Pomoc w ustaleniu trasy przez Pieniny:)
Moderator: Moderatorzy
Pomoc w ustaleniu trasy przez Pieniny:)
Chciałbym prosić kolegów z forum o pomoc w zorganizowaniu wycieczki razem z narzeczoną w góry. Jestem kompletnie zielony w tym temacie nie licząc opowiadań kolegów i dwóch wycieczek szkolnych.
Planujemy w sierpniu wyruszyć z Łodzi ( pociągiem/ autobusem/ albo stopem) do Zakopanego ( narzeczona nigdy tam nie była) a z zakopanego na pieszo z namiotem do Krynicy Zdrój, zaczepiając o Dunajec i Jezioro Czorsztyńskie.
Takie są plany. I tutaj prośba o pomoc. Rady na temat tego co z sobą zabrać. Jaką trasę wybrać:)
Planujemy w sierpniu wyruszyć z Łodzi ( pociągiem/ autobusem/ albo stopem) do Zakopanego ( narzeczona nigdy tam nie była) a z zakopanego na pieszo z namiotem do Krynicy Zdrój, zaczepiając o Dunajec i Jezioro Czorsztyńskie.
Takie są plany. I tutaj prośba o pomoc. Rady na temat tego co z sobą zabrać. Jaką trasę wybrać:)
Tak na szybko przykładowa trasa: startujecie z Poronina, czerwonym szlakiem koło kościoła i przystanku autobusowego. Można też z Gubałówki, ten sam szlak.
Maszerujecie przez Bukowinę Tatrzańską, Łapsze Wyżne i Niedzica Zamek nad Jeziorem Czorsztyńskim.
Dalej tym samym, czerwonym szlakiem dochodzicie do Sromowiec Wyżnych. Tutaj jest przystań flisacka, więc jak piszesz o Dunajcu, to kombinuję, że decydujesz się na spływ Dunajcem. Kończysz spływ w Krościenku i szukasz niebieskiego szlaku w bliskiej okolicy. Idziesz nim do Wielkiej Prehyby. Tutaj napotykasz czerwony szlak: Główny Szlak Beskidzki i trzymasz się go do Krynicy.
Przy opisie jw. korzystałem z map:
- http://www.e-gory.pl/index.php/Mapy-online/
- http://www.e-gory.pl/index.php/Mapy-onl ... yczne.html
Na początek zaopatrz się w mapy, na pewno Beskidu Sądeckiego i Pienin. Przydadzą się. Przejrzyj czasy przejść szlaków i staraj się dostosować do nich plany.
Maszerujecie przez Bukowinę Tatrzańską, Łapsze Wyżne i Niedzica Zamek nad Jeziorem Czorsztyńskim.
Dalej tym samym, czerwonym szlakiem dochodzicie do Sromowiec Wyżnych. Tutaj jest przystań flisacka, więc jak piszesz o Dunajcu, to kombinuję, że decydujesz się na spływ Dunajcem. Kończysz spływ w Krościenku i szukasz niebieskiego szlaku w bliskiej okolicy. Idziesz nim do Wielkiej Prehyby. Tutaj napotykasz czerwony szlak: Główny Szlak Beskidzki i trzymasz się go do Krynicy.
Przy opisie jw. korzystałem z map:
- http://www.e-gory.pl/index.php/Mapy-online/
- http://www.e-gory.pl/index.php/Mapy-onl ... yczne.html
Na początek zaopatrz się w mapy, na pewno Beskidu Sądeckiego i Pienin. Przydadzą się. Przejrzyj czasy przejść szlaków i staraj się dostosować do nich plany.
O ja....dzięki wielkie za tyle informacji:):) już kupiłem mapy turystyczne ale jeszcze staram się w nich połapać;p
A ile by mogła trwać taka wyprawa?? I czy da radę nocować po drodze tylko pod namiotem(też na dziko poza polami namiotowymi bo nawet nie wiem czy są takowe po drodze:))
A co z wyposażeniem??
Chyba nie musimy się szykować na wyprawę w himalaje z 50 kilowym plecakiem;p?
A ile by mogła trwać taka wyprawa?? I czy da radę nocować po drodze tylko pod namiotem(też na dziko poza polami namiotowymi bo nawet nie wiem czy są takowe po drodze:))
A co z wyposażeniem??
Chyba nie musimy się szykować na wyprawę w himalaje z 50 kilowym plecakiem;p?
Będąc w tamtej okolicy nie odpuszczajcie sobie Pienin. Wejście na Trzy Korony, a jeszcze bardziej na Sokolicę to wg mnie konieczny punkt programu. Widok z Sokolicy to jeden z najpiękniejszych w Polsce. Oba te szczyty można zdobyć w ciągu jednego dnia. A potem na moją ulubioną Przehybę, jak mówi Waldek
Zsumuj sobie czasy przejść podane na szlakach, które planujesz przejść. Mnie na podanym przykładzie wyszło ponad 30 godzin bez przerw typu nocleg.Shamai pisze:A ile by mogła trwać taka wyprawa??
