malgosiadg pisze:wychodzę z założenia, że w Polsce jest tyle urokliwych miejsc, że życia mi nie starczy, żeby je zobaczyć.
zgadzam się z tym!
Dlatego tak nas wciąż nosiło to tu, to tam po Polsce
Jednak ja noszę w sobie również ciekawość innych krajobrazów i ludzi, a i architektura bywa inna, interesująca.
malgosiadg pisze:Moim wielkim chciejstwem jest Polska północno-wschodnia, może kiedyś uda mi się wreszcie objechać te wszystkie malutkie miejscowości o przedziwnych nazwach.
Właśnie tamte tereny chciałabym zjeździć na rowerze. Niezwykle ciekawe, a przy tym łatwo dostępne dla takich nizinnych, płaskolubnych rowerzystów jak ja!
A nazwy w tamtych rejonach to poezja po prostu! Takie Łankiejmy, Kinwągi i Kałwągi, Sarkajmy, Kiepojcie, Błąkały, Poszeszupie i mnóstwo innych
malgosiadg pisze:Jest jeszcze jedno bardzo piękne miasto, którego nie zauważyłam w Twojej relacji - Poznań.
W Poznaniu kilka dni byłam bez Piotrka, więc nie wspominałam o tym. Z Piotrkiem też byliśmy, ale bardzo pobieżnie, przejazdem.
Poznań jednak nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak Toruń...
Może to wpływ pory roku? Jak zimno i zieleni brak, to i wrażenia jakby gorsze?...
malgosiadg pisze:Stosunkowo najbliżej z opisywanych przez Ciebie miejsc mam na Jurę - podobała Ci się?
Podobała mi się! Wróciłam tam jeszcze dwa razy! Szczególnie piękne jest połączenie tych białych skałek z wiosenną, soczystą zielenią, lub rdzawymi barwami jesieni! Tylu przylaszczek, co na Jurze to ja przez całe życie nie widziałam!
malgosiadg pisze: został nam też sentyment do piwa żywego
Co to?
malgosiadg pisze:naszą nową Skodą (a jakże!)
Witaj w klubie!
malgosiadg pisze: Ja nie wiem, jak Wy sobie radzicie z tymi dylematami...
Toteż właśnie sobie nie radzę!...
HalinkaŚ pisze:Już wiem, zabierzemy spodenki z miękką pupą takie rowerowe to dzisiaj dobrodziejstwo
mark65 pisze:Wybacz Jolu za braki w galerii, postaram się to nadrobić pomimo postępującej sklerozy,
Nie mam tu nic do wybaczania
, ale cieszę się, że jest szansa na podpisy
Szczególnie takie tereny zielone, z słupkami granicznymi, rozlewiskami mnie zainteresowały
mark65 pisze:po pierwsze: jazda rowerem
po drugie: jazda rowerem w dobrym towarzystwie
po trzecie: jazda rowerem w dobrym towarzystwie w pięknych okolicznościach przyrody
i na samym końcu po czwarte: jeśli po drodze popełnię zwiedzanie fajnego miejsca no to jest super,
To byś się nadał z
Robertem J!