05.2015r. - Czwórka z przodu: Jebel Toubkal, Maroko (4167 m n.p.m.)

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Wiolcia
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 982
Rejestracja: 18 listopada 2011, 18:33

05.2015r. - Czwórka z przodu: Jebel Toubkal, Maroko (4167 m

Post autor: Wiolcia » 12 czerwca 2015, 1:24

Magia czwórki z przodu dopadła i nas! W Europie szczyty powyżej czterech tysięcy nie są w zasięgu moich skromnych możliwości, wiedziałam więc, że kiedyś będę się chciała wybrać do Maroka i stanąć na dość łatwo dostępnym szczycie Atlasu Wysokiego – Jebel Toubkal. W tym roku nawet o tym nie myślałam, gdyż w Maroku mieliśmy spędzić bardzo krótki czas i gór nie braliśmy na serio pod uwagę. Gdy jednak okazało się, że nasz urlop nieco się wydłuży, jasnym stało się, że spróbujemy zdobyć tę górę. Co z tego wynikło – w relacji poniżej.

Obrazek

http://www.dwagroszki.pl/p_ma_jebel_toubkal.htm

Ps. Relacja już na nowej stronie, na którą powoli się przenosimy. Wiele na niej jeszcze nie ma, ale usilnie nad tym pracujemy :).
"Navigare necesse est, vivere non est necesse"
www.kuzniapodrozy.pl
Awatar użytkownika
Barbórka
Turysta
Turysta
Posty: 949
Rejestracja: 02 stycznia 2011, 21:12

Post autor: Barbórka » 12 czerwca 2015, 8:54

Wiolciu, z zaprtym tchem czytam ;) czekamy na ciąg dalszy - jestem ciekawa Twojej opinii o Maroku - ja byłam nim jednocześnie zachwycona i trochę poirytowana.. :)
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8705
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 12 czerwca 2015, 9:27

Z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg, który zapewne nastąpi :) .
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
pantadziu
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 920
Rejestracja: 10 kwietnia 2013, 13:51
Kontakt:

Post autor: pantadziu » 12 czerwca 2015, 11:16

To się czyta jak jakiś kryminał poprzeplatany zdjęciami, czekam na resztę
Awatar użytkownika
heathcliff
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2738
Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
Kontakt:

Post autor: heathcliff » 12 czerwca 2015, 15:46

Wiolcia pisze: jasnym stało się, że spróbujemy zdobyć tę górę.
Świetnie opisujesz odczucia i emocje. Dla mnie masz super oko do kadrowania zdjęć więc czekam na dalszy ciąg.
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff

https://plus.google.com/117458080979094658480
Awatar użytkownika
Wiolcia
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 982
Rejestracja: 18 listopada 2011, 18:33

Post autor: Wiolcia » 12 czerwca 2015, 20:59

Barbórka pisze:Wiolciu, z zaprtym tchem czytam ;) czekamy na ciąg dalszy - jestem ciekawa Twojej opinii o Maroku - ja byłam nim jednocześnie zachwycona i trochę poirytowana.. :)
Moja opinia o Maroku jest ambiwalentna: świetne krajobrazy i beznadziejni, zepsuci przez turystykę ludzie. Pewnie z tego wynikała i Twoja irytacja... Jak kiedyś ogarnę te tysiące zdjęć, to postaram się napisać relację i z tej dłuższej, krajoznawczej podróży po Maroku.
PiotrekP pisze:Z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg, który zapewne nastąpi :) .
Zapowiada się deszczowo-pochmurny weekend, więc jest szansa, że uda mi się napisać :).
pantadziu pisze:To się czyta jak jakiś kryminał poprzeplatany zdjęciami, czekam na resztę
Dzięki :).
heathcliff pisze:
Wiolcia pisze: jasnym stało się, że spróbujemy zdobyć tę górę.
Świetnie opisujesz odczucia i emocje. Dla mnie masz super oko do kadrowania zdjęć więc czekam na dalszy ciąg.
Ostatnio bardziej świadomie staram się podchodzić do kwestii robienia zdjęć, ale jeszcze duuużo mi brakuje.
"Navigare necesse est, vivere non est necesse"
www.kuzniapodrozy.pl
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8705
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 12 czerwca 2015, 22:19

Ja mam jeszcze jedno pytanie: jak językowo, tam francuski dominuje, czy angielskim idzie się porozumieć :?:
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
Wiolcia
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 982
Rejestracja: 18 listopada 2011, 18:33

