobre.
Ważna uwaga.. unikaj stuptutów, które mają wszyty zamek, szczególnie zamykający się od góry do dołu.
Pod naporem śniegu (gdy noga zapada się) zamek potrafi się otworzyć. Ochraniacz przestaje działać. Murowane przemoczenie nóg.
Wiem to z doświadczenia swojego (kiedyś tam miałem takie paskudne ochraniacze) i kolegi, który teraz podczas wyjścia na Grossglocknera "zalał" buty Scarpa Cumbre.
Polecam ochraniacze na solidnych rzepach. Zamek potrafi się zepsuć lub zamarznąć, rzepa nigdy nie zawiedzie :-)
Mój typ to ochraniacze mammuta rzepy tak mocne, że uniosą ciężki plecak choć ten nowy model ochraniaczy mammuta nie jest, niestety, pozbawiony wad.
Pozdro
Pod naporem śniegu (gdy noga zapada się) zamek potrafi się otworzyć. Ochraniacz przestaje działać. Murowane przemoczenie nóg.
Wiem to z doświadczenia swojego (kiedyś tam miałem takie paskudne ochraniacze) i kolegi, który teraz podczas wyjścia na Grossglocknera "zalał" buty Scarpa Cumbre.
Polecam ochraniacze na solidnych rzepach. Zamek potrafi się zepsuć lub zamarznąć, rzepa nigdy nie zawiedzie :-)
Mój typ to ochraniacze mammuta rzepy tak mocne, że uniosą ciężki plecak choć ten nowy model ochraniaczy mammuta nie jest, niestety, pozbawiony wad.
Pozdro