rozpoczynamy sezon zimowy :)

W tym dziale dyskutujemy na tematy związane z Tatrami. Rozmawiamy o turystyce, taternictwie powierzchniowym i jaskiniowym, tatrzańskich szlakach, ścieżkach, jaskiniach, schroniskach, wierzchołkach, przełęczach, dolinach, graniach, jeziorach, TOPR, Tatrzańskim Parku Narodowym i TANAP-ie.

Moderatorzy: adamek, Moderatorzy

Anonymous

Post autor: Anonymous » 05 lipca 2011, 14:40

TomekCe pisze: Mogłeś napisać, że stopnieje nawet jeśli miałoby to być małe kłamstewko :D
Stopnieje na 100% :spoko:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 05 lipca 2011, 14:56

Fajno :zoboc:
Awatar użytkownika
Inga
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 839
Rejestracja: 20 marca 2010, 0:48

Post autor: Inga » 05 lipca 2011, 15:35

adamek pisze:myślę że deszczyk dziś i jutro a od czwartku pogoda słoneczna i kilkanaście stopni ciepła uporają się z tymi 9 cm śniegu
hmmm... może i stopnieje, bo na czwartek i piątek zapowiadają poprawę, ale w sobotę i niedziele znowu deszcze i jeszcze jakby tego było mało burze :help:
i jakoś mi nawet nie żal, że wakacje w pełni a ja się nie urlopuję :lol:
"Szalony kto sądzi, że ludzkiego szczęścia trzeba szukać w zaspokajaniu pragnień,
przekonany, że dla idących liczy się przede wszystkim dojść do kresu.
A kresu przecież nigdy nie ma."
Antoine de Saint-Exupéry
Zbychu

Post autor: Zbychu » 05 lipca 2011, 21:07

Katarynka pisze:A do piątku stopnieje ? :D
Stopnieje, tylko nie wiadomo do którego ;) Dlatego też jeżeli nie będzie padało w weekend to planuję spacer na Gąsienicową, no może przy wyjątkowej pogodzie coś nad Dol Chochołowską :8)
Awatar użytkownika
GosiaB
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1411
Rejestracja: 01 sierpnia 2010, 20:11
Kontakt:

Post autor: GosiaB » 05 lipca 2011, 21:11

i84 pisze:ale w sobotę i niedziele znowu deszcze i jeszcze jakby tego było mało burze :help:
no tak nie ma to jak na szczycie zaczynają rzucać piorunami w ludzi - w Niżnych dostałam niezłego spida po tym jak chcieli mi "ogon przysmarzyć" :shock:
może tym razem przełożą to na popołudnie :D
Nie możesz zatrzymać
żadnego dnia,
ale możesz go nie stracić.

https://picasaweb.google.com/102928732526243008580
Anonymous

Post autor: Anonymous » 05 lipca 2011, 22:12

GosiaB pisze:no tak nie ma to jak na szczycie zaczynają rzucać piorunami w ludzi - w Niżnych dostałam niezłego spida po tym jak chcieli mi "ogon przysmarzyć" :shock:
Gosia szczerze moje zdanie jest takie nie wchodźcie na szlaki w Tatrach, gdy jest burza. Zobaczie ten filmik i spójrzcie na te rozładowanie, jakie tam widać. Ja przeżyłem podobne grzmoty w Tatrach przy nagle niespodziewanej ulewie i takich grzmotach. Było to 2 lata temu. W Tatrach zrobiło się wtedy tak ciemno że nigdy czegoś takiego nie przeżyłem. Na ty filmie gościu udalo mu się uchwycić jeden grom...a wyobraźcie sobie w Tatrach, ziemia się wam trzęsie pod nogami, włosy dęba stają na rękach...wolę nie myśleć
http://www.youtube.com/watch?v=dueHcV62 ... re=related
Anonymous

Post autor: Anonymous » 05 lipca 2011, 22:15

http://www.youtube.com/watch?v=PoXku_-W23Q a to było podobnie brrr na sama myśl...
Awatar użytkownika
GosiaB
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1411
Rejestracja: 01 sierpnia 2010, 20:11
Kontakt:

Post autor: GosiaB » 05 lipca 2011, 22:17

McGregor pisze:Gosia szczerze moje zdanie jest takie nie wchodźcie na szlaki w Tatrach, gdy jest burza.
Sławku moje zdanie jest takie samo - tylko że w górach pogoda zmienia się strasznie szybko i nie zawsze się to da przewidzieć :(
Nie możesz zatrzymać
żadnego dnia,
ale możesz go nie stracić.

