Starorobociański i Kończysty Wierch
Moderatorzy: adamek, Moderatorzy
Starorobociański i Kończysty Wierch
Wybieram się w sierpniu na jeden dzień w Tatry Zachodnie, a konkretnie planuję wycieczkę z Doliny Chochołowskiej na Starorobociański i Kończysty Wierch i zejście przez Trzydniowiański Wierch. Czy dla osoby o umiarkowanym lęku wysokości i średniej kondycji jest to trasa do przejścia? Jeśli tak to czy wystarczy mi na to 10 - 12 godzin jak to ukazują przewodniki? Na jakie trudności powinnam zwrócić uwagę? Dodam, że raczej jestem amatorką jeśli chodzi o turystykę górską, tzn do tej pory weszłam tylko na Nosal, Murowaniec (przez Dolinę Jaworzynki), Kasprowy, Grześ i Rakoń (nie licząc oczywiście wycieczek po Dolinkach i Moka).
hej, robiłam to w zeszłym roku (z tym, że początek w Kościeliskiej i przez Ornak), mam raczej duży lęk wysokości i podejście na Starorobociański od samego patrzenia z daleka przyprawiało mnie o nadmierną potliwość dłoni ale już przy samym podejściu było nawet ok, dopóki się nie zatrzymywałam i nie oglądałam dookoła. Przebywanie na szczycie nie było dla mnie jakoś bardzo komfortowe (ale była to dla mnie wówczas największa wysokość na jakiej byłam). Zejście w stronę Kończystego jest ok (schodzić w stronę Siwej Przeł. bym wtedy nie chciała), dalej też ok. Wycieczka jak najbardziej na 1 dzień, powodzenia
edit
a jeśli o trudności chodzi - mnie największą sprawił powrót Dol. Chochołowską - 1,5h asfaltem boli
edit
a jeśli o trudności chodzi - mnie największą sprawił powrót Dol. Chochołowską - 1,5h asfaltem boli
Od tej trasy rozpoczęła się moja przygoda z Tatramialdi pisze:planuję wycieczkę z Doliny Chochołowskiej na Starorobociański i Kończysty Wierch i zejście przez Trzydniowiański Wierch.
Trudności jako takich nie ma, chociaż podejście Doliną Starorobociańską jest długie i dość nużące. Warto trochę odpocząć na Siwej Przełęczy, wtedy samo podejście na szczyt Starorobociańskiego nie jest tak męczące.
W dół - sama przyjemność
Pętelkę zaczęliśmy ze schroniska o 9.00 finisz też w schronisku coś po 18.00.aldi pisze:Jeśli tak to czy wystarczy mi na to 10 - 12 godzin jak to ukazują przewodniki?
Moje fotki i wrażenia: viewtopic.php?p=93371#93371
A komplet zdjęć tutaj: http://picasaweb.google.pl/lady.lucy75/ ... nskiWierch#
Powodzenia!!!
"Boję się świata bez wartości, bez wrażliwości, bez myślenia. Świata, w którym wszystko jest możliwe. Ponieważ wówczas najbardziej możliwe jest zło..."
(R. Kapuściński)
(R. Kapuściński)
Witam,
Ja też planuje wybrać się w sierpniu na Starorobociański i Kończysty Wierch.
Moje pytanie jest jednak inne :
Zakładając taką trasę : Dol. Chochołowska -> Trzydniowiański Wiech (krótszym szlakiem) -> Kończysty wierch -> Starorobociański Wierch -> Raczka Gaborowa (prełęcz) -> Błyszcz -> Raczka Gaborowa (prełęcz) -> Ornak -> Przełęcz Inawiacka->(i tutaj alternatywnie) -> spowrotem dol. Chochołowska lub dol. Kościeliska
to, czy taką trasę da się spokojnie zrobić w jeden dzień ? tj, tak 10-12h?
Z moich wyliczeń wynika, że tak, ale może ktoś już tak szedł i wie. Kiedyś już o to pytałem, i nawet jeden użytkownik (ale niestety nie pamietam jaki) miał iśc taką własnie trasą i zdac relacje.
Ja też planuje wybrać się w sierpniu na Starorobociański i Kończysty Wierch.
Moje pytanie jest jednak inne :
Zakładając taką trasę : Dol. Chochołowska -> Trzydniowiański Wiech (krótszym szlakiem) -> Kończysty wierch -> Starorobociański Wierch -> Raczka Gaborowa (prełęcz) -> Błyszcz -> Raczka Gaborowa (prełęcz) -> Ornak -> Przełęcz Inawiacka->(i tutaj alternatywnie) -> spowrotem dol. Chochołowska lub dol. Kościeliska
to, czy taką trasę da się spokojnie zrobić w jeden dzień ? tj, tak 10-12h?
Z moich wyliczeń wynika, że tak, ale może ktoś już tak szedł i wie. Kiedyś już o to pytałem, i nawet jeden użytkownik (ale niestety nie pamietam jaki) miał iśc taką własnie trasą i zdac relacje.
Trasę można spokojnie zrobić. Tutaj jest relacja z przejscia w stronę przeciwną, ale bez wejścia na Błyszcz, czyli 1,5 godziny krócej.Master pisze:Witam,
Ja też planuje wybrać się w sierpniu na Starorobociański i Kończysty Wierch.