Jak Cię chłop cepem nie przegoni...Shamai pisze:I czy da radę nocować po drodze tylko pod namiotem
Przeglądałem mapy i nigdzie nie widziałem pól namiotowych. Pytaj też o możliwość rozbicia namiotu w okolicy mijanych po drodze schronisk.
Będziesz przechodził przez bardzo atrakcyjne tereny, chętnie odwiedzane nie tylko przez turystów ale i urlopowiczów. Sklepy z jedzeniem będziesz pewnie mijał parę razy dziennie. I nie jeden bar się nawinie.Shamai pisze:Chyba nie musimy się szykować na wyprawę w himalaje z 50 kilowym plecakiem;p?
nie zapomnij o dobrej mapie Polecam np taką http://bosfor.pl/49,40246,mapa_Pieniny.html albo http://bosfor.pl/49,1142,mapa_Pieniny_p ... ackie.html Po słowackiej stronie też jest pięknie. A na Trzy Korony obowiązkowo zabierz swoją dziewczynę!!! I może na spływ Dunajcem Będziecie mieli co wspominać.
pisząc o jednym dniu z Sokolicą i Trzema Koronami w tle macie na myśli może tą trasę:
Start z Krościenka(do równi) - -zielonym szlakiem do przełęczy Sosnów - -sokolica - czertezik - ociemny wierch - bajków - przełęcz szopka - Trzy korony - ostry wierch - bajków - toporzyska - i finish przy kaplicy św Roha
ja wymysliłem coś takiego warto?
czy może lepsza byłaby trasa na Wysoką przez wąwóz homole.
i tu pytanie. Czy w jaworkach jest tuż przy szlaku jakiś parking dla samochodów lub charakterystyczny punkt z którego szlak wychodzi?
Start z Krościenka(do równi) - -zielonym szlakiem do przełęczy Sosnów - -sokolica - czertezik - ociemny wierch - bajków - przełęcz szopka - Trzy korony - ostry wierch - bajków - toporzyska - i finish przy kaplicy św Roha
ja wymysliłem coś takiego warto?
czy może lepsza byłaby trasa na Wysoką przez wąwóz homole.
i tu pytanie. Czy w jaworkach jest tuż przy szlaku jakiś parking dla samochodów lub charakterystyczny punkt z którego szlak wychodzi?
Pożyczyłam swoją mapę Pienin i nie mogę tego dokładnie sprawdzić, ale wydaje mi się, że tak właśnie szłam, jak napisałeś, tylko, że w przeciwnym kierunku.Kovik pisze:ja wymysliłem coś takiego warto?
Najpierw byłam na Trzech Koronach, a potem na Sokolicy, z której schodziłam wybitnie stromym zejściem wprost nad Dunajec.
Piękna trasa, aż Ci zazdroszczę
Parkingi sa 2 - jeden od strony zachodniej, przed droga (nie szlakiem) na Durbaszke i drugi juz w Jaworkach, przy przystanku. Nie wiem, czy da sie lepiej zaznaczyc wejscie do Wawazu, skoro stoi przy nim budka i pobieraja oplate za wstep ;-) - podac cos bardziej charakterystycznego? :DKovik pisze:...
i tu pytanie. Czy w jaworkach jest tuż przy szlaku jakiś parking dla samochodów lub charakterystyczny punkt z którego szlak wychodzi?
Przy samym szlaku, na szczescie parkingow nie ma!
W moich planach weekendowych pojawiła się opcja "Pieniny" jednak z racji tego, że kiepsko (a w zasadzie w ogóle) znam te okolice, potrzebuję pomocy- wiem, jak się dostać do Szczawnicy a stamtąd chciałabym dotrzeć do miejscowości Sromowce Niżne. Szukałam info na necie i jeśli chodzi o PKSy to połączenie jest raczej kiepskie (raz na 2 godz- o ile w ogóle rozkład jest aktualny). I teraz miejsce na moje pytanie- czy ktoś z Was orientuje się, czy kursują w tamtym kierunku jakieś prywatne busy (z nieco większą częstotliwością niż PKS)?
"Szalony kto sądzi, że ludzkiego szczęścia trzeba szukać w zaspokajaniu pragnień,
przekonany, że dla idących liczy się przede wszystkim dojść do kresu.
A kresu przecież nigdy nie ma."
Antoine de Saint-Exupéry
przekonany, że dla idących liczy się przede wszystkim dojść do kresu.
A kresu przecież nigdy nie ma."
Antoine de Saint-Exupéry
Wydaje mi się, że jedzie bezpośrednio z Krościenka do Szczawnicy a Sromowce omija... być może się mylętom-pi4 pisze:No ale czy aby PKS nie przejeżdża najpierw przez Sromowce jadąc do Szczawnicy?
"Szalony kto sądzi, że ludzkiego szczęścia trzeba szukać w zaspokajaniu pragnień,
przekonany, że dla idących liczy się przede wszystkim dojść do kresu.
A kresu przecież nigdy nie ma."
Antoine de Saint-Exupéry
przekonany, że dla idących liczy się przede wszystkim dojść do kresu.
A kresu przecież nigdy nie ma."
Antoine de Saint-Exupéry