04-05.10.2013 - Beskid Sądecki/Pieniny

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
pantadziu
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 923
Rejestracja: 10 kwietnia 2013, 13:51
Kontakt:

Post autor: pantadziu » 08 października 2013, 18:46

To morze chmur ... bezcenne, kiedyś tak szedłem na Pilsko, na przełeęczy Glinne zechmurano, wyżej się szło we mgle, a na Pilsku - morze chmur w dole, ale to było dawno i prawie ...
Awatar użytkownika
Mosorczyk
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 454
Rejestracja: 04 grudnia 2006, 11:45
Kontakt:

Post autor: Mosorczyk » 08 października 2013, 19:08

tidżej pisze:Warto trochę pomarznąć dla takich widoków!
Dokładnie tak. Zresztą 08'C to nie aż taki mrozik :)
HalinkaŚ pisze:Michał, Ty to masz farta do morza chmur
Morza chmur można zaplanować. Już na dwa dni przed mówiłem, że tam będzie morze chmur, dlatego zmieniłem plany, co do przejścia przez Radziejową, czego nie żałuję, bo 4h wędrówka przez lasy z pewnością jest mniej atrakcyjna :). Z tego powodu Aniołek wybrał jeden dzień a ja drugi.
maga pisze:Zimnej nocy nie zazdroszczę
Toż to najlepsza część każdego wyjazdu górskiego. Później wspominasz jak nadzieja przymarzła ;)
aniołek pisze:Niestety GPS turystyczny, nie ma opcji - unikaj tras z robotami drzewnymi
i dzięki temu się czułam, jak jakiś rekrut, którego się testuje w koszarach, brakowało tylko czołgania w błocie pod drutem kolczastym
Jak dla mnie rewelacja - będzie się to pamiętać.
aniołek pisze:ja też polecam . Lepiej zaczynać od np.Szczawnicy, Krościenka. Wtedy jest mniej męczący i (chyba) lepiej widać znaki
W górach o to chodzi żeby się zmęczyć, dlatego ta wersja była idealna.
aniołek pisze: najgorsze było wracanie przez Kosiarz
To było coś! Chaszczing prosto do góry, bez trawersów. Tę górę zapamiętam sobie na długo :)
aniołek pisze:no cóż, chyba nie ma wiele dziewczyn na tym forum, co by lazły na takie warunki w góry . Dla kogoś to jest "nic", dla mnie to jest duże wyczerpanie.
Dlatego doceniam to przejście, bo bardzo mało jest kobiet lubiących takie warunki. Niestety wiele dziewczyn rezygnuje z wyjazdu, gdy nie ma prysznica i ciepłej wody. Toteż wiele tracą... :)
aniołek pisze:nie tyle postanowiłam, co nie miałam już kompletnie siły na wychodzenie (nawet ze wspomaganiem ) drugi raz, a jeszcze byś nie zdążył przeze mnie i dopiero bym miała cioru - "u Ciebie" też wiało
Wiało, ale nie przeszkadzało. Rękawiczkę gdzieś zwiało w przepaść. Przynajmniej była to okazja do kupienia nowych, bo tamte już były podarte :)
aniołek pisze:o tam, oj tam moje wypadają blado przy Twoich, ale dziękuję
Wręcz przeciwnie - masz ujęcia, których ja nie mam i dlatego zawsze lubię oglądać zdjęcia ze wszystkich aparatów.
Zrzęda pisze:Michał, dał byś się namówić, żeby kiedyś na zjeździe zrobić nam przyspieszony kurs prognozowania pogody?
Jeśli to będzie zima i Babia Góra to tak :)
Robert J pisze:aniołek, te Twoje zdjęcia z mgłami i promieniami wschodzącego słońca są świetne
Dokładnie tak!
Ostatnio zmieniony 10 października 2013, 11:55 przez Mosorczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Wiolcia
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 982
Rejestracja: 18 listopada 2011, 18:33

Post autor: Wiolcia » 08 października 2013, 22:41

Piękne dwa dni spędziliście. Morze chmur z drugiego dnia wgniata wprost w fotel i budzi nieładne uczucie zazdrości...
A pierwszy dzień - niesamowicie widokowy. Zlokalizowałam nawet "Wasze" drzewko z oddali:

Obrazek

I wiem, gdzie mogliście zgubić szlak na Koziarz - akurat w tym newralgicznym momencie zabrakło znaku odbicia w niezbyt widoczną ścieżkę. Szlak prowadzi nie leśną szeroką drogą, a wąską ścieżynką w górę wzdłuż lasu i polany, by później znów zagłębić się w las.
Ale czasem warto się przecież zgubić, by odnaleźć piękne miejsca :)
"Navigare necesse est, vivere non est necesse"
www.kuzniapodrozy.pl
Awatar użytkownika
Mosorczyk
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 454
Rejestracja: 04 grudnia 2006, 11:45
Kontakt:

Post autor: Mosorczyk » 09 października 2013, 19:10

Wiolcia właśnie tak! To jest ta ścieżka, o której mówisz. Ja nie żałuję, bo przynajmniej mieliśmy piękne widoki i... zdjęcia z tego miejsca.
Wiolcia pisze:Ale czasem warto się przecież zgubić, by odnaleźć piękne miejsca
Dokładnie tak!
Awatar użytkownika
aniołek
Turysta
Turysta
Posty: 912
Rejestracja: 23 września 2011, 16:42

