Góry-Szlaki

Przed wyjazdem na Spotkanie Sudeckie wyrwałem Ewcie na dziko - na Kiczere w Beskid Mały.
Były znikające ścieżki, były chaszcze, była stroma wędrówka przez las, były powalone drzewa, były spłoszone sarny, była radość ze znalezionej ścieżki i było obiecane grilowanie na szczycie

Ruszamy z Kozubnika


Wyłonił się widok na grzbiet Hrobaczej Łąki


Odnaleziona ścieżka cieszy serducha


Aksamitność liści teraz zachwyca


Osiągamy polanę tuż przed szczytem


Mamy widok na Beskid Mały ten zdobywany od Targanic


Za tym zakrętem wyłoniła się wiata szczytowa i nastał czas sielanki


Obserwowaliśmy jak się griluje


Jednak ktoś obracać musi




Przenosimy się po kolejne widoki


Zbiornik Elektrowni Porąbka na górze Żar


Można tez wypatrzeć wymarły hotel w Kozubniku


Oraz wioski przyległe do Kozubnika


Na szlaku przy szczycie


Ewcia gotowa do zejścia w kierunku Zbiornika Elektrowni


Granica lasu ze zbiornikiem to szlak czerwony obchodzący go lewą stroną


Kierunek na Zaporę i Jezioro Międzybrodzkie


Porąbka i Jezioro Czaniec


Lansik



Kiczera fajnie wystaje znad tafli zbiornika


Widok z Żaru na Porąbkę i Kęty



Schodząc z Żaru szlakiem czerwonym w odpowiednim momencie wybieramy ścieżkę doprowadzającą nas trawersem do Kozubnika i wychodzimy nią przy zaparkowanym samochodzie.

Miałem okazję poznać ośrodek w Kozubniku u schyłku jego działalności nawet udało mi się spać w jeszcze działąjacym wtedy hotelu, w latach świetności to musiało być naprawdę atrakcyjne miejce.

Prawie nie znam Beskidu Małego, ale trochę nadrobiłam 2-3 maja - właśnie podziwianą przez Was z daleka Hrobaczą Łąkę zaszczyciłam!
Ładnie go ująłeś, tego Beskida

No popatrz, po latach byłam tam dokładnie 2 dni temu .
Szliście tym niebieskim szlakiem z Kozubnika? Jak z jego oznakowaniem? Za czasów HPR-u i w sumie jeszcze później całkiem wygodnie szło się tam na Żar i Kiczerę. Jak jest teraz?

Nie przepadam za grillowanym, ale w takim miejscu kaszaneczkę by się przyjęło.

Darek Z pisze: ↑

15 maja 2018, 14:41

w latach świetności to musiało być naprawdę atrakcyjne miejce.

Miał być poddany rewitalizacji i jak dotychczas bez powodzenia.

Dżola Ry pisze: ↑

15 maja 2018, 21:53

właśnie podziwianą przez Was z daleka Hrobaczą Łąkę zaszczyciłam!

Brakują mi dwa szczyty Beskidu Małego i do nich zalicza się właśnie Hrobacza Łąka

Wiolcia pisze: ↑

15 maja 2018, 21:56

Szliście tym niebieskim szlakiem z Kozubnika? Jak z jego oznakowaniem?

Ktoś tam zadbał o redukcję oznaczeń. Drogą powrotną doszliśmy trawersem do niego, sporo odchodzących ścieżek. Zaobserwowałem dwa oznaczenia