TRASA - Wypadzik czerwiec lub lipiec

W tym dziale dyskutujemy na tematy związane z Tatrami. Rozmawiamy o turystyce, taternictwie powierzchniowym i jaskiniowym, tatrzańskich szlakach, ścieżkach, jaskiniach, schroniskach, wierzchołkach, przełęczach, dolinach, graniach, jeziorach, TOPR, Tatrzańskim Parku Narodowym i TANAP-ie.

Moderatorzy: adamek, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Ptoszek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1098
Rejestracja: 15 kwietnia 2010, 15:12

TRASA - Wypadzik czerwiec lub lipiec

Post autor: Ptoszek » 22 kwietnia 2010, 9:34

Witam, mam pytanie czy dobre traski obrałem i może ktoś też się wybiera w owym terminie. Mam zamiar pochodzic 4 dni po Tatrach:

1 dzień. przyjazd i standardowo piwo na Gubałówce :D , i wypoczynek.
2 dzień. zdobycie Rys
3 dzień Wrota Chałbińskiego i Szpiglasowy Wierch
4 dzień Trzydniowiański Wierch -> Kończysty Wierch -> Jarzębczy Wierch -> Gaborowa Przełęcz -> Banista Przełęcz -> Błyszcz -> Bystra -> Iwanicka Przełęcz.

Tak że myślę że to nie zbyt ciężki wyczyn, jedynie co gorsze to Rysy a poza tym myślę że luzik powinien być mogę się mylić, tak że proszę doświadczonych o opinię
Anonymous

Post autor: Anonymous » 22 kwietnia 2010, 10:02

1 dzień jest najlepszy :D:D Fajna traska, mówię Ci ;)
Awatar użytkownika
Ptoszek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1098
Rejestracja: 15 kwietnia 2010, 15:12

Post autor: Ptoszek » 22 kwietnia 2010, 10:04

też tak myślę :P to juz mam taka tradycję ze zawsze dzień przyjazdu jest pifko na Gubałówce :twisted:
"Cisza, wszędzie cisza. Jeszcze chwilę temu rozmawialiśmy ze sobą, żartowali. A teraz słyszą już tylko głuchy dźwięk kamieniającego śniegu, pod którym leżą. I czekają na pomoc. "
Anonymous

Post autor: Anonymous » 22 kwietnia 2010, 10:28

Hmnn Rysy w czerwcu to raczej jeszcze z rakami i nawet czekan się może przydać, tak było w tamtym roku, a i ten rok zapowiada, że choć śniegu nie było dużo to chyba długo jeszcze poleży. Z tego co wiem dzisiaj ładnie sypie w Taterkach :)
Awatar użytkownika
Ptoszek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1098
Rejestracja: 15 kwietnia 2010, 15:12

Post autor: Ptoszek » 22 kwietnia 2010, 10:47

A lipiec czy lepiej pożniej się wybrać na rysy, a najlepiej bedzie jak powiecie mi kiedy jest najlepszy czas na wyjscie w rysy
"Cisza, wszędzie cisza. Jeszcze chwilę temu rozmawialiśmy ze sobą, żartowali. A teraz słyszą już tylko głuchy dźwięk kamieniającego śniegu, pod którym leżą. I czekają na pomoc. "
Paulaaa06

Post autor: Paulaaa06 » 22 kwietnia 2010, 10:51

no właśnie :( pogoda nie napawa optymizmem Rysy to pewnie na przełomie lipca i sierpnia chyba, że słoneczko zacznie szybko i mocno świecić :)
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 22 kwietnia 2010, 11:42

Temat dotyczy Tatr, więc przeniosłam go do odpowiedniego działu. Tu mu będzie lepiej :zoboc:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 22 kwietnia 2010, 16:44

Ptoszek pisze:Witam, mam pytanie czy dobre traski obrałem
Dobre pod co? Pytasz o walory estetyczne, techniczne, melanżowe, wyczynowe?
Anonymous

Post autor: Anonymous » 22 kwietnia 2010, 16:48

Ptoszek pisze:A lipiec czy lepiej pożniej się wybrać na rysy
W tamtym roku w drugiej połowie lipca jeszcze płaty śniegu leżały w niektórych miejscach a łańcuchy pod nimi. Więc myślę, że najlepiej to sierpień.
Awatar użytkownika
Ptoszek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1098
Rejestracja: 15 kwietnia 2010, 15:12

Post autor: Ptoszek » 22 kwietnia 2010, 20:14

Dzięki za informacje
"Cisza, wszędzie cisza. Jeszcze chwilę temu rozmawialiśmy ze sobą, żartowali. A teraz słyszą już tylko głuchy dźwięk kamieniającego śniegu, pod którym leżą. I czekają na pomoc. "
Anonymous

Post autor: Anonymous » 16 maja 2010, 14:12

pozycja 3 i 4 też się wybieram w te rejony ale za pewne z końcem sierpnia może początek września - oczywiście jak nie będzie lało :(
Życze miłej wędrówki.
Master
Turysta
Turysta
Posty: 407
Rejestracja: 29 września 2008, 15:23

Post autor: Master » 16 maja 2010, 16:36

Ptoszek mam podobne plany, jak Ty, tyle, że w sierpniu.
1 dzień to aklimatyzacja, czyli piwko na Gubałówce. Rysy mam w planie po Kościelcu. W zeszłym roku, nawet w sierpniu, można było zobaczyć śnieg (na szczęście nie na samym szlaku),także Rysy to raczej w lipcu niż w czerwcu.
A co do Twojego 4 dnia, to też coś podobnego planowałem, właściwe identyczną trasę. Jestem ciekaw, ile czasu zajmie Ci ta trasa.
ODPOWIEDZ