PiotrekP pisze:Super osiągnięcie.
Można te słowa potraktować jak zwykły zwrot grzecznościowy i skwitować słowem: dziękuję. Ale, mogę powiedzieć, że dla mnie to najprawdziwsza prawda. Zobaczyłem wiele, nie waham się stwierdzić, niezwykłych miejsc. Wielokroć zachwyciłem się otaczającą mnie przyrodą. Wchłonąłem tyle pozytywnej energii. Dzięki temu problemy były jakby mniejsze a rok minął bardzo szybko. Nawet za szybko.
PiotrekP pisze:Tak trzymać w przyszłym roku.
Jeśli zdrowie i pogoda dopiszą, mam nadzieję wędrować równie intensywnie.
Krzysiek Sca pisze:I co najważniejsze za radość chodzenia po górach nie zapłacisz kartą!
Wspomnienia z wycieczek są bezcenne.
Rebel pisze:To kiedy masz czas przed kompem usiąść
Zostałem zdemaskowany. Nic nie robię tylko czuwam przy kompie, by zrobić na złość jednemu userowi.
Dżola Ry pisze:włodarz! Jeeny!!! Wychodzi co piąty dzień w górach!!
Statystycznie mniej więcej.
Dżola Ry pisze:Nic innego nie robisz w wolnym czasie?
Mam jeszcze ogródek. Trochę w tym roku mniej o niego dbałem, ale i tak obdarował mnie szczodrze plonami. Pracę mam siedzącą i muszę mieć "ruchome" hobby.
Robert J pisze:Przecież jeszcze kilka dni do końca roku. Nie masz zamiaru jeszcze gdzieś wyskoczyć?
Prognozy pogody nie napawają optymizmem. Zobaczę co będzie.
HalinkaŚ pisze:ECH !!! tylko pomarzyć
Życzę Ci spełnienia marzeń.
HalinkaŚ pisze: Gratuluję tych przedeptanych szlaków i tylu relacji na forum.
Dziękuję
sokół pisze:Lech i tak Ci nie uwierzy, że byłes w górach!
Cieszę się, że przeczytałeś moje podsumowanie i poprzez ten komentarz powiadomiłeś mnie o tym.
buba pisze:ech.. podobna ilosc dni w gorach spedzilismy a jakos nie wpadlismy na siebie w tych Sudetach, szkoda...
Też żałuję. Ale może w przyszłym roku, kto wie?
