08.12.2012 r. - Wielka Racza - mały spacer

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
zbig9
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1946
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:36

08.12.2012 r. - Wielka Racza - mały spacer

Post autor: zbig9 » 08 grudnia 2012, 20:16

Mój entuzjazm do turystyki górskiej mocno osłabł w marcu 2012 roku i nic nie wskazuje, żeby coś miało się w tym temacie zmienić. Jeżeli nadal jeżdżę raz w miesiącu, to robię to tylko z czystego przyzwyczajenia i braku lepszych pomysłów...
Dotychczasowe próby zapełnienia tej egzystencjalnej pustki... wędkarstwo.... buddyjskie medytacje... studiowanie nauk Kryszny... filmy I. Bergmana... proza S. Becketta..... ziołolecznictwo .... nauka języka angielskiego... kończyły się fiaskiem.... jeżeli nie kompletną katastrofą.
Cóż mam więc robić w tym grudniu przeklętym?
Pojechałem jeszcze raz,.... może przypomnę sobie, dlaczego przez trzydzieści lat włóczyłem się i czego szukałem?
Wybrałem coś adekwatnego do swojego stanu: z Rycerki Górnej na Wielką Raczę 2 godziny, powrót 85 minut. Przed 10 wyruszyłem na szlak, przed 18 byłem w domu. Koło Emerytów z mojego osiedla robi wycieczki przynajmniej dwa razy dłuższe, no cóż...... jeżeli dożyli emerytury, to widać mają zdrowie i wiedzą po co żyją.




Więcej zdjęć:

https://picasaweb.google.com/1129604157 ... za08122012
Załączniki
W. Racza (30).jpg
(28.13 KiB) Pobrany 1091 razy
W. Racza (27).jpg
(22.72 KiB) Pobrany 1091 razy
W. Racza (20).jpg
(15.62 KiB) Pobrany 1091 razy
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2012, 13:48 przez zbig9, łącznie zmieniany 3 razy.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 08 grudnia 2012, 20:40

Ups, śniegu troszkę nasypało.... a my będziemy tam się jutro kręcić....
dorokusai

Post autor: dorokusai » 08 grudnia 2012, 20:53

Piękne zdjęcia zbig9  :brawo: .
Awatar użytkownika
Malgo
Turysta
Turysta
Posty: 1676
Rejestracja: 27 września 2010, 18:04

Post autor: Malgo » 08 grudnia 2012, 23:36

zbig9 entuzjazm może osłabł, ale, moim zdaniem, wypad całkiem przyjemny i jakie widoki... :spoko:
"(...) Rozmiłowana, roztęskniona,
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Awatar użytkownika
Manek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 73
Rejestracja: 09 grudnia 2011, 15:48

Post autor: Manek » 09 grudnia 2012, 0:48

zbig9 pisze:buddyjskie medytacje... studiowanie nauk Kryszny...
kończyły się fiaskiem.
Sie niy dziwia - takie pierdoły musiały sie tak skończyć. Przeca łoni (ponoć) piwa niy pijom - to dlotego FIASKO :lol: :lol: :lol:
Podpis:
To je JO :-)
Awatar użytkownika
HalinkaŚ
Moderator
Moderator
Posty: 4600
Rejestracja: 10 września 2009, 8:11

Post autor: HalinkaŚ » 09 grudnia 2012, 8:52

zbig9 pisze:Cóż mam więc robić w tym grudniu przeklętym?
Nic Zbyszku, wystarczy cieszyć się życiem mimo wszystko :D :shock: a wycieczka całkiem, całkiem fajna :brawo:
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.:)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 09 grudnia 2012, 11:56

zbig9 pisze:Mój entuzjazm do turystyki górskiej mocno osłabł
A mój wprost przeciwnie po oglądnięciu Twoich fotek! Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę tych widoków a tu nie ma jak się z domu wyrwać!!! Zamiast siedzieć i marudzić to pomyśl o innych, którzy by chcieli a nie mogą! :P
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 09 grudnia 2012, 12:08

zbig9 pisze:Pojechałem jeszcze raz,.... może przypomnę sobie, dlaczego przez trzydzieści lat włóczyłem się i czego szukałem?
No i...? Pomogło? Przypomniałeś sobie? A może Buerlecithin pomoże? :kukacz: ;) :D

Takie widoki, jakie miałeś, powinny pomóc, jak dla mnie - cudnie!! :)
Awatar użytkownika
zbig9
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1946
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:36

Post autor: zbig9 » 09 grudnia 2012, 14:11

Dżola Ry pisze: No i...? Pomogło? Przypomniałeś sobie? A może Buerlecithin pomoże? :kukacz: ;) :D

Takie widoki, jakie miałeś, powinny pomóc, jak dla mnie - cudnie!! :)
Buerlecithin trzeba wypróbować. Podobnie jak Geriavit Pharmaton.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 09 grudnia 2012, 17:59

sokół pisze:Ups, śniegu troszkę nasypało.... a my będziemy tam się jutro kręcić....
Tak się złożyło że również kręciliśmy się tam rodzinnie (łącznie z noclegiem na Wielkiej Raczy) więc może po drodze spotkaliśmy się?
Vision

Post autor: Vision » 09 grudnia 2012, 20:32

Pięknie, pięknie, ale wydaje mi się, że dzisiaj było jednak lepiej...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 10 grudnia 2012, 7:23

Grzechu pisze:Tak się złożyło że również kręciliśmy się tam rodzinnie (łącznie z noclegiem na Wielkiej Raczy)
Kręciliście się po jadalni w niedzielę około 9 rano ?
Anonymous

Post autor: Anonymous » 10 grudnia 2012, 10:23

Dobromił pisze:
Grzechu pisze:Tak się złożyło że również kręciliśmy się tam rodzinnie (łącznie z noclegiem na Wielkiej Raczy)
Kręciliście się po jadalni w niedzielę około 9 rano ?
Chyba o tej godzinie wychodziliśmy już ze schroniska, postaram się wrzucić zdjęcia ze wschodu i zachodu słońca.
PS
A temperatura rano na wieży widokowej rewelacyjna - 26 stopni :D
Anonymous

Post autor: Anonymous » 10 grudnia 2012, 10:27

Czyli pewno rzekliśmy do siebie ( nawzajem ) turystyczne pozdrowienie : "Won!"

P.s. Na wieży bylismy o 8.30.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 10 grudnia 2012, 12:44

Dobromił pisze:Czyli pewno rzekliśmy do siebie ( nawzajem ) turystyczne pozdrowienie : "Won!"
No może nie tak obcesowo :D ale jakieś ...ść lub ...bry na pewno
:zoboc:
ODPOWIEDZ