Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
-
Pati
Post
autor: Pati » 09 grudnia 2009, 13:04
Brian OConnor pisze:A co myślisz że nie brałem
Było tam tego w cholerę sama obsługa mówiła że jak chce to mogę brać
Więc do Betlejemki z pustymi rękami nie szedłem
Nieźle, wsunęłabym pewnie całą brytfankę, wypominając sobie potem, że mi w boczki pójdzie
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 11 grudnia 2009, 12:56
Parafrazując TVN... masz bracie talent
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 11 grudnia 2009, 16:58
Dobra robota porzadziłes sobie a i to że samemu walczysz to godne podziwu.
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 11 grudnia 2009, 18:49
Tak Mu wszyscy słodzą, że zaraz sobie pomyśli "Po mi partner?"
-
janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
Post
autor: janek.n.p.m » 12 grudnia 2009, 9:43
nie zły zegarek ma............
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
-
jck
- Turysta
- Posty: 3181
- Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
-
Kontakt:
Post
autor: jck » 12 grudnia 2009, 9:53
Brian OConnor pisze:Taa jasne a może mi jeszcze zaraz powiecie że stanę sie taki jak ten gościu
Dziaby masz fajniejsze...
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
-
janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
Post
autor: janek.n.p.m » 12 grudnia 2009, 10:47
Brian OConnor pisze:Taa jasne a może mi jeszcze zaraz powiecie że stanę sie taki jak ten gościu
już prawie, prawie
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 12 grudnia 2009, 15:25
jck pisze:Dziaby masz fajniejsze...
janek.n.p.m pisze:już prawie, prawie
No prawie w tym czasie co on te ściany robił to ja się dowlekam z tobołem do Betlejemki albo M.Oka.
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 15 grudnia 2009, 4:43
taki jak ten gościu
niezły wytrzep z tego kolesia ale szkity, łapy i płuca to musi mieć ze stali
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 15 grudnia 2009, 8:33
Wyprawę zrobiłeś rewelacyjna, poza moim zasięgiem, fotki świetne, Tatry o każdej porze inaczej wyglądają
pozdrawiam i gratuluję
-
bluejeans
Post
autor: bluejeans » 17 grudnia 2009, 10:04
janek.n.p.m pisze:nie zły zegarek ma............
Jano pisze:taki jak ten gościu
niezły wytrzep z tego kolesia ale szkity, łapy i płuca to musi mieć ze stali
a ja pomyślałam: boże.. jakie on musi mieć uda..