Post autor: aniołek » 09 października 2013, 22:31

Mosorczyk pisze:Później wspomiasz jak nadzieja przymarzła
dobre :D!
Mosorczyk pisze:Jak dla mnie rewelacja - będzie się to pamiętać.
a no pewnie

Obrazek


fajnie było, zwłaszcza późniejszy kawałek przez tunel z gałezi :>

Obrazek

Obrazek
Mosorczyk pisze:To było coś! Chaszczing prosto do góry, bez trawersów. Tę górę zapamiętam sobie na długo :)
było...było Ko(z)siasz z nóg :D
Mosorczyk pisze:W górach o to chodzi żeby się zmęczyć, dlatego ta wersja była idealna.
ja nie idę w góry z takim zamiarem :oki:, ale oczywiście jest to (tylko) czasem nieuniknione.
Mosorczyk pisze:Wiało, ale nie przeszkadzało
no raczej mi też jakoś bardzo, skoro tyle wytrzymałam :spoko:, i chyba byliśy jedynymi osobami, które były tam tak wcześnie i tak długo zostały :)
Robert J pisze:niołek, te Twoje zdjęcia z mgłami i promieniami wschodzącego słońca są świetne :spoko:
:oops: :oops: :oops: pochwala od Ciebie, dzięki :)
heathcliff pisze:chaszczing -to powinno się oficjalnie zaliczać do odmiany dyscypliny turystycznej uprawialnej
i zorganizować konkurs na największy chaszczing wycieczkowy :D
Wiolcia pisze:I wiem, gdzie mogliście zgubić szlak na Koziarz - akurat w tym newralgicznym momencie zabrakło znaku odbicia w niezbyt widoczną ścieżkę
i w kilku innych też - a rozładowany GPS, nie pozwalał na ciągłe śledzenie trasy
Wiolcia pisze:Ale czasem warto się przecież zgubić, by odnaleźć piękne miejsca
nie inacy :)
Mosorczyk pisze:Ja nie żałuję, bo przynajmniej mieliśmy piękne widoki i... zdjęcia z tego miejsca.
z jedno chociaż, by się tutaj przydało :zoboc:
Awatar użytkownika
Mosorczyk
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 454
Rejestracja: 04 grudnia 2006, 11:45
Kontakt:

Post autor: Mosorczyk » 10 października 2013, 12:04

aniołek pisze:a no pewnie
Pierwsze zdjęcie oddaje cały klimat chaszczingu... ;)
aniołek pisze:było...było Ko(z)siasz z nóg
Jak dla mnie to było davaj, davaj :)
aniołek pisze:ja nie idę w góry z takim zamiarem
A myślałem, że to coś, po co między innymi idzie się w góry. Widocznie mamy inaczej
aniołek pisze:no raczej mi też jakoś bardzo, skoro tyle wytrzymałam , i chyba byliśy jedynymi osobami, które były tam tak wcześnie i tak długo zostały
Zdecydowanie tak. W sumie wchodziłem tam cztery razy, żeby mieć różne naświetlenie. Już za drugim razem wszystkich wywiało. Najlepszy był starszy pan, który powiedział, że wyszedł o 5.30 rano. Myślał, że będzie pierwszy, ale jak mu powiedziałem, że my zaczęliśmy o 3.50 i że na szczycie jest cała platforma ludzi to zdziwił się mówiąc: jak to! jak to! Myślałem, że będziemy pierwsi! O tej godzinie już pełno ludzi?!
aniołek pisze:i w kilku innych też - a rozładowany GPS, nie pozwalał na ciągłe śledzenie trasy
Ważne, że wystarczył na chaszczowanie. Tam był najbardziej potrzebny :)
aniołek pisze:z jedno chociaż, by się tutaj przydało
Już ogarniam temat ;)
Awatar użytkownika
Mosorczyk
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 454
Rejestracja: 04 grudnia 2006, 11:45
Kontakt:

Post autor: Mosorczyk » 10 października 2013, 12:12

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Tilia
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1073
Rejestracja: 21 listopada 2008, 20:16

Post autor: Tilia » 12 października 2013, 21:13

super sprawa ta Wasza wyprawa!!!!! zdjęcia łoszamiające wymiatacze!
.....o na takim tronie/ambonie to można siedzieć po królewsku a ten kolor nieba???????niesamowity!
...ależ mnie kusi aby Michałowi,do kolejnej tam wycieczki,się dokleić :) ale spanie pod chmurką?????łał,moje stare kości chyba już by tego nie zniosły :(
ale te kolory a głównie chmurki w dolinach tak się marzą........
brawa Aniołku za podołanie trudnościom a za zdjęcia gratulacje dla obojga!
"Niech wiatr zawsze Ci wieje w plecy, a słońce świeci w twarz, niech wiatry przeznaczenia zaniosą Cię do nieba byś zatańczyła z gwiazdami!!
Awatar użytkownika
aaig
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 529
Rejestracja: 08 lutego 2012, 13:19

Post autor: aaig » 14 października 2013, 11:43

gdyż ponieważ mowę mi odjęło po oglądnięciu tych tu fotek, to tylko zacytuję:
viking pisze:twoje (wasze) jesienne widoki gór w morzu chmur,
jak dla mnie superr
ODPOWIEDZ