Gerlach
Moderatorzy: adamek, Moderatorzy
Jadąc na SK zawsze ubezpieczałem sie albo w Allianz albo w Hestii (Travel + SKI +300% zwyżki).
Ale jak będziesz chciał jeździć w Alpy w tym roku, albo wielokrotnie w Tatry Słowackie, to opłaca się wykupić członkostwo Alperveina. Wtedy masz u nich ubezpieczenie, bodajże w Elivii i zniżki 50% w schroniskach alpejskich i niektórych sklepach. Koszt ~60Eur.
Ale jak będziesz chciał jeździć w Alpy w tym roku, albo wielokrotnie w Tatry Słowackie, to opłaca się wykupić członkostwo Alperveina. Wtedy masz u nich ubezpieczenie, bodajże w Elivii i zniżki 50% w schroniskach alpejskich i niektórych sklepach. Koszt ~60Eur.
No może być, że na miejscu taniej. Ja ceny brałem z:
http://www.oeav-events.at/austria/Polen ... hp3?zv=102
Yat, korespondował z kobietą zajmującą się rejestracją Polaków i dostał info, że można płacić w złotówkach na konto w polskim banku (bez ogromnej prowizji za przelew za granicę). W marcu używali przelicznika
1Eur=3,80PLN
http://www.oeav-events.at/austria/Polen ... hp3?zv=102
Yat, korespondował z kobietą zajmującą się rejestracją Polaków i dostał info, że można płacić w złotówkach na konto w polskim banku (bez ogromnej prowizji za przelew za granicę). W marcu używali przelicznika
1Eur=3,80PLN
Zawiera, do konkretnej kwoty. Jednakże tylko wtedy, gdy jest to 'ratunek'. Nie zwracają kosztów w przypadku ewakuacji.PiotrP pisze:Euro 26 sport zawiera w sobie "podobno" akcję ratunkową z użyciem śmigłowca, ale tylko 1 dzień takiej akcji. Będę dzwonił do ubezpieczyciela z pytaniem.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Mam nadzieje,ze Królik dostarczy jakieś info wkrótce:).Jedziesz Króliku w kwietniu na ta Słowację?PiotrP pisze:Hejka,
moje zdanie jest takie, nie opłaca się brać polskich przewodników. Dlaczego? bo są drodzy.
Przewodnik słowacki jest o wiele tańszy.
Czyli inne jej nie pokrywają, bo jeszcze za ubezpieczeniami sie nie rozglądałem,a muszę i tak w najbliższym czasie jakieś wykupić. Możecie powiedzieć w jaki sposób w Polsce można sie tam ubezpieczyć?Z tego co wiem to około 50 euro na rok?Czy ktoś wie co dają standardowe ubezpieczenia turystyczne "te na kilka dni" w PZU i tym podobnych towarzystwach?Czy obejmują one chodzenie poza szlakami z przewodnikiem?Wiem,ze kosztują parę złotych za kilka dni, ale co tak naprawdę dają to nie wiem?Elik pisze:I ubezpieczenie Alpenverein chyba jako jedyne pokrywa koszty akcji ratunkowej z użyciem śmigłowca
I want to fly so high
I want to reach the sky
I want to little pice of heaven
As soon as possible
I want to reach the sky
I want to little pice of heaven
As soon as possible
Hej RafalS w przyszłym tygodniu będę rozmawiał z moja znajomą, która pracuje w Allianz Polska na temat tego ubezpieczenia i dowiem sie wszystkiego na temat ubezpieczenia. Wiem że ona sama wykupywała gdyż jeździ na narty w Alpy...tak więc dam znać ze szczegółami co i jak. 8)RafalS pisze: Możecie powiedzieć w jaki sposób w Polsce można sie tam ubezpieczyć?Z tego co wiem to około 50 euro na rok?
RafałS, 57,50 EUR chyba że obejmują Cię jakieś zniżki.RafalS pisze: Możecie powiedzieć w jaki sposób w Polsce można sie tam ubezpieczyć?Z tego co wiem to około 50 euro na rok?Czy ktoś wie co dają standardowe ubezpieczenia turystyczne "te na kilka dni" w PZU i tym podobnych towarzystwach?Czy obejmują one chodzenie poza szlakami z przewodnikiem?Wiem,ze kosztują parę złotych za kilka dni, ale co tak naprawdę dają to nie wiem?
Sekcja Polska podlega pod Alpenverein Austria:
http://www.alpinschule-peilstein.at/Polen.htm
Aby się ubezpieczyć wypełniasz formularz zgłoszeniowy na tej stronie. Dostajesz pocztą kartę członkowską Alpenverein i płacisz przelewem za członkostwo. Na tej stronce dodatkowe info i szczegóły ubezpieczenia.
Obecnie prowizja za przelew zagrniczny internetowy z ING wynosi ok. 5 zł, więc jest łatwiejigi pisze:
Yat, korespondował z kobietą zajmującą się rejestracją Polaków i dostał info, że można płacić w złotówkach na konto w polskim banku (bez ogromnej prowizji za przelew za granicę). W marcu używali przelicznika
1Eur=3,80PLN
Jak dowiedziam sie od krolika zmieniły sie przepisy na słowacji i jeden przewodnik moze zabrac maksymalniw trzy osoby.Zatem beda trzy trojki powstałe po konsultacjach z uczestnikami.Co spowoduje niewieklkie podniesienie opłat.
Przewodnikow bedzie zatem trzech i beda to słowacy bo tak bedzie taniej i tak chciała wiekszość uczestników.Załatwi to królik za co mu dziekuje i bede informował o postepach.Wyjscie bedzie najprawdopodobnie ze slaskiego domu rano,wiec zapewne bedziemy rezerwowac tam nocleg.Tutaj jest cennik:
http://www.sliezskydom.sk/prices/
Jak ktoś jest chętny to niech sie zadeklaruje.Bo lepiej zarezerwować to dla wiekszej grupy od razu.
Przewodnikow bedzie zatem trzech i beda to słowacy bo tak bedzie taniej i tak chciała wiekszość uczestników.Załatwi to królik za co mu dziekuje i bede informował o postepach.Wyjscie bedzie najprawdopodobnie ze slaskiego domu rano,wiec zapewne bedziemy rezerwowac tam nocleg.Tutaj jest cennik:
http://www.sliezskydom.sk/prices/
Jak ktoś jest chętny to niech sie zadeklaruje.Bo lepiej zarezerwować to dla wiekszej grupy od razu.
Ostatnio zmieniony 06 lutego 2010, 18:24 przez RafalS, łącznie zmieniany 1 raz.