Kasprowy Wierch - Listopad 2010
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
Kasprowy Wierch - Listopad 2010
Kilka strzałów z wyprawy na Kasprowy
całość :
http://picasaweb.google.com/MORF.PL/KasprowyWierch02#
Pozdrawiam i zapraszam
całość :
http://picasaweb.google.com/MORF.PL/KasprowyWierch02#
Pozdrawiam i zapraszam
Z tego wszystkiego gratką, dla mnie z pewnością byłaby możliwość obserwowania słońc pobocznych (zdjęcie 1.), jak i sądząc po chmurach, które są widoczne na zdjęciach (cirrus fibratus, rozkładające się cirrus spissatus) tego dnia było duże prawdopodobieństwo zaobserwowania łuku okołozenitalnego, którego wielu przez całe życie nie zdoła zaobserwować, bo znajduje się dokładnie nad naszymi głowami. Nie wiem czy akurat to zjawisko było widoczne tego dnia, ale właśnie poza widokami cały czas podnosiłbym głowę do góry za tą tęczą odwróconą do góry nogami nad głową. Tak to wyglądało na Giewoncie:
- Załączniki
-
- IMG_6754.JPG (5.32 KiB) Przejrzano 1190 razy
W atmosferze, na wysokości ok. 8-9km w zimie i 9-12km dla naszej szerokości geograficznej (49'N - 54'N) muszą występować cieniutkie chmury typu cirrostratus lub cirrus fibratus. Te chmury posiadają sześciokątne kryształki lodu, które muszą być ułożone pionowo względem ziemi. Najczęściej dzieje się tak właśnie przy tych rodzajach chmur, dlatego widząc je, zawsze zadzieram głowę do góry i szukam tego łuku - tęczy odwróconej do góry nogami, która powinna być dokładnie nad głową. Tęczę tą można zobaczyć tylko w godzinach porannych bo Słońce nie może przekroczyć 32* 20' nachylenia względem linii horyzontu. Po przekroczeniu tego kąta nie nastąpi odbicie światła w tych kryształkach docierające do naszych oczu. Najlepiej jednak gdy Słońce jest idealnie pod kątem 22* bo wtedy kolory są najbardziej wyraziste i są dużo mocniejsze (intensywniejsze) niż... w tęczy po burzy, gdzie dla tego rodzaju tęczy ten kąt wynosi 42* 20' dla pierwszej tęczy i 52* 20' dla drugiej tęczy, która jest mniej intensywna (podczas podwójnej tęczy). Ciekawostką jest to, że pierwszą fotografię tego łuku tworzącego pełny okrąg wykonano dopiero w... 2007 roku!Master pisze:ale skąd to się właściwie bierze?
Michał, a ja cos takiego widziałem w 2000 w Szwecji pod kołem podbiegunowym ... stałem ze pół godziny z opuszczoną szczęką, ale aparatu przy sobie nie miałem. Ale serio - pełny krąg był ( to był sierpień ).Mosor reinkarnacja pisze:Ciekawostką jest to, że pierwszą fotografię tego łuku tworzącego pełny okrąg wykonano dopiero w... 2007 roku!
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Być może to był krąg parheliczny i to właśnie najprawdopodobniej widziałeś, bo ten dość często występuje pod kołem podbiegunowym.Grochu pisze:Michał, a ja cos takiego widziałem w 2000 w Szwecji pod kołem podbiegunowym ... stałem ze pół godziny z opuszczoną szczęką, ale aparatu przy sobie nie miałem. Ale serio - pełny krąg był ( to był sierpień ).
- heathcliff
- Członek Klubu
- Posty: 2738
- Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
- Kontakt:
Strzał piąty świetny, ale przydałoby sie też kilka słów z tej eskapady aby strzały były też soczyste
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff
https://plus.google.com/117458080979094658480
https://plus.google.com/117458080979094658480