Post autor: Wiolcia » 12 czerwca 2015, 22:32

PiotrekP pisze:Ja mam jeszcze jedno pytanie: jak językowo, tam francuski dominuje, czy angielskim idzie się porozumieć :?:
Wszędzie tam, gdzie są turyści, bez problemu porozumiesz się po angielsku. Na prowincji generalnie po francusku, choć przeważnie zawsze znajdzie się ktoś, kto zna angielski. Z francuskiego pamiętaliśmy tylko kilka słów, lecz to wystarczyło, by kupić podstawowe produkty w sklepie, zapytać o cenę, czy kierunek, w którym mamy iść. Gdy i z tym był problem, radziliśmy sobie inaczej (np. prosząc o wpisanie ceny produktu, który nas interesował, na kalkulatorze). Nie były to jednak częste przypadki. Tak więc o język nie ma się co martwić.
"Navigare necesse est, vivere non est necesse"
www.kuzniapodrozy.pl
Awatar użytkownika
Pudelek
Turysta
Turysta
Posty: 3056
Rejestracja: 23 czerwca 2008, 17:43

Post autor: Pudelek » 12 czerwca 2015, 23:45

Wiolcia pisze:Zapowiada się deszczowo-pochmurny weekend, więc jest szansa, że uda mi się napisać :).

już się wystraszyłem, że jakaś nagła zmiana prognozy, ale to przecież dla Wysp ;) w ogóle ile tam teraz macie stopni? :kukacz:
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
Awatar użytkownika
Wiolcia
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 982
Rejestracja: 18 listopada 2011, 18:33

Post autor: Wiolcia » 13 czerwca 2015, 0:07

Pudelek pisze:
Wiolcia pisze:Zapowiada się deszczowo-pochmurny weekend, więc jest szansa, że uda mi się napisać :).

już się wystraszyłem, że jakaś nagła zmiana prognozy, ale to przecież dla Wysp ;) w ogóle ile tam teraz macie stopni? :kukacz:
Jutro - szaleństwo! - ma być aż 20 stopni. Bo przyszedł niż z deszczem i wyższą temperaturą. Dziś też było fajnie ciepło. Ale gdy wy grzaliście się przy 30 stopniach w długi weekend i później, my mieliśmy nawet 9 stopni. W tym tygodniu wracałam raz z pracy w polarze i kurtce, a dwa dni temu jadąc do pracy miałam ochotę ubrać na zmarznięte dłonie rękawiczki (fakt, jeżdżę rowerem, a to potęguje poczucie zimna). Temperatura tu jeszcze ujdzie, najgorsze są silne i zimne wiatry, które zdarzają się dość często.
Ale sami Anglicy mówią, że ten czerwiec jest wyjątkowy i już dawno powinno być ciepło.
"Navigare necesse est, vivere non est necesse"
www.kuzniapodrozy.pl
Awatar użytkownika
Wiolcia
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 982
Rejestracja: 18 listopada 2011, 18:33

Post autor: Wiolcia » 13 czerwca 2015, 19:05

Kolejny dzień naszego pobytu w Atlasie Wysokim – atak szczytowy na Jebel Toubkal.

Obrazek

http://www.dwagroszki.pl/p_ma_jebel_toubkal_2.htm
"Navigare necesse est, vivere non est necesse"
www.kuzniapodrozy.pl
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8705
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 13 czerwca 2015, 20:23

Jestem pod wrażeniem, wielkie :brawo: . Planujemy tam się udać, ale z Polski jest kiepsko z połączeniami lotniczymi do Marrakeszu, wszystko lata da Agadiru. Trudno coś znaleźć w rozsądnej cenie. Może w przyszłym roku uda się tam zawitać.
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
pantadziu
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 920
Rejestracja: 10 kwietnia 2013, 13:51
Kontakt:

Post autor: pantadziu » 13 czerwca 2015, 20:54

No super, wielkie gratki z okazji zdobycia czegoś z czwórką z przodu, a relacja i fotki - pierwsza klasa, a nawet ... :brawo: :brawo:
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5030
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 14 czerwca 2015, 9:24

No. W końcu znalazłem czas by pooglądać :)
Jakoś tak dziwnie te "czwórki" wyglądają bez lodowców. W Afryce to jest, czy co? ;)
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
Han-Ka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1313
Rejestracja: 05 lutego 2011, 21:02

Post autor: Han-Ka » 14 czerwca 2015, 12:44

Gratulacje - wspaniała wyprawa :brawo: .

Skoro przeszliście w dwa dni trasę, proponowaną na 3-4 dni, to jakie były Wasze dzienne "przebiegi"? Jaka temperatura panowała w dzień?

Mnie także kusi Maroko, ale solo to się tam na pewno nie wybiorę. Może zorganizujemy klubową wyprawę?
"...A przed nami nowe życia połoniny, blaski oraz cienie, szczyty i doliny.
Niech nie gaśnie ogień na polanie, złe niech znika, dobre niech zostanie ..."
ODPOWIEDZ