Cześć,
Przy okazji weekendu jaki spędzaliśmy nad Jeziorem Otmuchowskim postanowiliśmy wybrać się na krótki spacer z dziećmi - wybór był łatwy - Borówkowa, będą widoki, jest czeski bufet a przed przełęczą Lądecką świetna czeska knajpa na obiad.
POjechaliśmy dość późno bo po 12 aby uniknąć większych tłumów - po części się nam to udało ale i tak było masę ludzi.
Zaparkowaliśmy na Przełęczy Lądeckiej skąd standardowo za znakami zielonymi do góry. Podejście zajęło nam z małym marudzeniem mojej najmłodszej córki około godziny.
Na Borówkowej odstaliśmy w klejce i po około 20 minutach znaleźliśmy wolne miejsce pod daszkiem.
Pogoda troszkę zaczęła się psuć ale i tak było mega.
W bufecie już zabrakło jedzenia - miałem ochote na owocowe knedliki i kiełbasę i tak została tylko lana Holba, Kofola i Bezinka
Z góry tą samą trasą na dół tym razem już dużo szybciej się schodziło - po drodze troszke jagódek - na jakiś wysyp trzeba poczekać jeszcze bo bardzo mało ich było.
Wypad mega udany, dzieciaki zadowolone, było super mimo że to tylko spacer.
Komplet fot - https://photos.app.goo.gl/1dHxzosY1XJNuRjR8
Borówkowa 25.07.2020
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy