Granią Kościelców
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
Granią Kościelców
Granią Kościelców
26.09.2009 słoneczna sobota
Wyjazd przed świtem w Tatry, praktycznie na dwie ekipy:
Pierwsza - AniaŻ, Dorota, Filip, Noel
Druga - Raf, mój rodziciel, ja
Można zwątpić z ceną za parking - 3 dychy na dobę - toż to szok, drożej niż na Palenicy!
Mój tata dołącza do pierwszej trekkingowej drużyny Co tam się działo, mam nadzieję, że opiszą i to z dwóch dni
Natomiast nasza droga w tym dniu wiedzie przez Płytę Lerskiego na Mylną Przełęcz.
Potem robimy grań Zadniego Kościelca i Kościelca. Wspinanie na granicy II z miejscami za III.
Pierwszy team jest gdzieś tam ukryty za chmurami na Granatach
Jak to podobno Adaś nazwał... 'to jest ku*** za II???!!!' By Raf
Więcej takich płyt!
Moja ulubiona 'szafa' :] By Raf
Raf na tle Kościelca
Zachód słońca zaraz będzie...
Konik pewnej dziewczynki
Do schronu docieramy już po zmroku, zimne piwo (i nie tylko ) leje się strumieniami. W Murowańcu
już w najlepszego toczy się impreza. Oj, działo się...
Na drugi dzień zamiary mamy niezłe, ale na podejściu przeziębienie daje mi się we znaki
i mówię... 'pier**** 'dalej nie idę'. Wracamy więc do bazy, a potem robimy szybki powrót
do domu przez kremówkowe Wadowice.
Reszta zdjęć:
http://picasaweb.google.pl/PartycjaS2/T ... ec26092009#
26.09.2009 słoneczna sobota
Wyjazd przed świtem w Tatry, praktycznie na dwie ekipy:
Pierwsza - AniaŻ, Dorota, Filip, Noel
Druga - Raf, mój rodziciel, ja
Można zwątpić z ceną za parking - 3 dychy na dobę - toż to szok, drożej niż na Palenicy!
Mój tata dołącza do pierwszej trekkingowej drużyny Co tam się działo, mam nadzieję, że opiszą i to z dwóch dni
Natomiast nasza droga w tym dniu wiedzie przez Płytę Lerskiego na Mylną Przełęcz.
Potem robimy grań Zadniego Kościelca i Kościelca. Wspinanie na granicy II z miejscami za III.
Pierwszy team jest gdzieś tam ukryty za chmurami na Granatach
Jak to podobno Adaś nazwał... 'to jest ku*** za II???!!!' By Raf
Więcej takich płyt!
Moja ulubiona 'szafa' :] By Raf
Raf na tle Kościelca
Zachód słońca zaraz będzie...
Konik pewnej dziewczynki
Do schronu docieramy już po zmroku, zimne piwo (i nie tylko ) leje się strumieniami. W Murowańcu
już w najlepszego toczy się impreza. Oj, działo się...
Na drugi dzień zamiary mamy niezłe, ale na podejściu przeziębienie daje mi się we znaki
i mówię... 'pier**** 'dalej nie idę'. Wracamy więc do bazy, a potem robimy szybki powrót
do domu przez kremówkowe Wadowice.
Reszta zdjęć:
http://picasaweb.google.pl/PartycjaS2/T ... ec26092009#
To wykropkowane to słowo "kurka-wodna" ja nie przeklinam przy damach :D:D:D:DPartycja pisze:Jak to podobno Adaś nazwał... 'to jest ku*** za II???!!!' By Raf
No ładnie... a wszystkich pobudziliście w bazie....Partycja pisze:Na drugi dzień zamiary mamy niezłe, ale na podejściu przeziębienie daje mi się we znaki
i mówię... 'pier**** 'dalej nie idę'. Wracamy więc do bazy, a potem robimy szybki powrót
do domu przez kremówkowe Wadowice.
Ogólnie to Gratulacje , zaś coś wpadło do kajecika.
Piękna ta Płyta,warto dla niej iść na tę drogę.Partycja pisze:Jak to podobno Adaś nazwał... 'to jest ku*** za II???!!!'
Tzw,ubaw po pachy,na dodatek spotykam dwójkę swoich znajomych, śmialiśmy się, ze z jednego miasta,a widzimy się tylko w Murowańcu.Partycja pisze:Do schronu docieramy już po zmroku, zimne piwo (i nie tylko ) leje się strumieniami. W Murowańcu
już w najlepszego toczy się impreza. Oj, działo się...
Właściciel konika był zabawnym gościem .Partycja pisze:Konik pewnej dziewczynki
W zasadzie, to ja podjąłem tą decyzje,widząc samopoczucie Pati.Kolejny cel zanotowany w kajeciku:).Partycja pisze:ale na podejściu przeziębienie daje mi się we znaki
i mówię... 'pier**** 'dalej nie idę'.
Nigdzie takich nie widziałem:).Partycja pisze:Się rozumie, najlepsze kremówki są z Wadowic
Niech ci będzie,nie będe cie kompromitował:).Noel pisze:To wykropkowane to słowo "kurka-wodna" ja nie przeklinam przy damach :D:D:D:D
Zwłaszcza ja.Noel pisze:No ładnie... a wszystkich pobudziliście w bazie....
Co do drogi to ładna widokowa,płyta Lerskiego - 2 wyciągi,wiedzie na ścieżkę,którym dochodzi się do grani(na Mylna Przełęcz).Grań Kościelców częściowo ospitowana.
Dzięki Pati za relacje, wspinanie, wszystkim za wspólne piwko w murowańcu:).
I want to fly so high
I want to reach the sky
I want to little pice of heaven
As soon as possible
I want to reach the sky
I want to little pice of heaven
As soon as possible
Pobudka o 4 wyzwala we mnie depresjęNoel pisze:No ładnie... a wszystkich pobudziliście w bazie....
Ale słyszałam opowieści, że mój staruszek głośniej chrapał Jakaś Pani go obudziła i poprosiła,
żeby odwrócił się inaczej, to może przestanie. Podobno pomogło.
Z rana potem pytała, czy nie była zbyt brutalna. No i też nie znam szczegółów, kto spał jeszcze obok, ale podobno Filipowi też zdarzyło się poszturchiwanie taty
Leń ze mnie. Koniec. Kropka.RafalS pisze:W zasadzie, to ja podjąłem tą decyzje
Ostatnio zmieniony 25 czerwca 2013, 18:14 przez Pati, łącznie zmieniany 1 raz.
Ospitowany jest odcinek z Mylnej Przełeczy na Uszata Turnie(Szafę) i z Kościelcowej Przełeczy na Kościelec.Tutaj topo.tymuś pisze:co trza zabrać ze sobą? czesciowo obita..tzn ile?
Standardowo.Tasmy,karbinki,ekspresy,Kaski,uprzerze,HMS-y.
Kości,Friendy,Heksy - nie trzeba tego dużo,ale trzeba miec.Lina 50m wystarczy.Zazdów po drodze nie ma.
Plyta Lerskiego - 2,3 haki na całej drodze.Tutaj trzeba troche wiecej tego szpeju.
I want to fly so high
I want to reach the sky
I want to little pice of heaven
As soon as possible
I want to reach the sky
I want to little pice of heaven
As soon as possible