Ranking Szarlotek w schroniskach tatrzańskich
Moderatorzy: adamek, Moderatorzy
Jadłam tylko w "piątce" i murowańcu".
Obydwie kosztowały 5zł, ale w Murowańcu była 2 razy większa i 2 razy lepsza
Resztę planuję nadrobić, choć wyjątkowo nie przepadam za słodkim
Mosorczyk powiedział/-a:
A ja chcę powtórzyć ten szlak Kuby Terakowskiego, tylko że w tym roku już nie mam szans
Też mnie to interesuje
Szarlotka w "Moku" też zaliczona, całkiem dobra
I cena nie odstraszyła
Obydwie kosztowały 5zł, ale w Murowańcu była 2 razy większa i 2 razy lepsza
Resztę planuję nadrobić, choć wyjątkowo nie przepadam za słodkim
Mosorczyk powiedział/-a:
A ja chcę powtórzyć ten szlak Kuby Terakowskiego, tylko że w tym roku już nie mam szans
Też mnie to interesuje
Szarlotka w "Moku" też zaliczona, całkiem dobra
Jak się wszyscy "nasi" rzucili po opiniach, to nic dziwnego, że brakło, pewnie pakowali na wynosJohny pisze:A ja chciałem w Murowańcu, zachęcony Waszymi ocenami...Ale nie było!!!
I cena nie odstraszyła
Ostatnio zmieniony 04 lutego 2010, 22:10 przez Pati, łącznie zmieniany 2 razy.
http://www.tygodnikpodhalanski.pl/www/i ... p=&id=2062
Dzieki uprzejmosci AniŻ. miałem przyjemnosc ( ciezko przechodziła przez gardło mimo wybornego smaku ) zjesc !! uwaga !! ostatnią Szarlotkę jaka została upieczona przez starych gospodarzy schroniska, ktorzy od 1974 roku je prowadzili. Smutna historia, ale tak juz jest w kraju gdzie kazdy goni za kasą. Jedno rozwiazanie, kładka łącząca doline Białej wody ze schroniskiem Roztoka i byłoby inaczej. Ale po co ma być dobrze jak moze być dupiato.
Dzieki uprzejmosci AniŻ. miałem przyjemnosc ( ciezko przechodziła przez gardło mimo wybornego smaku ) zjesc !! uwaga !! ostatnią Szarlotkę jaka została upieczona przez starych gospodarzy schroniska, ktorzy od 1974 roku je prowadzili. Smutna historia, ale tak juz jest w kraju gdzie kazdy goni za kasą. Jedno rozwiazanie, kładka łącząca doline Białej wody ze schroniskiem Roztoka i byłoby inaczej. Ale po co ma być dobrze jak moze być dupiato.
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
wiecie może jak wygląda sytuacja z rezerwacją noclegu w 5-tce, chodzi mi o natłok ludu w listopadowym miesiącu?
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler