Podumowanie sezonu 2013

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

adrians_osw
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1192
Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22

Podumowanie sezonu 2013

Post autor: adrians_osw » 22 grudnia 2013, 21:58

Pokusiłem się o małe podsumowanie roku, jak ktoś ma ochotę poczytać lub pooglądać zdjęcia to zapraszam :)

Sezon 2013 zaczął się dla mnie wyjazdem sylwestrowo-noworocznym w Bieszczady. Między 29.12 a 1.01 udało się zaliczyć między innymi Połoninę Wetlińską i Caryńską, wycof z Bukowego Berda i Grzywacką Górę w Beskidzie Niskim. Wypad bardzo udany, w świetnym towarzystwie. Wisienką na torcie był widok na Tatry z Połoniny Wetlińskiej.

Obrazek

Później przyplątało mi się małe przeziębienie i w góry wróciłem dopiero 21.01 zimowym wejściem na Kościelec.

Obrazek

Luty zacząłem w Beskidzie Śląskim (Szyndzielnia, Klimczok) przy zerowej widoczności, później była zimowa Babia i też już obawiałem się o jakiekolwiek widoczki ale coś tam się pokazało.

Obrazek

17.02 to wypad na Giewont i miła niespodzianka. Mianowice prognozy zapowiadały tak zwaną dupówkę i brak widoków. W moich towarzyszach też nie było wiary ale ja miałem przeczucie tego dnia i się nie zawiodłem...

Obrazek

Marzec w górach zacząłem 10.03 na Łysej Horze, niestety bez widoków, ale za to miło wspominam piwa kupione w lokalnym sklepie :D W każdym razie trzeba tam wrócić w lepszą pogodę. Tydzień później zrobiłem sobie spacerek na Potrójną w Beskidzie Małym. Ale bardziej godnym odnotowania był wyjazd na Wielkiego Chocza i wspaniałe widoki z jego szczytu. Tatry, Niżne Tatry, Fatry, Babia... po prostu bajka. Najlepszy widok po za Alpami jaki widziałem.

Obrazek

W kwietniu tylko raz zawitałem w góry. Na weekend w Tatry Zachodnie, udało się upolować pierwsze Krokusy :)

Obrazek

Długi weekend majowy to natomiast pierwszy wyjazd w Alpy. Przez 5 dni w Austrii udało się przejść 8 ferrat. Może i niezbyt długie, i nie te najtrudniejsze ale doświadczenie zdobyte na nich zaprocentowało później. Największe wrażenia zrobiła chyba na mnie króciutka ferrata Ewige Wand. Ilość powietrza pod nogami robiła wrażenie :D
Generalnie wyjazd ten był cały czas w bardzo luzackiej atmosferze :-o Do tego walka z codziennymi burzami - dużo wrażeń, raczej same pozytywne :)



19.05 to jednodniowy wypad na Baranie Rogi

Obrazek

W dzień dziecka miał być Lodowy Szczyt ale ze względu na pogodę doszliśmy tylko do Schroniska Terego. Był to natomiast pierwszy wypad z nowym aparatem i muszę przyznać że od tego czasu dużo bardziej przykładam się do zdjęć.

Obrazek

Pod koniec czerwca zwędrowałem do Słowackiego Raju. Nowe doświadczenie dla mnie, więcej wąwozów niż gór, ale na drabinkach mostkach itp sporo frajdy



No i w końcu dochodzimy do nazwijmy to głownego wyjazdu tego roku. Mianowicie Alpy i Monte Rosa. Wyjazd dla mnie pod każdym względem udany. Zdobyte 7 czterotysięczników, w tym osobisty rekord wysokości (Zumsteinspitze 4563mnpm). Dwa noclegi na wysokości ponad 4100m, co daje niezapomniane wschody i zachody słońca. Cudowne widoki, choćby na Blanca czy Matterhorna :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po powrocie z Alp w lipcu był jeszcze wypad na Błatnią i Szyndzielnię w celach plotkarsko - kulinarno - górskich ;)

A Sierpień to powrót do Austrii i kilka ciekawych ferrat :) W tym ta dla mnie najtrudniejsza (Sky Walk) i ta najpiękniejsza (Sisi) :)

Obrazek

Wrzesień przyniósł mi natomiast dwa wypady w góry, w rejon Rohaczy i w Beskid Żywiecki na Rycerzową.

Obrazek

6.10. to moja pierwsza wizyta na Małej Fatrze. Niestety pogoda zbyt nie dopisała. No ale jest powód żeby tam wrócić ;)

Obrazek

Tydzień później wizyta w Tatrach i grań od Mylnej Przełęczy do Zawratowej Turni, a przy okazji wejście na Świnicę.

Obrazek

19.10 zachód słońca na Babiej Górze :)

Obrazek

27.10. Baranie Góra

Obrazek

Listopad tylko jedna wizyta w górach :/ Mianowicie Rysianka 16-17.11 i impreza z KW Bielsko.

