08.02.2013 r. - Polska, woj. śląskie, pow. Żywiecki, gm. Lipowa, zbocza Skrzycznego - W Wąwozie ...

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 14 lutego 2013, 8:17

Fajną informację znalazłam na temat wąwozu, nie wiedziałam że są takie magiczne miejsca w Beskidach

Wąwóz Skole. Wąwóz ma przebieg NW-SE, o długości ponad 200 m. Krawędzie nierówne. Krawędź SW urywa się pionową skałą o długości 165 m i wysokości w najwyższym miejscu 12 m. Ścianę tworzą ambony i bloki skalne. Krawędź NE jest mniej wyodrębniona i wiele mniej stroma. W wąwozie znajduje się 6 jaskiń i 2 schroniska podskalne. Na uwagę zasługuje Jaskinia w Skrzycznem IX powstała prawdopodobnie na skutek wypłukiwania przez wodę mniej trwałych warstw skalnych. Pozostałe jaskinie i schroniska w wąwozie są wynikiem pęknięć i spiętrzeń bloków skalnych.

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 14 lutego 2013, 8:24

Ze Skoczowa masz blisko, więc skacz

w Beskidy. W najbliższym czasie ruszamy ze Zdziczałym na zbocza Skrzycznego nad Szczyrkiem.

Tomek.P · Post autor: **Tomek.P** » 14 lutego 2013, 17:22

kasiula, według informacji (jak już pisałem, sprzed ok. 30 lat, więc trochę się mogło zmienić), jakie posiadam to jest tam troszkę więcej schronisk podskalnych (razem z jaskiniami jest ich ok. 12)

Zdziczały pisze:
Czyżbym w Twoim sklepie kupił?

Może nie dosłownie w moim, ale akurat mam wzgląd do zamówień, a nazwisko, miejsce zamieszkania oraz Twój nick na forum, nasunęły mi właśnie myśl, że to możesz być ty

Ale ten świat jest mały

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 14 lutego 2013, 18:17

Tomek, to jak pójdę to się przekonam

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 14 lutego 2013, 19:10

Bardzo wciągająca relacja - niczym bagna.
Bardzo ciekawy temat - można czerpać całymi garściami jak rolnik dopłaty.

Aha.
Fajna wycieczka.
Ładne zdjęcia.

Post autor: **Tilia** » 15 lutego 2013, 19:32

Grzegorz pisze: Tilia powiedział/-a:
........a tak poza nawiasem,czemu takie wyrazy oburzenia wszak''winny się tłumaczy''

Dlatego, że ja osobiście juz mam dosyć. Człowiek się stara, traci czas i jeździ po różnych instytucjach opowiadając jaką to fajną grupą jesteśmy. Załatwia gadżety na zjazd, a potem obraz z tego zjazdu w świat idzie jako impreza towarzyska. Niestety nie każdy się zna na żartach naszego Dobromiła - jeśli to oczywiście były żarty. Nie mówię że na forum ma być nudno - ale wzajemne nagonki już mnie wkurzają. Nasze forum czyta masa ludzi z poza naszego grona i od nich tez otrzymuję rózne komentarze.
Dlatego lepiej zawczasu szukajcie sobie nowego admina, bo przynajmniej moja cierpliwość już się kończy.

LEPSZEGO NIE ZNAJDZIEMY I DLATEGO NIGDY DO TEGO NIE DOPUŚCIMY

Grzegorzu,bardzo przepraszam,że tak zabrzmiały moje słowa....źle je wyraziłam..zamysłem było,że nie ma się co tłumaczyć bo przecież nie ma z czego

Fakt to wirtualne gadanie często jest bardziej szkodliwe niż pożyteczne.podczas rozmowy na żywo można się poprawić,wytłumaczyć co się miało na myśli itp. a tu

słowo się rzekło i ręka w nocniku

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 18 lutego 2013, 11:33

Tilia pisze:a tu słowo się rzekło i ręka w nocniku

Słowo jak słowo

- ważniejsza w tym przypadku była histeryczna interpretacja

Filanc pisze:Bardzo wciągająca relacja - niczym bagna.

Dlatego mało kto ją przeczytał