03.03.2013 r. - Beskid Śląski - Skrzyczne, zimowy Kościelec i Tragedia Blondi

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Anonymous

Post autor: Anonymous » 04 marca 2013, 19:22

HalinkaŚ pisze:Nie taki sokół straszny jak Go malują
No bez przesady, jam wzorowy forumowicz.
Ceper pisze:Spotkałem również sokoła - szanownego rozmówcę na tym forum i od razu zacząłem rozmyślać, co mnie jeszcze tego dnia spotkać może, mając z nim doświadczenia wirtualne, realnie obawiałem się najgorszych następstw i niewiele się pomyliłem
O, wróciłeś. Szukałem wczoraj zwady naszej, o której mówiłeś na szlaku, ale niczego nie znalazłem. Możeś się pomylił? I stąd kara - którą opisałeś.
Stare U2 jak najbardziej lubię. Sokoli wzrok może i mam, ale nie przebił się on przez chmury, które nas otoczyły. Twój wschód kapitalny.
Taaa , tylko Sokołowi jako organizatorowi słońce przyświeciło
Żaden ze mnie organizator, po prostu napisałem, że jadę, a następstwem była towarzysząca mi banda, która umiliła czas. :spoko:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 04 marca 2013, 21:10

Liczyłem ze zacną grupę spotkam na szlaku ,ale się nie udało dotarłem na baranią i spowrotem od salmopolu a wy na kościelec uciekliście :D
Agzi
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 108
Rejestracja: 02 kwietnia 2012, 21:09

Post autor: Agzi » 04 marca 2013, 21:19

Dzięki za superaśną niedzielę i do następnej wesołej wyprawy
Ptoszek pisze:ubolewam nad kalectwem mojej "BLONDYNY" :cry: , jeszcze dziś jadłem "myszy" których nie zjedliśmy wczoraj.

łączymy się z Tobą w wielki bólu :D a na następny raz to " myszy z ogonkami " do tych słojów wsadź - szybciej pójdą

A wschód był..... cudny
Anonymous

Post autor: Anonymous » 04 marca 2013, 23:52

Super :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 05 marca 2013, 7:37

Ceper pisze:to czy widziałeś, jak machałem Wam z Babiej?
Dla jasności tematu - to zdjęcie z Babiej jest z 3 marca tego roku ? Jak tak to składam wielkie podziękowania dla Szatana Górskiego za pewną decyzję. Ave Mistrzu!!!
Gosia
Turysta
Turysta
Posty: 403
Rejestracja: 02 stycznia 2010, 22:46

Post autor: Gosia » 05 marca 2013, 8:58

sokół pisze: wierzcie mi, że z tych terenów mozna wyciągnąć dużo więcej frajdy.
Święta prawda, i dlatego mam jakiś taki niedosyt...
Wycieczka koniecznie do powtórki, wszystko co najpiękniejsze(mam na myśli widoki) zostało we mgle. :roll: No i ta niezdobyta Barania...
Na szczęście lato, jesień za pasem.
sokół pisze: Co prawda każdy widział cennik w schronisku i wie, że lepiej je omijać, ale można biwak urządzić w jakiejś szopie, choćby w tej z "pięknym" napisem.
Co do schroniska, to zgadzam się żeby je omijać, ale z zupełnie innego powodu. Ryczące głośniki nad głowami odpoczywających turystów, przyprawiają o ból głowy :zly:
A na szlaku jest mnóstwo fajnych szop i szopek ;) z fajnymi i fajniejszymi napisami.
Miło było Was spotkać, nasze fotki:
https://picasaweb.google.com/1173502454 ... /Skrzyczne
Anonymous

Post autor: Anonymous » 05 marca 2013, 15:06

Jakby się komu chciało to tu jest parę fotek z tego dnia :
https://picasaweb.google.com/nowakto/Sk ... directlink
Jędral
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1349
Rejestracja: 25 lutego 2009, 8:29

Post autor: Jędral » 05 marca 2013, 15:25

TNT'omek pisze:pogoda...widocznie na lepszą nie zasłużyliśmy
Byliście w w linii prostej ode mnie i Tilii z 10 km - my mieliśmy wiosnę a Wy zimę (tak wynika z relacji) . Pewnie każdy ma pogodę jaka sobie wymarzy :)

Mam mieszane uczucia. Z Wami byłoby fajnie, ale nie poznałbym Tilii. Może ją poderwię Grochowi :D :D :D
Sam możesz wybierać los, zrozum to, wejdź na szczyt! - Adam Sikorski
NORMALNOŚĆ TO ILUZJA. TO CO JEST NORMALNE DLA PAJĄKA ... JEST CHAOSEM DLA MUCHY - Morticia Addams
Awatar użytkownika
Katarynka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 907
Rejestracja: 17 sierpnia 2010, 13:44

Post autor: Katarynka » 05 marca 2013, 15:47

TNT'omek pisze:Jakby się komu chciało to tu jest parę fotek z tego dnia :
https://picasaweb.google.com/nowakto/Sk ... directlink
super podpisy pod zdjęciami, znowu się śmiałam ... :lol:
Awatar użytkownika
Ptoszek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1098
Rejestracja: 15 kwietnia 2010, 15:12

Post autor: Ptoszek » 05 marca 2013, 15:57

Egleganckie macie foty, ja może mam z 10, bo miałem zamiar robić zdjęcia ood schroniska no ale pogoda nie pozwoliła na widoki więc nie robiłem :P
"Cisza, wszędzie cisza. Jeszcze chwilę temu rozmawialiśmy ze sobą, żartowali. A teraz słyszą już tylko głuchy dźwięk kamieniającego śniegu, pod którym leżą. I czekają na pomoc. "
Anonymous

Post autor: Anonymous » 06 marca 2013, 17:04

Teraz mi się przypomniało, że był w rozmowach jakiś wątek o chowaniu czegoś na szlakach dla kolejnych turystów. Może by rozwinąć temat? (niekoniecznie tutaj).... Wydawało się to być fajnym pomysłem.
Awatar użytkownika
tatromaniak
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1120
Rejestracja: 20 czerwca 2009, 15:53

Post autor: tatromaniak » 06 marca 2013, 18:02

No wreszcie dziś w Nowym Targu się dowiedziałem o tej Blondi :jupi:
Ostatnio zmieniony 06 marca 2013, 20:20 przez tatromaniak, łącznie zmieniany 1 raz.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 06 marca 2013, 20:16

Może ktoś ,kiedyś natknie się w tym zagajniku na dolną część Blondi :D
Ale myślę ,że szanse są mizerne...
Można też rozpisać konkurs , przetarg na jej odnalezienie :D
Może GOPR...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 marca 2013, 7:10

sokół pisze:Teraz mi się przypomniało, że był w rozmowach jakiś wątek o chowaniu czegoś na szlakach dla kolejnych turystów.
Barek ?!?!?! :spoko:
Awatar użytkownika
Ptoszek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1098
Rejestracja: 15 kwietnia 2010, 15:12

Post autor: Ptoszek » 07 marca 2013, 8:17

tatromaniak pisze:No wreszcie dziś w Nowym Targu się dowiedziałem o tej Blondi :jupi:
:(
TNT'omek pisze:Może ktoś ,kiedyś natknie się w tym zagajniku na dolną część Blondi :D
Dobry pomysł, wybiorę się tam podczas roztopów i ją odnajdę :D
"Cisza, wszędzie cisza. Jeszcze chwilę temu rozmawialiśmy ze sobą, żartowali. A teraz słyszą już tylko głuchy dźwięk kamieniającego śniegu, pod którym leżą. I czekają na pomoc. "
ODPOWIEDZ