Strona 1 z 1

: 05 października 2010, 9:14
autor: Anonymous
nr 3 - długo i mozolnie ale ok
nr 4 - sprawca mojego upodlenia, obiekt mojej zemsty... (jeśli chodzi Ci o trasę przez Czerwone...) dwa razy szedłem "na ciężko" z Ornackiego schronu przez Tomanową, pierwszy raz przy zerowej widoczności zamiast na Kondratową trafiłem na Krzeptówki :oops: a kolejny raz "skręciłem się w kostce" prawie przed samym Murowańcem ;) Mam więc osobiste porachunki z tym odcinkiem naszych gór ale szczerze polecam.
nr 5 - będzie jeśli nie ciężko to bardzo niewygodnie, ja bym poszedł przez Krzyżne
nr 7 - bezproblemowo, pod Wrota można się lekko zasapać ;)
Co do schronów to w sezonie zawsze jest problem co nie znaczy, że się nie da. Jak na razie tylko Murowaniec nie daje podłogi ale np. w Kondratowej, ze względu na mikre rozmiary i z nią może być kłopot.
Mnie tu brakuje "wolnego" dnia, chyba że masz nogi ze stali ;) Pzdr i życzę powodzenia w realizacji planów :)

: 05 października 2010, 15:21
autor: zbig9
Są dziewczyny w naszym klubie, dla których takie dzienne trasy to bułka z masłem. Zastanawiałyby się co robić popołudniu....
A tak poważnie, to takie planowanie na wiele dni - jak sądzę - nie ma sensu. Przede wszystkim pogoda. zawsze spłata figla i będzie dzień do odpoczynku (oby nie więcej). Poza tym czy warto tak planować? Najciekawsze są improwizacje. Byle z głową.

: 06 października 2010, 19:20
autor: Anonymous
zbig9 pisze:planowanie na wiele dni - jak sądzę - nie ma sensu. Przede wszystkim pogoda
Ale ja tak lubię, tu przykład wyjazdu planowanego pół roku wcześniej, łącznie z rezerwacjami w schronach... może nie w 100% wykonany ale prawie :zoboc:
viewtopic.php?t=2851