Tatry Zachodnie z Doliny Chochołowskiej

W tym dziale dyskutujemy na tematy związane z Tatrami. Rozmawiamy o turystyce, taternictwie powierzchniowym i jaskiniowym, tatrzańskich szlakach, ścieżkach, jaskiniach, schroniskach, wierzchołkach, przełęczach, dolinach, graniach, jeziorach, TOPR, Tatrzańskim Parku Narodowym i TANAP-ie.

Moderatorzy: adamek, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Tatry Zachodnie z Doliny Chochołowskiej

Post autor: Dżola Ry » 27 stycznia 2010, 11:25

Zbliżają się moje ferie. Ok. tydzień z nich chciałabym spędzić w górach, ale cały czas mam problem ze zdecydowaniem - gdzie?

Doświadczenie w chodzeniu po górach zimą mam niewielkie, a w Tatrach - żadne.

Pewne jest, że chcę wejść na Grzesia, ewentualnie Rakoń. A czy można wejść na coś jeszcze z Doliny Chochołowskiej posiadając na wyposażeniu jedynie raczki i kijki? Poza tym dla mnie ważne jest, żeby to była trasa pozbawiona zagrożenia lawinowego.

A może inne trasy w Tatrach?
Oscar

Post autor: Oscar » 27 stycznia 2010, 11:32

Czarny Staw pod Rysami
Nosal
Sarnia Skała
Gęsia Szyja
Wielki Kopieniec
tom-pi4

Post autor: tom-pi4 » 27 stycznia 2010, 11:34

Oscar pisze:Sarnia Skała
Sarnią Skałkę polecam, przy pieknej pogodzie fantastyczny widok na Giewont i nie tylko. Jakoś lubię to miejsce pomimo tego, że nie wymaga wielkiego wkładu wysiłku w zdobycie go.
Gosia
Turysta
Turysta
Posty: 403
Rejestracja: 02 stycznia 2010, 22:46

Post autor: Gosia » 27 stycznia 2010, 11:37

Tutaj też wystarczyły kijki
http://picasaweb.google.pl/olektrocinsk ... cowa020110#
Udanego wypoczynku :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 27 stycznia 2010, 11:42

Oscar pisze:Sarnia Skała
Też bym polecił... choć to dość lajtowe wejście... Ale moża je wydłużyć o jakiś fragment ścieżki nad reglami... :)
Pati

Post autor: Pati » 27 stycznia 2010, 11:59

Najłatwiej (patrząc na temat) to na:

Grzesia, można przy dobrej pogodzie spróbować dojść na Rakoń, uwaga na mgłę od Grzesia;

Bobrowiedzką Przełęcz;

Iwaniacką Przełęcz, a jak warunki też będą OK (tak żeby się szklanka nie zrobiła) - to na Ornak, ale uważać bo tu jest już większe nachylenie terenu,
albo z tejże przełęczy zejść do schroniska Ornak, a stamtąd np. przejść się nad Smreczyński Staw;

Trzydniowiański Wierch szlakiem czerwonym, co jak się idzie na schronisko, to zaczyna się ok. 20-25 minut wcześniej (nie czerwono-żółtym papieskim);

i zostaje jeszcze Ścieżka nad Reglami.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 27 stycznia 2010, 12:00

Ale jak z Doliny Chochołowskiej to mi zawsze fajnie się chodziło na Iwaniacką Przełęcz, a potem jeżeli oczywiście warunki pozwolą to Ornak, z rakami i kijkami bez problemu tam się chodzi zimą. Tylko podkreślam, że o ile warunku pozwolą.:)
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 27 stycznia 2010, 12:10

Oscartom-pi4GosiaSnufkinPartycjaAdam  dzięki serdeczne!
Adam pisze:z rakami i kijkami
Nie rakami, ale raczkami , 2 duże zęby w podbiciu buta. Też wystarczy?
Pati

Post autor: Pati » 27 stycznia 2010, 12:15

JolaR pisze:Nie rakami, ale raczkami , 2 duże zęby w podbiciu buta. Też wystarczy?
Ja tam osobiście nigdy nie ufałabym temu, ale na te szlaki powinno być OK. Lepiej tyle niż nic ;)
Powodzenia Jolu :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 27 stycznia 2010, 12:26

Oscar pisze:Czarny Staw pod Rysami
Nosal
Sarnia Skała
Gęsia Szyja
Wielki Kopieniec
Oscar czytaj uważnie pytanie - czarny staw pod Rysami i Nosal to nie chocholand:P
Anonymous

Post autor: Anonymous » 27 stycznia 2010, 12:27

JolaR zgadzam się z Pati: Grześ, Rakoń przy dobrej pogodzie i Wołowiec ...a jak dobrze pojdzie to rejony kończystego wierchu i stergo bociana:)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 27 stycznia 2010, 12:30

Nie rakami, ale raczkami , 2 duże zęby w podbiciu buta. Też wystarczy?
Nigdy w takim sprzęcie nie chodziłem, ale według mnie spokojnie na te szlaki wystarczy, jak pogoda będzie dopisywać. :D
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 27 stycznia 2010, 12:30

Partycja pisze:Ja tam osobiście nigdy nie ufałabym temu, ale na te szlaki powinno być OK
Zgadzam się z Tobą, że to nie to, co raki, ale miałam je podczas obu wejść na Babią (w tym nocne) i wiele osób zaliczyło glebę, bo pod cienką warstwą śniegu był lód, a ja szłam wręcz prowokacyjnie :lol: , chcąc je sprawdzić, z premedytacją stając na oblodzone pochyłości i dały radę.
Oczywiście to żadna gwarancja, że zawsze się uda, ale do inwestycji w raki nie dojrzałam :)


I nasunęło mi się jeszcze jedno pytanie, po tym jak nabrałam apetytu po Waszych propozycjach. Otóż czas mojego wyjazdu uzależniony jest od prognozy pogody (w zakresie terminu 13-28 lutego). Chciałabym wyjechać wtedy, gdy pogoda będzie "gwarantowana. Nie chcę więc rezerwować schroniska w Chochołowskiej. Czy sądzicie, że mogę mieć z tym problem, gdy przyjdę bez rezerwacji? A w Ornaku?
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 27 stycznia 2010, 12:34

Cowboy pisze:Oscar czytaj uważnie pytanie - czarny staw pod Rysami i Nosal to nie chocholand:P

Cowboy czytaj uważniej : :)
JolaR pisze:A może inne trasy w Tatrach?
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Anonymous

Post autor: Anonymous » 27 stycznia 2010, 12:35

Ciężko powiedzieć, ja na Chochołowskiej nigdy nie maiłem problemu, ale zawsze spałem tam poza sezonem, a teraz jak wiadomo zaczęły się ferie. Najlepiej to zadzwoń sobie od razu i wypytaj jak wygląda sytuacja to będziesz miała jakiś pogląd co i jak.
ODPOWIEDZ