6-7.12.2011 r. Kasprowy Wierch, Nosal

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Manek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 73
Rejestracja: 09 grudnia 2011, 15:48

Post autor: Manek » 10 grudnia 2011, 23:54

ania. mam nadzieję, że jesteście odpowiedzialnymi rodzicami, bo ciągać takie małe dziecko tak wysoko w takich warunkach to trochę niepoważne jest.
No, ale pewnie wiecie co robicie... co czasu.
Podpis:
To je JO :-)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 11 grudnia 2011, 8:10

Nie lepiej posadzić ją przed telewiorem i dać paczke chipsów. :oczynoela:
Awatar użytkownika
Kovik
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2118
Rejestracja: 18 maja 2010, 22:59
Kontakt:

Post autor: Kovik » 11 grudnia 2011, 10:52

Manek pisze:bo ciągać takie małe dziecko tak wysoko w takich warunkach to trochę niepoważne jest.
i jeszcze jak kolejka się wjedzie toć to dopiero niebezpieczeństwo jest
http://gorolotni.blogspot.com

Życie zaczyna się po trzydziestce
Awatar użytkownika
pysiek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 363
Rejestracja: 07 października 2010, 8:22

Post autor: pysiek » 11 grudnia 2011, 11:37

oj chłopaki..nie dać się sprowokować to 3/4 sukcesu :)
"Odwaga to nic innego jak strach,którego sie nie okazuje.."
Awatar użytkownika
Manek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 73
Rejestracja: 09 grudnia 2011, 15:48

Post autor: Manek » 11 grudnia 2011, 13:54

piotrM pisze:Nie lepiej posadzić ją przed telewiorem i dać paczke chipsów.
piotrM chyba lepiej książka i suszone owoce - będzie ekologiczniej i zdrowiej :)
Kovik pisze:i jeszcze jak kolejka się wjedzie toć to dopiero niebezpieczeństwo jest
Lina się urwać może...
pysiek pisze:oj chłopaki..nie dać się sprowokować to 3/4 sukcesu
pysiek zaiste, dobrze powiedziane.

Wyraziłem tylko swą opinię, a tu zaraz takie ataki. Ja po prostu bym się bał. Najnormalniej jako rodzic.
Podpis:
To je JO :-)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 11 grudnia 2011, 14:00

Manek pisze:Wyraziłem tylko swą opinię, a tu zaraz takie ataki. Ja po prostu bym się bał. Najnormalniej jako rodzic.
to prawda Manek , nie dziwię się wcale....w Twoim wieku... :D
my też chodzimy po górach z 7 letnim synkiem :) każdy rodzic zna swoje dziecko i na pewno nie zrobi mu krzywdy :) ania. - jestem jak najbardziej zaaa :)
Awatar użytkownika
Daku
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 79
Rejestracja: 09 lipca 2009, 22:57

Post autor: Daku » 11 grudnia 2011, 20:10

Manek pisze:ania. mam nadzieję, że jesteście odpowiedzialnymi rodzicami
Ja również mam taką nadzieje
Manek pisze:bo ciągać takie małe dziecko tak wysoko w takich warunkach to trochę niepoważne jest
Nie znasz nas więc pewnie stąd ta "troska" jak coś to zapraszam na wspólne wędrowanie. A co do warunków to co miałeś na myśli ?
Manek pisze:No, ale pewnie wiecie co robicie... co czasu.
Źle nam życzysz ?
Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku :)
Ostatnio zmieniony 11 grudnia 2011, 20:15 przez Daku, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Ptoszek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1098
Rejestracja: 15 kwietnia 2010, 15:12

Post autor: Ptoszek » 11 grudnia 2011, 20:14

Daku pisze:Nie znasz nas więc pewnie stąd ta "troska" jak coś to zapraszam na wspólne wędrowanie. A co do warunków to co miałeś na myśli ?
Antoś mu pokaże jak sie "śmiga po górach" a przy tym może mu zaśpiewać "dubi dubi" :lol:
"Cisza, wszędzie cisza. Jeszcze chwilę temu rozmawialiśmy ze sobą, żartowali. A teraz słyszą już tylko głuchy dźwięk kamieniającego śniegu, pod którym leżą. I czekają na pomoc. "
Awatar użytkownika
Malgo
Turysta
Turysta
Posty: 1676
Rejestracja: 27 września 2010, 18:04

Post autor: Malgo » 11 grudnia 2011, 21:55

Manek mały Antoś przebył z rodzicami tyle szlaków, że niejeden dorosły, by się nie powstydził :)
"(...) Rozmiłowana, roztęskniona,
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Awatar użytkownika
Manek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 73
Rejestracja: 09 grudnia 2011, 15:48

Post autor: Manek » 12 grudnia 2011, 20:02

ostry1966 pisze:każdy rodzic zna swoje dziecko i na pewno nie zrobi mu krzywdy
No w to nie wątpię :)
Daku pisze:Źle nam życzysz ?
Nigdy, przenigdy, broń mnie panie Boże :spoko:
Malgo2malgo pisze:Manek mały Antoś przebył z rodzicami tyle szlaków, że niejeden dorosły, by się nie powstydził
No to tego nie wiedziałem - zatem szacun dla Antosia :brawo: :brawo:
Podpis:
To je JO :-)
ODPOWIEDZ