TRASA - 10 dni w Tatrach Słowackich
Moderatorzy: adamek, Moderatorzy
TRASA - 10 dni w Tatrach Słowackich
Witam! Chciałabym w sierpniu zorganizować wyprawę w Tatry Słowackie.
Myślałam o 10 dniowym wypadzie z noclegami w schroniskach.
Prosiłabym o radę, odnośnie wyboru szlaków i noclegów, trasa średnio-trudna. Z góry dzięki za wszelkie propozycje:D
Pozdrawiam, Ania.
Myślałam o 10 dniowym wypadzie z noclegami w schroniskach.
Prosiłabym o radę, odnośnie wyboru szlaków i noclegów, trasa średnio-trudna. Z góry dzięki za wszelkie propozycje:D
Pozdrawiam, Ania.
Królik napewno coś mądrego Ci doradzi. Ja w tym czasie napiszę Ci tą, którą kiedyś przygotowałem dla kolegi.
Dzień pierwszy:
Zdiar- Szeroka Przełęćz Bielska- Przełęcz pod Kopą- Zelene Pleso - 4h
/Jeśli będziesz wcześniej rano w Zdiarze i zostanie Ci trochę dnia możesz iść Jagnięcy Szczyt- dodatkowe- 4-4,5 h/.
Dzień drugi
Zelene Pleso- Sklanete Pleso- Chata Zamkowskiego- Chata Teryego- Czerwona Ławka- Zbójnicka Chata- 6,5-7 h
/Nieco krótki odcniek, ale następny nocleg wypadałby w Wielickiej Chacie, a to schronisko nie jest specjalnie sympatyczne/.
Dzień trzeci
Zbójnicka Chata- Rohatka- Polski Grzebień- /opcjonalnie Małą Wysoka/- Wielicki Staw- Batyżowiecki Staw- Popradzki Staw- 7 h /z Małą Wysoką 8,5 h/. Warto też wybrać na Symboliczny Cmentarz Ofiar Tatr- spacer.
Dzień czwarty:
Teraz są przynajmniej dwa warianty:
a). Popradzki Staw- Waga- Rysy- Popradzki Staw- Szczyrbskie Pleso - 7 h
b). Poprawdzki Staw- Koprowa Przełęcz+ Koprowy Szczyt- Pobańska- 8 h
/Mojemu koledze poleciłem wariant B ponieważ on mógł spędzić w górach tylko tydzień- z racji, że Ty dysponujesz większą ilością czasu, proponuję wariant A/.
Dzień piąty
Szczyrbskie Pleso- Dolina Młynicy- Bystry Przechód+ Furkot- Dolina Furkotna- Chata pod Soliskiem /opcjonalnei Skrajne Solisko/- Szczyrbskie Pleso- Tri Studniczki - 9 h
/Tu jest problem, nie wiem jak teraz z noclegiem w Trzech Studniczkach- kiedyś była Ważecka Chata- z tego co wiem nie odbudowali jej- jeśli nic nie uda się znaleść trzeba iść/jechać autobusem do Podbańskiej- pieszo dodatkowa godzina/.
Tutaj dołącza wariant A dnia czwartego.
Dzień szósty
Podbańska/Tri Studniczki- Przechyby- Krywań- Jamskie Pleso- Tri Studniczki/Podbańska 7,5 h/ 9,5 h
/Moim zdaniem przez Przechyby do góry, szlakiem Staszica w dół, ale to odczucie własne/.
Dzień siódmy
Podbańska- Dolina Kamienista- Bystra- Dolina Bystra- Przybylina 8,5-9 h
Dzień ósmy
Przybylina- Baraniec- Rohacz- Wołowiec- Rakoń- Zwierówka
Dzień dziewiąty
Zwierówka- Smutna Dolina- Smutna Przełęcz- Banówka- Brestowa- Zwierówka- 10 h
Dzień dziesiąty
Dwa warianty:
a). Zwierówka- Przełęcz w Osobitej- Grześ- Dolina Chochołowska -> Zakopane 6,5- 7 h.
b). autobusem przez Zuberec- Trstenę i Suchą Chorę do Zakopanego.
/Wiadomo, który wariant jest ciekawszy/.
To są tylko przykładowe możliwości. Podejrzewam, że gdy pojawi się
Królik napisze swoje warianty. Jest w czym wybierać.
Powodzenia.