https://picasaweb.google.com/102928732526243008580
Awatar użytkownika
GosiaB
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1411
Rejestracja: 01 sierpnia 2010, 20:11
Kontakt:

Post autor: GosiaB » 05 lipca 2011, 22:24

jak byliśmy w Tatrach Niżnych piorun uderzył w wyciąg narciarski na Chopoku, który właśnie tyle co mineliśmy - ja nie widziałam tego bo zdążyłam minąć ten słup ale tego "łoskotu" jaki był jak przeszedł po linach nie zapomnę chyba do końca życia
Nie możesz zatrzymać
żadnego dnia,
ale możesz go nie stracić.

https://picasaweb.google.com/102928732526243008580
Anonymous

Post autor: Anonymous » 05 lipca 2011, 22:26

GosiaB pisze:Sławku moje zdanie jest takie samo - tylko że w górach pogoda zmienia się strasznie szybko i nie zawsze się to da przewidzieć :(
Wiem Gosia, dlatego wyobraź sobie co się z nami działo, gdy po wejściu na Rysy, ( a niebo nada było niebieskie wrzesień) zobaczyliśmy że od strony Gerlacha w naszą stronę "nadchodzą" ciemne chmury" z których widać poziome i pionowe błyski, a z nad Szpiglasa to samo. Nigdy nie byłem tak przerażony. Nie pamiętam jak szybko zeszliśmy ale do morskiego wchodziliśmy już z czołówkami bo się nagle zrobiło tak ciemno. A później był już ogólny hałas, światło i ...hałas
Dzwonek

Post autor: Dzwonek » 05 lipca 2011, 22:28

GosiaB pisze:jak byliśmy w Tatrach Niżnych piorun uderzył w wyciąg narciarski na Chopoku
właśnie po to te słupy tam są
McGregor pisze:włosy dęba stają na rękach
a niektórym nawet na głowie
GosiaB pisze:w górach pogoda zmienia się strasznie szybko i nie zawsze się to da przewidzieć
właśnie...
Awatar użytkownika
GosiaB
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1411
Rejestracja: 01 sierpnia 2010, 20:11
Kontakt:

Post autor: GosiaB » 05 lipca 2011, 22:35

Sławek nie strasz mnie!
kilka razy zetknęłam się z burzą w górach - ale z taką jak Ty opisujesz nie miałam okazji i mam nadzieję że nie będę miała :!:
Nie możesz zatrzymać
żadnego dnia,
ale możesz go nie stracić.

https://picasaweb.google.com/102928732526243008580
Anonymous

Post autor: Anonymous » 05 lipca 2011, 22:39

Dzwonek pisze:a niektórym nawet na głowie
To też widziałem jak dziewczyna miała rozpięte włosy i typowa cisza przed burzą jaka zawsze panuje w Tatrach. Nagle poczułem u mnie jeżenie włosów, a dziewczyna, która była bliżej spływającego potoku zaczęła chwytać swoje włosy. A po kilku sekundach był błysk i hałas. Przerażająco, nieźle to wyglądało. Dlatego jak tylko słyszę mały grzmot to odpuszczam...Żyć mam zamiar jeszcze długo i upajać się widokiem gór jak i płci pięknej ;) :)
Awatar użytkownika
Kobi
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 224
Rejestracja: 27 sierpnia 2010, 16:02

Post autor: Kobi » 05 lipca 2011, 23:11

i84 pisze:i jakoś mi nawet nie żal, że wakacje w pełni a ja się nie urlopuję :lol:
No wiesz, a ja siedzę i czekam na pogodę a do 17 urlop :/ wrrr ;)
Awatar użytkownika
Inga
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 839
Rejestracja: 20 marca 2010, 0:48

Post autor: Inga » 06 lipca 2011, 8:37

Kobi pisze:No wiesz, a ja siedzę i czekam na pogodę a do 17 urlop :/ wrrr ;)
Wiem, wiem. To miało być pocieszenie, że niedoszły Paryż ;) Ale jutro już :slo: :slo: :slo: i na niedziele gdzieniegdzie bardziej optymistyczne prognozy.
Ja sobie kupiłam nowe spodnie i nie mam gdzie się w nich lansować :lol:
"Szalony kto sądzi, że ludzkiego szczęścia trzeba szukać w zaspokajaniu pragnień,
przekonany, że dla idących liczy się przede wszystkim dojść do kresu.
A kresu przecież nigdy nie ma."
Antoine de Saint-Exupéry
ODPOWIEDZ