Poznajmy Sudety

Tu możesz porozmawiać o szlakach, zapytać o ich stan oraz wszelkie trudności. Podyskutujesz o turystyce i wszystkich innych sprawach dotyczących Sudetów czy parków narodowych i krajobrazowych położonych na terenie tych gór. Podyskutujesz m.in. na temat Karkonoszy, Gór Sowich czy też historii związanej z Sudetami oraz przygotujesz się na bezpieczny wyjazd w góry.

Moderatorzy: PiotrekP, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Zrzęda
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1391
Rejestracja: 04 maja 2009, 19:27

Post autor: Zrzęda » 14 lutego 2013, 13:00

Gosiu, wiesz jak to mówią: "lepiej nosić, niż się prosić".
W czasach kiedy byłam w Górach Stołowych, nie miałam jeszcze kijków, a pamiętam, że w kilku miejscach bardzo by się przydały - niezależnie od pogody, można trafić na śliskie kamienie, wilgotne przejścia po deskach, wtedy dla zachowania równowagi kije warto mieć.
"Boję się świata bez wartości, bez wrażliwości, bez myślenia. Świata, w którym wszystko jest możliwe. Ponieważ wówczas najbardziej możliwe jest zło..."
(R. Kapuściński)
Awatar użytkownika
Malgo
Turysta
Turysta
Posty: 1676
Rejestracja: 27 września 2010, 18:04

Post autor: Malgo » 14 lutego 2013, 13:30

Dziękuję Moi Mili, wezmę więc te moje metrowe kije :)
"(...) Rozmiłowana, roztęskniona,
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 kwietnia 2013, 17:52

Do ekspertów.
Nigdy nie byłem w Karkonoszach a planuje się wybrać na 1 dzień z Tychów - da się zrobić.

Co polecacie zgodnie z poniższymi warunkami:
- trasa koniecznie dająca zamknąć się w pętle,
- dystans do ok. 20 km,
- czas bez gonienia: do 10 godzin,
- oczywiście żeby trasa była widokowa,
- mogą być tłumy - nie przeszkadza mi to ale....
- żeby nie było Śnieżki (najlepsze na deser).

Aha, jestem totalnym laikiem w tym temacie. Na razie nie mam nawet mapy.
robson
Turysta
Turysta
Posty: 795
Rejestracja: 12 stycznia 2010, 23:07

Post autor: robson » 07 kwietnia 2013, 19:21

Z mojej strony polecam czerwonym szlakiem ze Szklarskiej Poręby do schroniska Na Hali Szrenickiej ,następnie dalej czerwonym do Śnieżnych Kotłów i ze śnieżnych kotłów żółtym szlakiem do schroniska Pod Łabskim Szczytem ,następnie tym samym żółtym zejdziesz do szklarskiej poręby ,szlak ma około 20 km, 10 godzin starczy, w razie czego dodaj sobie 1,5 godziny np. na obejrzenie wodospadu kamieńczyka ,ale jak tam pojedziesz w Karkonosze to zapewniam że będziesz tam chciał wrócić za wszelką cenę :) ,lecz muszą stopnieć śniegi gdyż w zimowych warunkach czas się wydłuża ,no i z odcinkiem żółtego szlaku między śnieżnymi kotłami a schroniskiem pod łabskim szczytem może być problem ( może być zamknięty ten szlak kiedy zalega śnieg).
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 kwietnia 2013, 19:38

robson pisze:( może być zamknięty ten szlak kiedy zalega śnieg).
Wg Ciebie - czy przy obecnych warunkach, w okolicach 30 maja cała trasa będzie ,,czysta" ?
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8703
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 07 kwietnia 2013, 19:46

Filanc Cieszę się, że zamierzasz odwiedzić Karkonosze. Podaj przybliżony termin, ponieważ szlaki są niektóre w okresie zimowym zamknięte, choćby żółty, o którym pisze robson . Odwiedzenie Śnieżnych Kotłów jak najbardziej wskazane, tylko po zejściu śniegu możliwe od spodu jak i od góry. Można również połazić od Karpacza - św. Wang do Samotni, powrót do Polany i przez Pielgrzymy na Słonecznik, dalej przejście do Przełęczy Karkonoskiej i zejście do Karpacza to również zajmie około 10 godzin i ciut powyżej 20 km.
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
Rebel
Turysta
Turysta
Posty: 1171
Rejestracja: 03 maja 2008, 5:59

