Rysy od Słowacji 4.09.2011

Post autor: **adrians_osw** » 05 września 2011, 18:35

W niedzielę razem z Łukaszem wybraliśmy się na Słowację. Tym razem naszym celem było wejście na Rysy od strony naszych południowych sąsiadów. Auto zostawiamy na parkingu przy początku niebieskiego szlaku i ruszamy. Pierwsza część trasy wiedzie nad Popradzki Staw. Mówią, że to Słowacki odpowiednik Morskiego Oka. W mojej ocenie oba miejsca są równie piękne i w tym względzie można je porównać. Jednak Popradzki Staw i schronisko nad nim położone, nie są tak oblężone turystami jak nasze Morskie Oko. Po krótkim odpoczynku ruszamy dalej. Szlak zaczyna już mocno piąć się w górę, odcinek prowadzący nad Żabie Stawy Mięguszowieckie w moim odczuciu jest najbardziej monotonny i męczący. Nad stawami krótka przerwa na uzupełnienie kalorii i dalej do góry. Tu po drodze jest krótki odcinek z łańcuchami, ale bardzo prosty, po ich pokonaniu jeszcze krótki trawers i już znajdujemy się w najwyżej położonym tatrzańskim schronisku. Aktualnie jest ono w trakcie przebudowy. Po zwiedzeniu schroniska i słynnego wychodka ruszamy na szczyt. Od przełęczy Waga towarzyszą nam już piękne widoki. Przed samym szczytem znajduje się chyba najtrudniejszy do pokonania na tej trasie odcinek. Ale i tak nie powinien on nikomu sprawić jakiś większych kłopotów. Na szczycie jesteśmy około 10.40

Piękny szlak ze szczytu piękne widoki. Na pewno warto przejść tą trasę. Dodam, że wejście na Rysy ustanowiło mój osobisty rekord wysokości, który od roku wynosił 2452 m.n.p.m. I tak po dwóch latach chodzenia po górach wszedłem na najwyższy punkt w Tatrach, na jaki prowadzi szlak. Na Rysy na pewno jeszcze wrócę, następnym razem od Polskiej strony.

Zdjęcia:
https://picasaweb.google.com/1091508489 ... ge04092011

Iwon · Post autor: **Iwon** » 05 września 2011, 22:21

adrians_osw pisze:wejście na Rysy ustanowiło mój osobisty rekord wysokości

Gratuluję ... poznałam to uczucie dwa tygodnie wcześniej :>

adrians_osw pisze:Na Rysy na pewno jeszcze wrócę, następnym razem od Polskiej strony.

I ja następnym razem odwrotnie zaatakuję

Fajnie , że pogoda Wam dopisała , brawka za treściwą relację .
Zdjęcia obejrzałam z przyjemnością . Na mnie wielkie wrażenie zrobił widok z Wagi - przepiękny !

Post autor: **adrians_osw** » 06 września 2011, 7:30

Z Wagi pięknie widać Galerię Gankową, niestety pod koniec dnia na symbolicznym cmentarzu uświadomiliśmy sobie jak niebezpieczne to miejsce. Sporo osób tam zginęło.

Iwon · Post autor: **Iwon** » 06 września 2011, 21:47

adrians_osw pisze:uświadomiliśmy sobie jak niebezpieczne to miejsce. Sporo osób tam zginęło.

Mimo to nie zraża to następnych zapaleńców i mogę to zrozumieć ... góry mają magiczną moc ...
Ryzyko jest wszędzie ... nawet idąc chodnikiem można zginąć

Dość tych smętnych akcentów , jutro środa - trzeba planować następny wypad

Iw-ona · Post autor: **Iw-ona** » 07 września 2011, 20:20

Fajna treściwa relacja ,zdjęcia marzenie bo pogoda na zamówienie jak widzę .
Ja też niedawno zdobyłam Rysy,ale od polskiej strony ,muszę powtórzyć i wracać na słowcką zobaczyć te widoczki ,które miałam okazję zobaczyć na Twoich zdjęciach.

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 08 września 2011, 6:32

Fajną pogodę trafiliście

A zwiedzanie wychodka nie zakończyło się biegunką??

Post autor: **adrians_osw** » 08 września 2011, 9:08

Nie, nic z tych rzeczy

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 09 września 2011, 15:56

Gratuluję

Post autor: **PiotrekP** » 12 września 2011, 10:47

Gratulacje za Rysy.

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 12 września 2011, 11:31

Ciekawa wycieczka i co najważniejsze że pogoda dopisała

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 12 września 2011, 12:30

Gratuluję zdobycia Rysów

Ja myślę jeszcze o nich na ten rok, ale czasu mam coraz mniej - może się uda

Post autor: **adrians_osw** » 12 września 2011, 17:48

Wrzesień ma być ładny, więc masz duże szanse

Post autor: **HalinkaŚ** » 12 września 2011, 20:00

Tommas pisze:Ja myślę jeszcze o nich na ten rok

Tomku, myśl intensywnie to i ja dołączę