Krzyżne - Granaty lub na P.p Chłopkiem
Moderatorzy: adamek, Moderatorzy
Krzyżne - Granaty lub na P.p Chłopkiem
Witam, czy ktoś był może ostatnio na trasach Krzyżne - Granaty lub na P.p Chłopkiem ? Mam zamiar wybrać się w weekend i chciał bym wiedzieć czy trasy są już w miarę bezpieczne czy też zalega tam jeszcze sporo śniegu ?
czy to dotyczy też Przełęczy pod Chłopkiem?Wtorek pisze:Troszkę śniegu jest,ale nie są to bardzo duże ilości.
Snieg wystepuje tylko miejscami.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/adamkostur
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
http://picasaweb.google.com/adamkostur
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Nie mam , ale domyślam się że może być podobnie jak w latach ubiegłych a w tym okresie (koniec maja/początek sierpnia ) mogą występować yam spore płaty śniegu bardzo utrudniające wędrówkę .tom-pi4 pisze:Dlaczego? Masz jakieś aktualne informacje na temat pokrywy śnieżnej na tym szlaku? Ewentualnie jakieś aktualne foto?K4R pisze:Przełęcz pod Chłopkiem bym sobie odpuścił jeszcze .
My byliśmy w piątek i było elegancko, żadnego śniegu. Przeszliśmy od Koziego do Skrajnego Granatu. Ale w sobotę spadło tam troszkę śniegu i już pewnie jest ślizgawica. Jak dzisiaj byliśmy na Szpiglasowej to helikopter TOPR-u w tych okolicach kołowałBreti pisze:Krzysiek_78 byłeś? jak tam warunki na Granatach?
też mi się marzą/panują
Witam wszystkich forumowiczów
Jestem świeżo zarejestrowanym użytkownikiem i aby nie zakładać nowego tematu jeśli mogę podepnę się pod ten.
W najbliższą sobotę startuję w Tatry i mam w planie 2 trasy:
Zawrat (od hali gąsienicowej)-Świnica- Kościelec
Rysy od strony Polskiej z wejściem na słowacki szczyt (2503)
I tu moje pytanie dla tych co niedawno chodzili tymi trasami: jak wygląda ze śniegiem na tych szlakach?
Rok temu przeszedłem cała Orlą zaczynając i kończąc w Zakopanem ( cały dzień to zajęło, ale jaka satysfakcja ) oraz Przełęcz pod Chłopkiem (nic strasznego w dobrej pogodzie ) i stąd jeszcze jedno pytanko do bardziej doświadczonych tatromaniaków : jak się mają trudności wejścia na Świnicę czy Kościelec względem Orlej ? Są jakieś cięższe miejsca itp?
Pozdrawiam
Jestem świeżo zarejestrowanym użytkownikiem i aby nie zakładać nowego tematu jeśli mogę podepnę się pod ten.
W najbliższą sobotę startuję w Tatry i mam w planie 2 trasy:
Zawrat (od hali gąsienicowej)-Świnica- Kościelec
Rysy od strony Polskiej z wejściem na słowacki szczyt (2503)
I tu moje pytanie dla tych co niedawno chodzili tymi trasami: jak wygląda ze śniegiem na tych szlakach?
Rok temu przeszedłem cała Orlą zaczynając i kończąc w Zakopanem ( cały dzień to zajęło, ale jaka satysfakcja ) oraz Przełęcz pod Chłopkiem (nic strasznego w dobrej pogodzie ) i stąd jeszcze jedno pytanko do bardziej doświadczonych tatromaniaków : jak się mają trudności wejścia na Świnicę czy Kościelec względem Orlej ? Są jakieś cięższe miejsca itp?
Pozdrawiam
Nie byłam na żadnej z wymienionych przez Ciebie tras tras, ale po weekendzie spędzonych w Tatrach stwierdzam, że na chwilę obecną warunki są kiepskie. Po sobotnich i niedzielnych opadach śniegu jest bardzo bardzo ślisko. Świeży śnieg bardzo utrudnia dreptanie i trzeba uważać. Co prawda żaden ze mnie wyjadacz, ale wczoraj zdobycie Koziego Wierchu kosztowało mnie trochę wysiłku i dużo koncentracji. Śnieg pojawił się po już o ok 30 minutach od wyjścia ze schronu w "5" a samo podejście na szczyt było ciężkie w takich warunkach...
"Szalony kto sądzi, że ludzkiego szczęścia trzeba szukać w zaspokajaniu pragnień,
przekonany, że dla idących liczy się przede wszystkim dojść do kresu.
A kresu przecież nigdy nie ma."
Antoine de Saint-Exupéry
przekonany, że dla idących liczy się przede wszystkim dojść do kresu.
A kresu przecież nigdy nie ma."
Antoine de Saint-Exupéry
jeśli przeszedłeś Orlą Perć to łańcuchy przerobiłeś więc na Świnicę wejdziesz bez żadnych problemów - tylko nie wiem jak w tych warunkach pogodowych to wyglądaMichał88 pisze:jak się mają trudności wejścia na Świnicę czy Kościelec względem Orlej ? Są jakieś cięższe miejsca itp?
ja szłam na Świnicę od Kasprowego - wydaje mi się że od tej strony jest łatwiej - mnie nie sprawiło to przejście żadnych trudności - tyle że miałam super pogodę
na Kościelcu nie byłam więc się nie wypowiadam...
Nie możesz zatrzymać
żadnego dnia,
ale możesz go nie stracić.
https://picasaweb.google.com/102928732526243008580
żadnego dnia,
ale możesz go nie stracić.
https://picasaweb.google.com/102928732526243008580
Więc z tego co widzę pozostaje się jedynie martwić o pogodę i ilość śniegu.. ale bynajmniej teraz sprawdzę na co stać moje nowe buty Na szlaku na Kościelec z tego co czytałem nie ma żadnych łańcuchów itp, ale na Chłopku też nie było więc to nie problem.
Dzięki za odpowiedzi. Może jeszcze ktoś się wypowie?
Dzięki za odpowiedzi. Może jeszcze ktoś się wypowie?