Dolina Prosiecka ( Słowacja) pachnąca wiosną.
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
Dolina Prosiecka ( Słowacja) pachnąca wiosną.
Będąc na trzydniowym wypoczynku z rodziną w Beszanowej ( Park Termalny) postanowiłam przespacerować się Doliną Prosiecką. Byłam tam wielokrotnie, ale tak się składało, ze nigdy nie miałam okazji zboczyć z niej aby obejrzeć 15- metrowy wodospad. Dolina Prosiecka,to najpiękniejsza dolina w Górach Choczańskich (Chocske vrchy). Pasmo to leży pomiędzy Orawską Magurą, Tatrami Zachodnimi, Niskimi Tatrami i Wielką Fatrą. Ma ok. 4 km długości i zaczyna się tuż za zabudowaniami wsi Prosiek bardzo wąskim wejściem miedzy wysokimi ścianami skalnymi. Słowaccy górale nazywają to miejsce Vrata. „Wrota” powstały dzięki potokowi, który raz tworzy bardzo szybki nurt, a raz ginie pod ziemią, by znów za kilkadziesiąt metrów pojawić się na powierzchni ziemi. Dolina Prosiecka, choć leży niewysoko, ma roślinność wysokogórską. Można tam spotkać m. in. znaną z tatrzańskich hal szarotkę alpejską. Największą atrakcją dzisiejszej mojej wycieczki był widok sasanek, które pięknie odbijały się swoim fioletem od nagich skal. Spotykałam też bardzo często osobliwość górską – wawrzynka wilcze łyko, który teraz też przepięknie kwitnie. Bardzo żałowałam, ze nie mogłam pokazać tych cudów moim przyjaciółkom, niestety tak się złożyło, ze obie miały na dzisiejszy dzień swoje zajęcia. Wierzę , ze nie podarują mi tych atrakcji i niedługo wybierzemy się w to miejsce wszyscy, bo na prawdę warto, gdyż trasa jest tyle samo łatwa, co bardzo atrakcyjna, obfitująca w liczne mostki i przejścia z ubezpieczeniami, a strzeliste ściany roba wrażenie.
- Załączniki
-
- 00 (Custom).jpg (56.62 KiB) Przejrzano 1357 razy
-
- 0 (Custom).jpg
- (38.41 KiB) Pobrany 718 razy
-
- 1 (Custom).jpg
- (45.13 KiB) Pobrany 718 razy
-
- 1a (Custom).jpg (59.37 KiB) Przejrzano 1357 razy
-
- 2 (Custom).jpg
- (64.6 KiB) Pobrany 718 razy
-
- 3 (Custom).jpg
- (69.2 KiB) Pobrany 718 razy
-
- 4 (Custom).jpg
- (65.09 KiB) Pobrany 718 razy
-
- 5 (Custom).jpg
- (64.16 KiB) Pobrany 718 razy
-
- 6 (Custom).jpg
- (57.25 KiB) Pobrany 718 razy
-
- 7 (Custom).jpg
- (59.61 KiB) Pobrany 718 razy
-
- 8 (Custom).jpg (53.79 KiB) Przejrzano 1357 razy
-
- 9 (Custom).jpg
- (68.62 KiB) Pobrany 718 razy
-
- 10 (Custom).jpg
- (62.75 KiB) Pobrany 718 razy
-
- 11 (Custom).jpg
- (81.99 KiB) Pobrany 718 razy
-
- 12 (Custom).jpg
- (79.79 KiB) Pobrany 718 razy
-
- 13 (Custom).jpg
- (57.14 KiB) Pobrany 718 razy
-
- 14 (Custom).jpg (56.79 KiB) Przejrzano 1357 razy
-
- 15 (Custom).jpg (49.41 KiB) Przejrzano 1357 razy
-
- 16 (Custom).jpg
- (54.42 KiB) Pobrany 718 razy
- malgosiadg
- Turysta
- Posty: 929
- Rejestracja: 03 kwietnia 2009, 11:47
ale cuuudnie kwitną szczególnie te fioletowe dzbanuszki z pomarańczowymi środkami - to sasanki?
Ostatnio zmieniony 18 kwietnia 2010, 19:37 przez malgosiadg, łącznie zmieniany 1 raz.
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.”
Górki....
Beatko, Górki Zachodnie...hm lubię je latem ze wzgledu na tę plażę, hihi. Pozdrawiam
Sasanki
malgosiadg , tak to sasanki i posylam Ci jak wygladają w fazie pączków. A łany ich są tak cudne, ze nie da sie opisać. Niestety lubią bardzo skaliste i wysokie miejsca, w odróznieniu od krokusów, ktore wolą łąki.
- Załączniki
-
- sasanki.jpg
- (72.31 KiB) Pobrany 638 razy
przypomniałas mi mirko jak tam byłe 3 lata temu , ale latem ,
szlismy ze znajomymi długo chyba z 8h ale weszlismy w inna doline pozniej , po drodze stary cmentarz na takiej górce potem drewiany czynny młyn wodny i wyslismy o 2h drogi od auta.... swietna trasa.... oczywiscie celem wakacji był aqua park a ja z tego wyjazdu to pamietam ta doline i wejscie na bystrą i błyszcz....
szlismy ze znajomymi długo chyba z 8h ale weszlismy w inna doline pozniej , po drodze stary cmentarz na takiej górce potem drewiany czynny młyn wodny i wyslismy o 2h drogi od auta.... swietna trasa.... oczywiscie celem wakacji był aqua park a ja z tego wyjazdu to pamietam ta doline i wejscie na bystrą i błyszcz....
pójde pod wiatr...jak najdalej.... nie ...ustane....