Beskid Niski - inicjacja :D 20-22.11.2009

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 25 listopada 2009, 11:53

No fajnie tak podróżować z domkiem na kółkach :oki:
Ostatnio zmieniony 25 listopada 2009, 12:26 przez janek.n.p.m, łącznie zmieniany 1 raz.
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8714
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 25 listopada 2009, 12:20

Jolu wielkie gratulacje za odwagę z przyczepą. Wycieczka super, do skopiowania w najbliższym czasie. Wspaniałe klimaty.
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 25 listopada 2009, 12:24

PiotrekP pisze:do skopiowania w najbliższym czasie
Przez Ciebie, przez nas, czy wspólnie? :)
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 25 listopada 2009, 12:24

janek.n.p.m pisze:No fajnie tak podróżować z domkiem na kółkach :oki:
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8714
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 25 listopada 2009, 12:25

JolaR pisze:Przez Ciebie, przez nas, czy wspólnie?
Może wspólnie w przyszłym roku? :)
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 25 listopada 2009, 12:29

janek.n.p.m pisze:No fajnie tak podróżować w domkiem na kółkach :oki:
Naprawdę fajnie!!! Szczególnie, że części ekipy zdrowie nie pozawala na spanie w namiocie, nie wspominając o większych extremach :)
A schronisko, czy pensjonat to jakieś uwiązanie jest. Z przyczepą zaś pełna mobilność :D
PiotrekP pisze:Może wspólnie w przyszłym roku? :)
Na pewno! My tam teraz częściej zajrzymy :jupi: :jupi:
Awatar użytkownika
tatromaniak
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1120
Rejestracja: 20 czerwca 2009, 15:53

beskidy

Post autor: tatromaniak » 25 listopada 2009, 13:13

Małe i niskie też jest piękne, jeżeli jest do tego doborowe towarzystwo
Jolu gratuluję wytrwałości w przemierzaniu licznych szlaków ale zostaw trochę energii na dojście na Wigilię na Hali Krupowej, abyśmy Cię nie musieli wnosić od Krowiarek :hura:
Pete

Post autor: Pete » 25 listopada 2009, 18:00

Rzadko zdarza mi się oglądac fotki z Niskiego o tej porze roku... Te miejsca mają to coś... Chciałoby się tam ciągle wracać. W Nieznajowej konieczna do odwiedzenia jest chatka studencka, ale działa tylko sezonowo. Dały Wam w kość brody? :)
Awatar użytkownika
Tilia
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1073
Rejestracja: 21 listopada 2008, 20:16

Post autor: Tilia » 25 listopada 2009, 19:56

JolaR pisze:Nie mam dowodu, Otylia , że dotrwałaś do końca
oooooooo :cry: tak się nie bawię!!!! dotrwałam :jupi: tylko nie mogłam,na szybko,znaleźć a juz kończył się mój czas w wirtualnej przestrzeni :zly:
a teraz znowu nie chca mi wyskoczyć te dodatkowe ikonki <olaboga>
Ostatnio zmieniony 25 listopada 2009, 22:26 przez Tilia, łącznie zmieniany 1 raz.
"Niech wiatr zawsze Ci wieje w plecy, a słońce świeci w twarz, niech wiatry przeznaczenia zaniosą Cię do nieba byś zatańczyła z gwiazdami!!
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 25 listopada 2009, 21:03

Otylia pisze:<olaboga>
Nooo Otylia, teraz to co innego, mam czarno na białym :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 25 listopada 2009, 21:08

Pete pisze:W Nieznajowej konieczna do odwiedzenia jest chatka studencka, ale działa tylko sezonowo.
Słyszeliśmy o niej, odwiedzimy w sezonie :)
Pete pisze:Chciałoby się tam ciągle wracać.
Znasz te strony?
Pete pisze:Dały Wam w kość brody? :)
Oj, dały, dały! Ze 3 razy nam się droga wydłużyła w stosunku do planów. Też masz takie doświadczenia?
Pete

Post autor: Pete » 25 listopada 2009, 22:01

JolaR pisze:Znasz te strony?
Znam te strony i planuję je poznać jeszcze bliżej, bo tyle tam tajemniczych miejsc, które mają swoją historię... Brody to i mają swoje plusy latem, ale o tej porze roku, brrr.... :D
Anonymous

Post autor: Anonymous » 26 listopada 2009, 8:30

Jolu, wyprawa rewelacyjna, cisza i góry to coś wspaniałego, nigdy nie byłem w tamtych rejonach, dziekuję serdecznie za ich przybliżenie,
pozdrawiam serdecznie,
:olaboga:
zapomniałem dodać fotki suuuuper
Anonymous

Post autor: Anonymous » 27 listopada 2009, 12:51

Karawaning w listopadzie... trzeba mieć fantazję :) Bardzo spodobał mi się pomysł jak i sama relacja :spoko: No i jeszcze sposób weryfikacji wytrwałości czytających :olaboga: nieźle :zoboc:
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 27 listopada 2009, 13:48

Karawaning w listopadzie... trzeba mieć fantazję :) Bardzo spodobał mi się pomysł jak i sama relacja :spoko: No i jeszcze sposób weryfikacji wytrwałości czytających nieźle :zoboc:
Dzięki Jano  :) . Do dyplomu dorzucę tik-taka :D
Manfred Twój dyplom też wypisany, oczywiście :D
ODPOWIEDZ