Dzień pierwszy:
Zdiar- Szeroka Przełęćz Bielska- Przełęcz pod Kopą- Zelene Pleso - 4h
/Jeśli będziesz wcześniej rano w Zdiarze i zostanie Ci trochę dnia możesz iść Jagnięcy Szczyt- dodatkowe- 4-4,5 h/.
Dzień drugi
Zelene Pleso- Sklanete Pleso- Chata Zamkowskiego- Chata Teryego- Czerwona Ławka- Zbójnicka Chata- 6,5-7 h
/Nieco krótki odcniek, ale następny nocleg wypadałby w Wielickiej Chacie, a to schronisko nie jest specjalnie sympatyczne/.
Dzień trzeci
Zbójnicka Chata- Rohatka- Polski Grzebień- /opcjonalnie Małą Wysoka/- Wielicki Staw- Batyżowiecki Staw- Popradzki Staw- 7 h /z Małą Wysoką 8,5 h/. Warto też wybrać na Symboliczny Cmentarz Ofiar Tatr- spacer.
Dzień czwarty:
Teraz są przynajmniej dwa warianty:
a). Popradzki Staw- Waga- Rysy- Popradzki Staw- Szczyrbskie Pleso - 7 h
b). Poprawdzki Staw- Koprowa Przełęcz+ Koprowy Szczyt- Pobańska- 8 h
/Mojemu koledze poleciłem wariant B ponieważ on mógł spędzić w górach tylko tydzień- z racji, że Ty dysponujesz większą ilością czasu, proponuję wariant A/.
Dzień piąty
Szczyrbskie Pleso- Dolina Młynicy- Bystry Przechód+ Furkot- Dolina Furkotna- Chata pod Soliskiem /opcjonalnei Skrajne Solisko/- Szczyrbskie Pleso- Tri Studniczki - 9 h
/Tu jest problem, nie wiem jak teraz z noclegiem w Trzech Studniczkach- kiedyś była Ważecka Chata- z tego co wiem nie odbudowali jej- jeśli nic nie uda się znaleść trzeba iść/jechać autobusem do Podbańskiej- pieszo dodatkowa godzina/.
Tutaj dołącza wariant A dnia czwartego.
Dzień szósty
Podbańska/Tri Studniczki- Przechyby- Krywań- Jamskie Pleso- Tri Studniczki/Podbańska 7,5 h/ 9,5 h
/Moim zdaniem przez Przechyby do góry, szlakiem Staszica w dół, ale to odczucie własne/.
Dzień siódmy
Podbańska- Dolina Kamienista- Bystra- Dolina Bystra- Przybylina 8,5-9 h
Dzień ósmy
Przybylina- Baraniec- Rohacz- Wołowiec- Rakoń- Zwierówka
Dzień dziewiąty
Zwierówka- Smutna Dolina- Smutna Przełęcz- Banówka- Brestowa- Zwierówka- 10 h
Dzień dziesiąty
Dwa warianty:
a). Zwierówka- Przełęcz w Osobitej- Grześ- Dolina Chochołowska -> Zakopane 6,5- 7 h.
b). autobusem przez Zuberec- Trstenę i Suchą Chorę do Zakopanego.
/Wiadomo, który wariant jest ciekawszy/.
To są tylko przykładowe możliwości. Podejrzewam, że gdy pojawi się
Królik napisze swoje warianty. Jest w czym wybierać.
Powodzenia.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Dziękuje za propozycje, na pewno cześć sie przyda:) Jednak np podczas zdobywania Rysów myślałam o noclegu w Chacie pod Rysami. Co o tym sądzisz?
Twój plan zakłada też również codzienne marsze z plecakiem. Ja raczej wolałabym zostać w jakimś schronisku np na dwie noce i wtedy zdobywać wyższe szczyty. Co sądzisz o tej opcji?
Twój plan zakłada też również codzienne marsze z plecakiem. Ja raczej wolałabym zostać w jakimś schronisku np na dwie noce i wtedy zdobywać wyższe szczyty. Co sądzisz o tej opcji?
Nocleg w Chacie pod Rysami- można, owszem, tylko to daje naprawdę niewiele możliwości. Bardziej w formie ciekawostki niż faktycznej pomocy w rozplanowywaniu tras.
Tak, to byłoby o tyle dobre, że nie trzebaby taszczyć ze sobą plecaka. Problem taki: wysoko położone chaty: Zbójnicka czy Teryego nie dają możliwości na wycieczki przez 2-3 dni np. z Chaty Teryego możemy iść na Czerwoną Ławkę (ale już nei możemy wrócić- szlak jednokierunkowy) lub na Lodową Przełęcz. Z Lodowej Przełęczy natomiast możemy zejść albo do Javoriny (i w tym momencie jesteśmy 'ugotowani') albo wracać do Chaty Teryego- to z kolei za krótki odcinek jak na jeden dzień.