Post autor: Rebel » 07 kwietnia 2013, 19:48

Filanc pisze:cała trasa będzie ,,czysta" ?
Moze być tu i ówdzie mokro
robson pisze:ze śnieżnych kotłów żółtym szlakiem do schroniska Pod Łabskim Szczytem
Możesz wrócić troszkę inaczej np prze źródła Łaby , Vosecką budę w to samo miejsce , Szklarska Poręba ma tą zaletę że jest tam wielki darmowy parking :)
"Niekiedy wilkiem się nazywał , lecz wilkiem nie był, gdy wszyscy raźnie śpiewali - wolał zawyć ... "
robson
Turysta
Turysta
Posty: 795
Rejestracja: 12 stycznia 2010, 23:07

Post autor: robson » 07 kwietnia 2013, 19:50

moim zdaniem nie powinno być problemu,nie wierze że do okolic 30 maja będą zalegały duże pokłady śniegu,ale dmuchając na zimno przed wyjazdem zerknij na necie jakie są warunki turystyczne w karkonoszach ,bardziej obawiam się powodzi jak zacznie topnieć śnieg w górach
włodarz
Turysta
Turysta
Posty: 2376
Rejestracja: 01 grudnia 2011, 19:09

Post autor: włodarz » 07 kwietnia 2013, 21:35

Proponuję poczekać na prawdziwą wiosnę i ruszyć tak:
viewtopic.php?t=7374
albo tak:
viewtopic.php?t=7761
Anonymous

Post autor: Anonymous » 08 kwietnia 2013, 0:38

Proponuję 20 km pętelki w skalnym mieście w Adršpach lub u nas w sztolniach projektu Riese :spoko:
mariuszg
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1417
Rejestracja: 11 marca 2010, 13:11

Post autor: mariuszg » 08 kwietnia 2013, 7:17

Przez Wilczą Porębę żółtym do Kotła Łomniczki , dalej Dom Śl. Na Śnieżkę nie musisz wchodzić , możesz trawersować niebieskim szlakiem. Dalej Czarnym Grzbietem przez Jelenkę do Sowiej Przełęczy . Możesz zejść czarnym do Dolnego Karpacza lub podejść na Skalny Stół i schodzić żółtym ( na tym szlaku nie ma żywego luda ) .
" Na życiu trzeba się znać..." Feliks Raptus
Anonymous

Post autor: Anonymous » 08 kwietnia 2013, 19:29

PiotrekP pisze:Filanc Cieszę się, że zamierzasz odwiedzić Karkonosze.
:spoko:
PiotrekP pisze:Podaj przybliżony termin,
Filanc pisze:w okolicach 30 maja
Jaki przewodnik polecacie ?
mariuszg
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1417
Rejestracja: 11 marca 2010, 13:11

Post autor: mariuszg » 08 kwietnia 2013, 20:19

Filanc pisze:Jaki przewodnik polecacie ?
Żadnego. Lepsze są nasze relacje :)
" Na życiu trzeba się znać..." Feliks Raptus
Anonymous

Post autor: Anonymous » 09 kwietnia 2013, 15:28

Mariusz G. pisze:Lepsze są nasze relacje
Niezwłocznie je przeczytam.
mariuszg
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1417
Rejestracja: 11 marca 2010, 13:11

Post autor: mariuszg » 09 kwietnia 2013, 19:53

Niezwłocznie je przeczytam.
Niemniej polecam zapoznać się choć trochę z literaturą dotyczącą kultury i historii regionu . Wszelkich ciekawostek i tajemnic związanych z tym obszarem . Warto , bo to temat niezwykle interesujący i pozwala podczas wędrówki spojrzeć trochę inaczej na na otaczający na świat.
Na początek polecam książki-przewodniki J.Lamparskiej oraz artykuły z "Odkrywcy" .
" Na życiu trzeba się znać..." Feliks Raptus
ODPOWIEDZ