2 maj,majówka na Baraniej Górze.

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Mirek

2 maj,majówka na Baraniej Górze.

Post autor: Mirek » 04 maja 2009, 12:42

Z inicjatywy Otylii wybraliśmy się na Baranią Górę.Spotykamy się w Wiśle i jako że mamy czas do autobusu,zapraszam Otylię na kawę.Po chwili rozmawiamy jak starzy znajomi.Na Fojtuli jesteśmy o 10.00 i ruszamy Dzieńdobrując wszystkim.Podziwiamy skały i potok.We wiacie pod szczytem dogania nas ninik z żoną.Łykamy swoje napoje i walimy na szczyt.Śniegu coraz więcej.W pewnej chwili orientuję się że zostawiłem telefon na ławce.Otylia wpada na pomysł,aby zadzwonić na mój numer i po chwili rozmawiam z znalazcą telefonu.Umawiamy się na szczycie na odbiór zguby.Wreszcie szczyt,wieża,kanapki i odzyskuję zgubę.Dalej to już banał,Przysłop mijamy łukiem.Ninik zatrzymuje się po nalepkę,tu się żegnamy,ja i Otylia idziemy na Stecówkę,mijając kilka dziwnych postaci.Jedna postać w japonkach z cekinami,druga niesie na kiju zachętę do zdobycia Baraniej.A na Stecówce odpoczynek,kolejne piwo i idziemy na Kubalonkę.Rozkład jazdy sprawdzony,Karmi Dark wypite i mało co by nam uciekł PKS który przyjechał 5 minut przed czasem.Pożegnanie w autobusie,wpraszam się na kawę w bliżej nie określonym terminie i oczywiście umawiamy się na oglądanie storczyków i spacer na Chełm w Goleszowie.Fotki moje ,ninik tesz dołoży.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Anonymous

Post autor: Anonymous » 04 maja 2009, 13:24

Oby więcej takich majówek i to przez cały rok nam było dane przeżyć :) Wyprawa super - gratuluję.
Z tym kijem to bardzo ciekawy pomysł :lol: będzie trzeba wykorzystać tylko co zawiesić ? hmmmm
Mirek

Post autor: Mirek » 04 maja 2009, 14:08

Kempos tam wisi Żołądkowa gorzka.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 04 maja 2009, 14:52

mirek pisze:Kempos tam wisi Żołądkowa gorzka.
O to już wiem skąd uśmiech osoby idącej za kijkiem :8:
Mi bardzo się podoba ten motywator
Awatar użytkownika
ninik
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 801
Rejestracja: 22 listopada 2008, 16:35
Kontakt:

Post autor: ninik » 04 maja 2009, 16:41

Mirek fajne zdjecia :) :)
więc i ja dorzuce coś od siebie...

http://picasaweb.google.pl/ninik29/BaraniaGora2052009#
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów.

https://www.flickr.com/photos/148596918@N06/albums
Mirek

Post autor: Mirek » 04 maja 2009, 17:03

Ninik, twoje zdjęcia także super. :brawo:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 04 maja 2009, 17:17

mirek pisze:Kempos tam wisi Żołądkowa gorzka.
też tą grupę mijałem, niezły pomysł tylko, że ja nie mogłem stosować takich motywatorów :)
fajne zdjęcia :oki:
Awatar użytkownika
Tilia
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1073
Rejestracja: 21 listopada 2008, 20:16

Post autor: Tilia » 04 maja 2009, 18:02

Jeszcze raz,bardzo dziękuję za wspólną wyprawę.Poznałam wspaniałych ludzi i teraz już wiem,że góry to...dwa w jednym...piękno gór to jedno a drugie to osoby, tam wyruszające, o sercach szlachetnych i z dobrym humorem i jeszcze wiele,wiele innych zalet,toteż finał historii z komórką nie mógł być inny,choć przyznam,że zaskoczenie było nie małe gdy zamiast sygnału,gdzieś z wnętrza Mirkowego plecaka,usłyszałam męski głos :shock:
Zdjęcia super i jedne i drugie tylko szkoda,że nie słychać dźwięku dzwoneczka przy plecaku Mirka,sprawiał on wielką sensację i co druga dziewczyna się za nim oglądała i pewnie o to chodziło :P
Jeśli mogę to może jeszcze tylko dodam jaką frajdą był śnieg, pod samym szczytem,kiedy nie wiadomo co lepiej..zejść czy zjechać i grupka młodzieży wybrała to drugie i było... na pupie z górki na pazurki a potem z tego..kupa śmiechu i to jest piękne!!!!!!!
Już się cieszę na wycieczkę do rezerwatu na Tule,tylko nie wiem czy będzie można uwiecznić kwitnące storczyki,bo chyba jest ogrodzony :cry: widocznie tak trzeba bo inaczej już by ich nie było!!!
"Niech wiatr zawsze Ci wieje w plecy, a słońce świeci w twarz, niech wiatry przeznaczenia zaniosą Cię do nieba byś zatańczyła z gwiazdami!!
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8715
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 04 maja 2009, 19:42

Gratyluje pięknej wycieczki.
Pozdrawiam
Piotrek
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Anonymous

Post autor: Anonymous » 04 maja 2009, 20:50

Dzień później na szlak wyruszyła ekipa wóżkowo - homontowa w którym głównym dowodzącym był Piperek. Na pewno powstanie temat - Wózki Na Szlaku. Pogoda się udała - wycieczka wspaniała - widoki piękne - i 4 godzinny powrót do domu z wisły do kochłowic bo wpakowaliśmy się w ogromny FRUP. ( dla ludzi z poza śląska - Frup to Korek )

Link Do paru fotek

http://picasaweb.google.pl/icebreaker19 ... ra3Maj2009#
Anonymous

Post autor: Anonymous » 04 maja 2009, 21:21

Ice-Breaker pisze:Na pewno powstanie temat - Wózki Na Szlaku.
Wózki na szlaku są czaderskie - bo rodzinne :D a rodzinne wyprawy są najlepsze. Gratulacje dla ekipy za udaną wycieczkę !
Anonymous

Post autor: Anonymous » 09 maja 2009, 11:33

Ładne wyprawy.
mirek pisze:A na Stecówce odpoczynek,kolejne piwo i idziemy na Kubalonkę.Rozkład jazdy sprawdzony,Karmi Dark wypite
To piwo, to chyba nie wspomniane Karmi (które, jeżeli już się nazywa piwem, to tylko z przymiotnikiem "smakowe")?
Mirek

Post autor: Mirek » 09 maja 2009, 12:24

Waldek to trudno nazwać piwem, to produkuje browar, słodkie ale 4,5 % ma. :twisted:
ODPOWIEDZ