Moje pytanie jest jednak inne :
Zakładając taką trasę : Dol. Chochołowska -> Trzydniowiański Wiech (krótszym szlakiem) -> Kończysty wierch -> Starorobociański Wierch -> Raczka Gaborowa (prełęcz) -> Błyszcz -> Raczka Gaborowa (prełęcz) -> Ornak -> Przełęcz Inawiacka->(i tutaj alternatywnie) -> spowrotem dol. Chochołowska lub dol. Kościeliska
to, czy taką trasę da się spokojnie zrobić w jeden dzień ? tj, tak 10-12h?
Z moich wyliczeń wynika, że tak, ale może ktoś już tak szedł i wie. Kiedyś już o to pytałem, i nawet jeden użytkownik (ale niestety nie pamietam jaki) miał iśc taką własnie trasą i zdac relacje.
http://picasaweb.google.pl/zbigniew523/ ... ch26042009#
Ale był śnieg, miejscami paskudny i przepadający (zejście z Trzydniowiańskiego Krowim Żlebem) i kolegę miałem początkującego w dosyć kiepskich butach. No i dlaczego tylko Błyszcz, trzeba wejść na Bystrą.
Koniecznie !!!zbig9 pisze:No i dlaczego tylko Błyszcz, trzeba wejść na Bystrą.
Widoki z Bystrej - hmmmm - palce lizać
Proponuję wejść na Bystrą , zejść przez Błyszcz
Trochę fotek dla zachęty
http://picasaweb.google.pl/mateczka87/O ... directlink
W tamtym roku xVRoBVx i Jego żoną robiłem tą trasę przy 35 stopniowej patelni - da się spokojnie w jeden dzień zrobić, ale proponuje zamiast marszu Chochołowską przejechać się "ciuchcią" bo to chodzenie po asfalcie dobija...szczególnie przy powrocie
Widoczki bajerne - szczególnie na Rochacze. Podejścia pod same szczyty są dosyć wyczerpujące, ale widoki...mmmmmm.
Poza tym też mam lęk wysokości i źle nie było
Pozdrawiam
<M>
Widoczki bajerne - szczególnie na Rochacze. Podejścia pod same szczyty są dosyć wyczerpujące, ale widoki...mmmmmm.
Poza tym też mam lęk wysokości i źle nie było
Pozdrawiam
<M>
Planuję na 21. września taką samą wyprawę, z wejściem przez Ornak i zejściem krótszą trasą z Trzydniowiańskiego. Według mojej mapy całkowity czas przejścia wynosi 9 godzin i chciałabym go skrócić, podjeżdżając kolejką rakoń, albo chociaż rowerem. Nie mogę jednak znaleźć informacji, czy kolejka jeszcze kursuje. Czy ktoś z Was wie coś na ten temat?Wybieram się w sierpniu na jeden dzień w Tatry Zachodnie, a konkretnie planuję wycieczkę z Doliny Chochołowskiej na Starorobociański i Kończysty Wierch i zejście przez Trzydniowiański Wierch.
Kolejka na Rakoń?
Może chodzi Ci o "ciuchcię", która jeździ z Chochołowskiej do Polany Huciska? W wakacje jeszcze jeździła...
Może chodzi Ci o "ciuchcię", która jeździ z Chochołowskiej do Polany Huciska? W wakacje jeszcze jeździła...
"Szalony kto sądzi, że ludzkiego szczęścia trzeba szukać w zaspokajaniu pragnień,
przekonany, że dla idących liczy się przede wszystkim dojść do kresu.
A kresu przecież nigdy nie ma."
Antoine de Saint-Exupéry
przekonany, że dla idących liczy się przede wszystkim dojść do kresu.
A kresu przecież nigdy nie ma."
Antoine de Saint-Exupéry
Nie na Rakoń, tak się ponoć nazywa kolejka. http://pl.wikipedia.org/wiki/Kolejka_%22Rako%C5%84%22 Chodzi mi właśnie o to, czy teraz jeszcze jeździ, bo w internecie znalazłam tylko informację, że kursuje "w okresie letnim" i obawiam się, że to może oznaczać okres lipiec - sierpień.
To właśnie ta "ciuchcia", o której wspominałamŻywe srebro pisze:http://pl.wikipedia.org/wiki/Kolejka_%22Rako%C5%84%22
" Kolejka „Rakoń” – funkcjonująca w Dolinie Chochołowskiej w Tatrach Zachodnich kolejka, przewożąca turystów od Siwej Polany do Polany Huciska... Kolejka kursuje od godz. 8.00 do godz. 19.00, co pół godziny. Gdy jest mniej turystów, kierowca kolejki zmienia rozkład i kończy pracę wcześniej. Pojazd nie zatrzymuje się po drodze.... Ostatni kurs powrotny z Hucisk o 18.30. "
Tym sposobem rzeczywiście skracasz sobie co nieco drogę, ale tylko do Polany Huciska
"Szalony kto sądzi, że ludzkiego szczęścia trzeba szukać w zaspokajaniu pragnień,
przekonany, że dla idących liczy się przede wszystkim dojść do kresu.
A kresu przecież nigdy nie ma."
Antoine de Saint-Exupéry
przekonany, że dla idących liczy się przede wszystkim dojść do kresu.
A kresu przecież nigdy nie ma."
Antoine de Saint-Exupéry