Sezon górski zakończył się dla mnie natomiast w ostatni weekend Wigilią na Skalance. Nowy mam zamiar rozpocząć tuż po Świętach :)

Obrazek

Jak ktoś dobrną do końca tego tekstu to wielkie dzięki :)
Ostatnio zmieniony 27 grudnia 2013, 14:23 przez adrians_osw, łącznie zmieniany 1 raz.
--->>>flickr<<<---
Awatar użytkownika
HalinkaŚ
Moderator
Moderator
Posty: 4600
Rejestracja: 10 września 2009, 8:11

Post autor: HalinkaŚ » 22 grudnia 2013, 22:03

Dobrnęłam, ale bardzo Cię proszę zmniejsz zdjęcia bo się strona rozjeżdża.edit, już nieaktualne-HalinkaŚ
Brawa za dokonania, fajnie tak coś nowego posmakować, zobaczyć i pokazać innym.
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.:)
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 22 grudnia 2013, 22:07

adrians_osw pisze:Jak ktoś dobrną do końca tego tekstu to wielkie dzięki
Dobrnęłam z przyjemnością! :)

Gratuluję różnorodności! I życzę dalszych zdobyczy :)
Awatar użytkownika
Tonianin
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 67
Rejestracja: 30 sierpnia 2009, 19:33

Post autor: Tonianin » 22 grudnia 2013, 22:52

Też dobrnąłem choć powieka mi już opada :D miałeś naprawdę udany rok co najmniej tyle w 2014
Awatar użytkownika
Tidżej
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2722
Rejestracja: 15 listopada 2011, 8:35

Post autor: Tidżej » 23 grudnia 2013, 0:12

Świetny rok, gratuluję podniesienia poprzeczki wysokości, ale przede wszystkim przeżyć i niezapomnianych widoków. NA pewno kilka miejsc podpatrzymy :)
| Gór, co stoją nigdy nie dogonię... |
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8703
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 23 grudnia 2013, 8:56

Piękny rok, bardzo fajne miejsca odwiedziłeś. Gratulacje za kolejny rekord wysokości.
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
Hania
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 226
Rejestracja: 04 grudnia 2012, 17:18

Post autor: Hania » 23 grudnia 2013, 9:29

adrians_osw pisze:Jak ktoś dobrną do końca tego tekstu to wielkie dzięki
bez problemu ;)
adrians_osw pisze:Zdobyte 7 czterotysięczników, w tym osobisty rekord wysokości
:7:

gratuluje bardzo udanego górsko roku! ;) :)
Nawet najdłuższa droga zaczyna się od jednego kroku ...
adrians_osw
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1192
Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22

Post autor: adrians_osw » 23 grudnia 2013, 10:58

Dzięki wszystkim za miłe słowa. Co do przyszłego roku to mam nadzieję, że będzie bardziej wspinaczkowy ;) A co i gdzie się odwiedzi, to wyjdzie zapewne w "praniu" :D
--->>>flickr<<<---
Awatar użytkownika
Robert J
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2285
Rejestracja: 25 grudnia 2011, 20:35

Post autor: Robert J » 23 grudnia 2013, 11:18

I ode mnie graty za przebogaty sezon :brawo:

Ps. A okres świąteczny to Ty spędzasz w domu ? Nic z gór nie będzie ? :kukacz:
Awatar użytkownika
Limonka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 443
Rejestracja: 07 grudnia 2008, 16:21

Post autor: Limonka » 23 grudnia 2013, 14:17

Gratuluję :brawo: i trzymam kciuki za więcej w 2014 r. :D
adrians_osw
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1192
Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22

Post autor: adrians_osw » 23 grudnia 2013, 14:51

Robert J na razie z tego co wiem to Święta bardziej u rodziny niż w domu, tak objazdowo trochę :) Ale po Świętach już jak najbardziej. Walczę też cały czas z zatokami i to mnie troszkę ograniczało na koniec tego roku.
Limonka pisze:Gratuluję :brawo: i trzymam kciuki za więcej w 2014 r. :D
Tak, jak się uda to obiecuję, że będzie więcej i mam nadziej równie ciekawie :)
--->>>flickr<<<---
Anonymous

Post autor: Anonymous » 25 grudnia 2013, 10:23

Obrazek

Skąd jest robione to zdjęcie??
adrians_osw
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1192
Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22

Post autor: adrians_osw » 25 grudnia 2013, 10:50

Niedaleko Skalanki, granica PL/SK - widok na stronę Słowacką.
--->>>flickr<<<---
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5029
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 25 grudnia 2013, 16:15

adrians_osw pisze:Sezon 2013 zaczął się dla mnie wyjazdem sylwestrowo-noworocznym w Bieszczady.
A ja kurde dziwnym trafem w tym roku w ogóle w Bieszczadach nie byłem :shock:
No to poszwędałeś się ładnie tu i ówdzie :)
adrians_osw pisze:widok na stronę Słowacką.
A konkretnie na miejscowość Skalite-Serafinov. A w lewej części kadru - jak się nie mylę - na linii horyzontu widać oświetlenie masztu na Lysej Horze.
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
GosiaB
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1411
Rejestracja: 01 sierpnia 2010, 20:11
Kontakt:

Post autor: GosiaB » 25 grudnia 2013, 18:29

adrians_osw pisze:Jak ktoś dobrną do końca tego tekstu to wielkie dzięki :)
dobrnęłam bez problemu ;) i powiem, że bardzo mi się podoba to Twoje podsumowanie - bardzo udany rok miałeś Adrian :brawo:
życzę Ci żeby 2014 był jeszcze bardziej udany pod każdym względem! :spoko:
Nie możesz zatrzymać
żadnego dnia,
ale możesz go nie stracić.

https://picasaweb.google.com/102928732526243008580
ODPOWIEDZ