Śnieżka - obserwatorium

Tu możesz porozmawiać o szlakach, zapytać o ich stan oraz wszelkie trudności. Podyskutujesz o turystyce i wszystkich innych sprawach dotyczących Sudetów czy parków narodowych i krajobrazowych położonych na terenie tych gór. Podyskutujesz m.in. na temat Karkonoszy, Gór Sowich czy też historii związanej z Sudetami oraz przygotujesz się na bezpieczny wyjazd w góry.

Moderatorzy: PiotrekP, Moderatorzy

Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Śnieżka - obserwatorium

Post autor: janek.n.p.m » 18 grudnia 2011, 12:21

Uwaga! chciwość zagościła na Śnieżce! do nie dawna w tym że obserwatorium, w wydzielonej części restauracji można było korzystać w własnego prowiantu dziś już nie ma takiej możliwości, za wszystko trzeba ZAPŁACIĆ nawet za przybicie pieczątki na mapie!
Zachęcam wszystkich do bojkotowania tego miejsca i odwiedzania czeskiej strony.




Za niedługo trzeba będzie płacić, że się robi zdjęcia, gdzie w tle jest obserwatorium... Pati
Mirek

Post autor: Mirek » 18 grudnia 2011, 12:47

Spoko,mój bojkot trwa już ponad 30 lat. :twisted:
Awatar użytkownika
Rebel
Turysta
Turysta
Posty: 1171
Rejestracja: 03 maja 2008, 5:59

Post autor: Rebel » 18 grudnia 2011, 13:00

janek.n.p.m pisze:nawet za przybicie pieczątki na mapie!
zeszli już widać całkiem na psy :zly:
janek.n.p.m pisze:Zachęcam wszystkich do bojkotowania tego miejsca i odwiedzania czeskiej strony.
I tak rzadko tam bywam ,ale w takim razie z "gościny " ich już nie skorzystam
"Niekiedy wilkiem się nazywał , lecz wilkiem nie był, gdy wszyscy raźnie śpiewali - wolał zawyć ... "
Awatar użytkownika
Norbert124
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 469
Rejestracja: 12 kwietnia 2008, 21:58

Post autor: Norbert124 » 18 grudnia 2011, 22:25

No to poszli po bandzie, myślę, że remont musi się zwrócić. :(
PZD
Norbert124

Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy. Prawa Murphy`ego
Awatar użytkownika
Chmielo
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 381
Rejestracja: 03 maja 2010, 13:26

Post autor: Chmielo » 20 grudnia 2011, 23:41

To może jakiś proteścik w związku ze zjazdem :twisted:
Jednym słowem z tymi pieczątkami "DZIADOSTWO" :zly:
Nie bój się obierać trudniejszych dróg,często nimi łatwiej dojdziesz na szczyt....
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8703
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 21 grudnia 2011, 9:30

Ostatnio brałem pieczątki od nich i nic nie chcieli. Siedzi tam jeden przebieraniec i jak chcesz fotkę to płać. Dziadostwo to fakt, przy mnie pogonili klientów jak wyciągli swoje jedzenie. Schodzą na psy, trzeba omijać takie miejsca. :(
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
olo23333
Turysta
Turysta
Posty: 391
Rejestracja: 05 listopada 2011, 11:58

Post autor: olo23333 » 21 grudnia 2011, 10:08

Jak ja byłem w październiku to pomijam zabójcze ceny ale za pieczęć też krzyczeli co łąska podsuwając miseczkę pod rękę - dałem 50 gr...
Awatar użytkownika
buba
Turysta
Turysta
Posty: 2216
Rejestracja: 05 lipca 2011, 11:35
Kontakt:

Post autor: buba » 21 grudnia 2011, 10:38

Norbert124 pisze:No to poszli po bandzie, myślę, że remont musi się zwrócić. :(
zawsze jak gdzies cos wyremontuja to klimat sie spier****

stara sprawdzona zasada- albo jest stare i mile, albo nowe, odpicowane i wredne...
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną, cała reszta jest wynikiem tego ,że ją wybrałam..."

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Rebel
Turysta
Turysta
Posty: 1171
Rejestracja: 03 maja 2008, 5:59

Post autor: Rebel » 21 grudnia 2011, 16:56

buba pisze:zawsze jak gdzies cos wyremontuja to klimat sie spier****
Buba tam nigdy klimatu nie było :/
"Niekiedy wilkiem się nazywał , lecz wilkiem nie był, gdy wszyscy raźnie śpiewali - wolał zawyć ... "
Awatar użytkownika
buba
Turysta
Turysta
Posty: 2216
Rejestracja: 05 lipca 2011, 11:35
Kontakt:

Post autor: buba » 21 grudnia 2011, 17:06

Rebel pisze:
buba pisze:zawsze jak gdzies cos wyremontuja to klimat sie spier****
Buba tam nigdy klimatu nie było :/
Oj mi sie trafilo ze byl! dawno to bylo, jakos chyba pare tygodni przed odpadnieciem jednego krązka. Bylismy tam chyba jedynymi turystami, siedzielismy kilka godzin, nikt nie przyszedl tylko wicher wyl za oknem i zalepial oczy sniegiem jak probowalo sie wyjsc. W srodku bylo bardzo zimno, ale i tak cieplej niz na zewnatrz ;) Obsluga byla nawet mila, pogadalismy z nimi. Jedlismy swoje zarcie i kupione u nich tez. Pilismy herbate ze swoich termosow a potem oni nam dali wrzatek na nastepna herbate aby uzupelnic termosy. Podgrzali nam piwo w garnku.Pozwolili skorzystac nieodplatnie z telefonu zeby dac znac do schroniska ze nie dojdziemy i do rodzicow ze jeszcze zyjemy ;)
Wyciag oczywiscie nie dzialal i chyba zdechł prąd...
Fakt ze z wygladu to predzej wygladalo jak dworzec PKP a nie gorskie schronisko ale mialo to nawet swoj klimat. Aha, juz nigdy wiecej tam nie bylam.. i chyba nie bede, bo po co sobie psuc wspomnienia...
https://picasaweb.google.com/slimak.mim ... 5478176898
https://picasaweb.google.com/slimak.mim ... 4402469698
https://picasaweb.google.com/slimak.mim ... 7220236626
https://picasaweb.google.com/slimak.mim ... 5345054194

jak ustala burza sniezna to poszlismy na czeska strone.. tam tez byla knajpa, ale w srodku sporo niezbyt milych wysprzeconych narciarzy, jakies telebimy... brrrrrr
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną, cała reszta jest wynikiem tego ,że ją wybrałam..."

na wiecznych wagarach od życia..
Anonymous

Post autor: Anonymous » 28 grudnia 2011, 19:37

To miejsce zawsze przyprawiało mnie o ból głowy... za dużo ludzi, za mało klimatu górskiego. Przeważnie jak jestem na Śnieżce to restauracja jest już zamknięta, a nawet jeśli jest otwarta to tylko po pieczątkę tam wchodzę... a teraz nawet po to nie będę musiał...

Budynek sam w sobie jest najbardziej charakterystyczną budowlą w Polskich Górach. Brzydki, ale ma coś w sobie i na stałe wkomponował się w krajobraz Śnieżki... Choć nie ukrywam, że jak się zawaliła część budynku liczyłem na rozbiórkę :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 28 grudnia 2011, 20:46

Ja będąc zawsze na Śnieżce stoję zawsze na zewnątrz, popijając gorącą herbatkę z termosu, coś mocniejszego i dalej w drogę...tak od lat a w styczniu będzie rekonesans przed zjazdem... :)
ODPOWIEDZ