Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
-
aguśka
- Członek Klubu
- Posty: 180
- Rejestracja: 04 października 2009, 20:08
Post
autor: aguśka » 17 grudnia 2013, 21:11
Takie paskudne było ?
rozhuśtałeś mi przysłowiowego gula tym wschodem że o biegówkach nie wspomnę..i o HOLBIE to już wcale
...w zimie jest lato w nocy słońce...
-
Robert J
- Członek Klubu
- Posty: 2285
- Rejestracja: 25 grudnia 2011, 20:35
Post
autor: Robert J » 19 grudnia 2013, 19:34
aguśka pisze:Takie paskudne było ?
rozhuśtałeś mi przysłowiowego gula tym wschodem że o biegówkach nie wspomnę..i o HOLBIE to już wcale
Nie no, nie lubię pić sam
I przepraszam, że przeze mnie cierpisz
-
Tidżej
- Członek Klubu
- Posty: 2722
- Rejestracja: 15 listopada 2011, 8:35
Post
autor: Tidżej » 19 grudnia 2013, 21:22
Noooo... jakieś małe zadośćuczynienie za brak Ciebie na Wigilii jest
Widoki przednie i jak zwykle doskonale uwiecznione
| Gór, co stoją nigdy nie dogonię... |
-
Robert J
- Członek Klubu
- Posty: 2285
- Rejestracja: 25 grudnia 2011, 20:35
Post
autor: Robert J » 20 grudnia 2013, 15:01
tidżej pisze:Noooo... jakieś małe zadośćuczynienie za brak Ciebie na Wigilii jest
Wykorzystałem maksymalnie zeszły weekend. Tak, wiem, mogłem wpaść na Wigilię. O tym, że sobotę mam wolną dowiedziałem się gdy 3/4 klubowiczów było już w drodze lub na miejscu na Skalance.
Robert jak oceniasz warunki narciarskie na ten weekend w Jesenikach pod kątem przejścia grzbietowego od Keprnika do Skrtka. Ze zdjęć widzę że były warunki gdzieś od 1000 m a jak na dzisiaj?
Raczej nie dasz rady przejść całym grzbietem. W tygodniu sporo stopniało śniegu, a to co pozostało w nocy przymarza i jest bardzo niebezpieczna skorupa. Dwa lata temu przy takich warunkach powybijałem paluchy na Vysokiej Holi. Z CHS na Pradziada na pewno jest założony ślad.
O takiej mówię skorupie...
-
Tidżej
- Członek Klubu
- Posty: 2722
- Rejestracja: 15 listopada 2011, 8:35
Post
autor: Tidżej » 20 grudnia 2013, 15:28
Robert J pisze:Wykorzystałem maksymalnie zeszły weekend.
I o to chodzi! Oczywiście szkoda, że Cię nie było, ale spotkamy się jeszcze przecież nie raz, choćby na najbliższym Zjeździe
| Gór, co stoją nigdy nie dogonię... |
-
Robert J
- Członek Klubu
- Posty: 2285
- Rejestracja: 25 grudnia 2011, 20:35
Post
autor: Robert J » 20 grudnia 2013, 16:15
tidżej pisze:I o to chodzi! Oczywiście szkoda, że Cię nie było, ale spotkamy się jeszcze przecież nie raz, choćby na najbliższym Zjeździe
No, na następny Zjazd mam zamiar dotrzeć