W ten sposób, moim zdaniem można postępować w Tatrach Zachodnich (schroniska: Żarskie i Zwierówka) oraz, od dużej biedy nocując w okolicach Hrebienioka/ Bilikowej Chaty czy Chaty Zamkovskiego.
Tak, to byłoby o tyle dobre, że nie trzebaby taszczyć ze sobą plecaka. Problem taki: wysoko położone chaty: Zbójnicka czy Teryego nie dają możliwości na wycieczki przez 2-3 dni np. z Chaty Teryego możemy iść na Czerwoną Ławkę (ale już nei możemy wrócić- szlak jednokierunkowy) lub na Lodową Przełęcz. Z Lodowej Przełęczy natomiast możemy zejść albo do Javoriny (i w tym momencie jesteśmy 'ugotowani') albo wracać do Chaty Teryego- to z kolei za krótki odcinek jak na jeden dzień.
W ten sposób, moim zdaniem można postępować w Tatrach Zachodnich (schroniska: Żarskie i Zwierówka) oraz, od dużej biedy nocując w okolicach Hrebienioka/ Bilikowej Chaty czy Chaty Zamkovskiego.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Tak mi się wydaje. Jednak to tylko moje zdanie. W Wysokich jest relatywnie mało szlaków- nie ma takiego miejsca jak u nas Morskie Oko czy Murowaniec- bazy wypadowej na kilka wycieczek.
Zachodnie to co innego- tam jest gęściej więc można kombinować.
Oczywiście: postudiuj sama, zobaczysz co Królik napisze- coś Ci się skrystalizuje i potem możesz zadawać kolejne, bardziej szczegółowe pytania.
Zachodnie to co innego- tam jest gęściej więc można kombinować.
Oczywiście: postudiuj sama, zobaczysz co Królik napisze- coś Ci się skrystalizuje i potem możesz zadawać kolejne, bardziej szczegółowe pytania.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Ania:) powiem tak: chyba muszę sprawdzić czy jck nie ma zamontowanej u mnie nad biurkiem jakiejś ukrytej kamery, bo wariant który zaproponował, pokrywa się z moim, który spisałem na kartce w sierpniu tego roku. Są tylko dwa warianty dnia drugiego i trzeciego, bo chciałem na Gerlach więc nocowałbym w Sleskim Domu /pol.Wielicka Chata/. Reszta - wypisz wymaluj moja trasa, jemo moja nie przewiduje przejścia na polską stronę.Ania:) pisze:Poczekam tez na propozycję Królika
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
Ja jeszcze dodam że jak będziesz na Słowacji to warto odwiedzić park Slowacki Raj nie daleko od Popradu się znajduje.
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Może troche nie w temacie, ale też to doyczy Słowacji. Co sadzicie o wypadzie z Zakopca do Jaworzyny a stamtąd przez lodową, czerwoną i rohatkę na łysą? Wycieczka pewnie będzie po dłuższym pobycie w Tatrach (ok. tydzień) dla 3 sprawnych.
1. Czy jest w ogóle sens tak długo, co ze zmęczeniem na takiej trasie lub załamanie pogody?
2. Opcja nocleg w Zbójnickiej lub zejście niżej i tam nocleg?
Bo problem jest taki: Chciałbym zobaczyć całą Jaworową i Białej Wody. I nie wiem co zrobić. Czy zdecydować się na Tatry Polskie z takim wypadem czy Słowackie wg mniej więcej podanego przez was planu. Opcja wg mnie też warta zastanowienia jest tak: lodowa, czerwona,rohatka i nocleg w roztoce. Jak byłoby wg was najlepiej?
1. Czy jest w ogóle sens tak długo, co ze zmęczeniem na takiej trasie lub załamanie pogody?
2. Opcja nocleg w Zbójnickiej lub zejście niżej i tam nocleg?
Bo problem jest taki: Chciałbym zobaczyć całą Jaworową i Białej Wody. I nie wiem co zrobić. Czy zdecydować się na Tatry Polskie z takim wypadem czy Słowackie wg mniej więcej podanego przez was planu. Opcja wg mnie też warta zastanowienia jest tak: lodowa, czerwona,rohatka i nocleg w roztoce. Jak byłoby wg was najlepiej?