"Niebezpieczne Tatry" - fotogaleria onet.pl

W tym dziale dyskutujemy na tematy związane z Tatrami. Rozmawiamy o turystyce, taternictwie powierzchniowym i jaskiniowym, tatrzańskich szlakach, ścieżkach, jaskiniach, schroniskach, wierzchołkach, przełęczach, dolinach, graniach, jeziorach, TOPR, Tatrzańskim Parku Narodowym i TANAP-ie.

Moderatorzy: adamek, Moderatorzy

tom-pi4

Post autor: tom-pi4 » 09 września 2010, 13:21

Co do Świstówki to szlak jest bardzo niebezpieczny zimą. Często schodzą tam lawiny i z tego co wiem to na zimę jest zamykany. A tu nie jest wyszczególnione ile wypadków zdarza się latem a ile zimą.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 09 września 2010, 21:32

Witam wszystkich! Chciałem się podzielić taką myślą Na szlakach turyści zachowują się za głośno , myślę tu o Orlej , Ten piękny szlak wymaga skupienia a czy nie był by bardziej majestatyczny gdyby zachować cisze?
tom-pi4

Post autor: tom-pi4 » 09 września 2010, 21:37

No raczej tego nie wyegzekwujesz Radku :/ Tak jak wielu innych rzeczy w górach wobec ludzi.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 09 września 2010, 21:53

Nie mam zamiaru egzekwować, niech sami turyści się przekonają ze tak możne być lepiej dla nich. Odpowiednia edukacja w szkołach
tom-pi4

Post autor: tom-pi4 » 09 września 2010, 21:55

Odpowiednia edukacja w szkołach
Ale kto ma dzieci edukować, jak niektórzy nauczyciele sami się nie umieją zachować, czego miałem najlepszy przykład jak byłem jakiś czas temu w Tatrach i pani prowadziła wycieczkę z podstawówki całą szerokością szlaku i nie widziała w tym nic złego :/
Anonymous

Post autor: Anonymous » 09 września 2010, 21:59

odpowiednio przygotowani ludzie z Topru niech zrobią lekcje pokazowa opowiedzą o górach, pewnie ktoś zapyta a skąd wziąć na to pieniądze. To ja odpowiadam taka edukacja może się opłacić ponieważ będzie wtedy mniej wypadków i mniej akcji ratowniczych
Anonymous

Post autor: Anonymous » 09 września 2010, 22:03

Tomku a jak tam nasza Roztocka Grupa?
Anonymous

Post autor: Anonymous » 09 września 2010, 23:33

Elizz pisze:
Rafal pisze:A tam piszą, że na szlaku z Zawratu do D5SP zdarza się także dużo wypadków śmiertelnych. Sam nie szedłem, ale czytałem, że ten odcinek nie jest trudny dla przeciętego turysty... tj. odcinek Zawrat - D5SP
i może właśnie dlatego, bo jest najbardziej zatłoczony - statystycznie było tam najwięcej śmiertelnych wypadków w rejonie Orlej Perci (17)
Pomyliło Ci się z odcinkiem od Gąsienicowej na Zawrat.
Awatar użytkownika
Elizz
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 469
Rejestracja: 19 lipca 2009, 13:49

Post autor: Elizz » 10 września 2010, 8:16

Mazio pisze:Pomyliło Ci się z odcinkiem od Gąsienicowej na Zawrat.
tak, pisałam już później, że przeoczyłam, że chodzi o 5-kę
Anonymous

Post autor: Anonymous » 10 września 2010, 8:20

tom-pi4 pisze:Co do Świstówki to szlak jest bardzo niebezpieczny zimą. Często schodzą tam lawiny i z tego co wiem to na zimę jest zamykany. A tu nie jest wyszczególnione ile wypadków zdarza się latem a ile zimą.
Na tym zdjęciu http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0706192300 dobrze widoczny jest stary szlak(Odchodzi w lewo od obecnego)
Ze względu na zagrożenie lawinowe od kilku lat obecny szlak jest otwierany dla ruchu turystycznego dopiero po 31 maja.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 10 września 2010, 12:17

Radosław pisze:Witam wszystkich! Chciałem się podzielić taką myślą Na szlakach turyści zachowują się za głośno , myślę tu o Orlej , Ten piękny szlak wymaga skupienia a czy nie był by bardziej majestatyczny gdyby zachować cisze?
O 6 rano jest cicho cichusieńko :)

Co do artykułu na onecie i wypowiedzi w stylu: "przeszedłem Zawrat-Krzyżne w 3 godz i 10 min. nie dotykając przy tym łańcuchów i klamer. Jedyny wyjątek gdzie złapałem za "żelazo" była drabinka przy Koziej P.
Pozdrawiam sprawnych inaczej;)" - mówi samo za siebie....
Jak dla mnie niech piszą i gadają co chcą - myślenia ludzi się nie zmieni - bo ilu ludzi tyle opinii...
Pozdrawiam
<M>
Awatar użytkownika
Zrzęda
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1391
Rejestracja: 04 maja 2009, 19:27

Post autor: Zrzęda » 10 września 2010, 17:45

Kurrry pisze:Co do artykułu na onecie i wypowiedzi w stylu: "przeszedłem Zawrat-Krzyżne w 3 godz i 10 min. nie dotykając przy tym łańcuchów i klamer. Jedyny wyjątek gdzie złapałem za "żelazo" była drabinka przy Koziej P.
Pozdrawiam sprawnych inaczej;)" - mówi samo za siebie....
Tak, tylko weź pod uwagę, że tego typu komentarze czyta cała grupa, onetomaniaków, którzy pełni wiary w doświadczenie tych popisujących się sprawnością, ciągną potem na Orlą, Świnice i okolice w tych przysłowiowych klapkach, bo przecież co za problem? :|
"Boję się świata bez wartości, bez wrażliwości, bez myślenia. Świata, w którym wszystko jest możliwe. Ponieważ wówczas najbardziej możliwe jest zło..."
(R. Kapuściński)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 10 września 2010, 22:11

Oj nie zrzędź ;)
Masz racje - niestety masz :zly:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 12 września 2010, 23:58

Przysłowiowe klapki to jeszcze mało :P

Jak ktoś w sierpniowych "Górach" wyczyta w czym wchodził po śniegu Klimek z Mietkiem Karłowiczem na Pośrednią to aż strach pomyśleć...
Awatar użytkownika
Zrzęda
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1391
Rejestracja: 04 maja 2009, 19:27

Post autor: Zrzęda » 13 września 2010, 20:25

Taaa... napisz dziś na Onecie, że łaził boso, to też się znajdą tacy co pójdą :oczynoela:
"Boję się świata bez wartości, bez wrażliwości, bez myślenia. Świata, w którym wszystko jest możliwe. Ponieważ wówczas najbardziej możliwe jest zło..."
(R. Kapuściński)
ODPOWIEDZ