Góry-Szlaki

Koncepcja szlaku pojawiła się na posiedzeniu Międzyoddziałowej Komisji Sudeckiej Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego, która odbyła się 24 października 1947. Rok później zaczęto prace nad znakowaniem szlaku. Z okazji 100-lecia turystyki w Polsce, przypadającego w 1973, Komisja Turystyki Górskiej ZG PTTK nadała Głównemu Szlakowi Sudeckiemu imię Mieczysława Orłowicza, w uznaniu jego zasług dla turystyki i krajoznawstwa.
edytuj Przebieg

Na przestrzeni lat przebieg szlaku ulegał pewnym modyfikacjom. Obecnie rozpoczyna się w Świeradowie-Zdroju, prowadzi przez Góry Izerskie (Wysoka Kopa, Wysoki Kamień) do Szklarskiej Poręby, następnie przez Karkonosze (Wodospad Kamieńczyka, Wielki Szyszak, Przełęcz pod Śnieżką) do Karpacza; kolejnymi etapami są Rudawy Janowickie (Skalnik) do Krzeszowa, Góry Kamienne i Góry Czarne do Jedliny-Zdroju; Góry Sowie (Wielka Sowa), Przełęcz Srebrna oddzielająca je od Gór Bardzkich. Dalej, interesującą miejscowością na szlaku są Wambierzyce, skąd trasa prowadzi w Góry Stołowe (Skalne Grzyby, Błędne Skały) i do sudeckich uzdrowisk: Kudowy-Zdroju, Dusznik-Zdroju; dalej: Góry Orlickie, Bystrzyckie, Krowiarki, Masyw Śnieżnika, Wodospad Wilczki, Lądek-Zdrój, Góry Złote. Końcowym punktem szlaku był niegdyś Paczków[1], ale od kilku lat szlak się kończy w Prudniku u podnóża Gór Opawskich.

Całkowita długość szlaku 350 km, zakładany czas przejścia 87 godzin (dotyczy odcinka do Paczkowa). Długość szlaku do Prudnika to 390 km[2].

Pozwoliłem sobie otworzyć link podany wcześniej bo widzę,że nie każdy ma chęć...:):)

Mam pytanie do wszystkich forumowiczów: kto przeszedł cały GSS?

PiotrekP pisze:Mam pytanie do wszystkich forumowiczów: kto przeszedł cały GSS?

Dwukrotnie: w latach 60-tych na dużą GOT (tego wymagał ówczesny regulamin GOT PTTK) i jeszcze raz w 70-tych.

Dziękuje za info i gratuluje.

ja się przyznaje do przejścia
rok temu:D

A mnie świerzbi od nie dawna , przejście szlaku grzbietowego karkonoszy , od hali szrenickiej po przełęcz Okraj , jednego dnia , zostawię to chyba na maj lub początek czerwca przyszłego roku ......, ale kto wie

Tylko, że GSS nie przechodzi przez Śnieżkę i Przełęcz Okraj. Od Przełęczy Okraj do Szklarskiej jest okolo 32 kim to się da w jeden dzień - tylko po co?.

PiotrekP pisze: tylko po co?.

dla siebie , nigdy w górach nie dorabiałem ideologii bo właśnie po co ?

Przeglądając niedawno Gazetę Górską natknęłam się
na pewien artykuł mówiący właśnie o głównych
szlakach górskich w Polsce. Opolski oddział PTTK
stworzył nawet możliwość
zdobywania odznak.

http://opole.pttk.pl/odznaka_glowne_szl ... olski.html

Przeszedłem cały odcinek "górski" czyli od rejenu Kamieńczyka do Karpacza( do Okraj to inna bajka). Niestety momentami jest dość zniszczony i podmyty. Nie tylko odcinek Dom Ślaski-schr Nad Łomniczką, ale także w rejonie Odrodzenie-Słoneczniki.