TRASA - Szlaki w Dol. 5-ciu Stawów
Moderatorzy: adamek, Moderatorzy
Dolina Pięciu Stawów Polskich
Witam!
Wybieramy się z przyjaciółmi do Doliny Pięciu Stawów. Skąd najlepiej iść? Co polecacie ?
Wybieramy się z przyjaciółmi do Doliny Pięciu Stawów. Skąd najlepiej iść? Co polecacie ?
Do wyboru masz raczej 5 tras:
- Przez szpiglasową przełęcz, start Palenica, po drodze możesz zaliczyć tez Szpiglasa, czeka was asfalt do Moka, potem do przełączy łatwa droga, można zaliczyć też schron w Moku i pooglądać Mnicha, Mięgusze, itp. Zależy ile chodzisz/cie po górach, troszkę trudniejsza, niezłe widoki. Zejście z przełęczy z łańcuchami, sypko i przejście przy części stawów.
- przez Świstówkę, start palenica, niestety trzeba asfaltu do Moka, droga troszkę monotonna, lepsze widoki są za plecami na Tatry Słowackie. Polecam tą trasę raczej jako samo zejście ze Stawów.
- Przez Dolinę Roztoki, start Palenica, trochę asfaltu, duzo lasem, można na koniec wybrać czarny szlak kosówką, albo dalej zielony przy wodospadzie. Najszybsze dojście.
- Przez Krzyżne. Start Kuźnice, najdłużej, ale pod drodze jest Murowaniec. Ładna dolina, acz sie troche ciągnie na Krzyżne, potem zejscie. Ogólnie troche sypko.
- przez Zawrat. Start Kuźnice. Też minie sie Murowaniec, droga, całkiem niezła, dośc długa, widoki również przyjemne, końcówka to łańcuchy. Zejście ciekawe, przy wszystkich stawach. Teortycznie chyba najtrudniej, zależy jak dla kogo.
Powodzenia
- Przez szpiglasową przełęcz, start Palenica, po drodze możesz zaliczyć tez Szpiglasa, czeka was asfalt do Moka, potem do przełączy łatwa droga, można zaliczyć też schron w Moku i pooglądać Mnicha, Mięgusze, itp. Zależy ile chodzisz/cie po górach, troszkę trudniejsza, niezłe widoki. Zejście z przełęczy z łańcuchami, sypko i przejście przy części stawów.
- przez Świstówkę, start palenica, niestety trzeba asfaltu do Moka, droga troszkę monotonna, lepsze widoki są za plecami na Tatry Słowackie. Polecam tą trasę raczej jako samo zejście ze Stawów.
- Przez Dolinę Roztoki, start Palenica, trochę asfaltu, duzo lasem, można na koniec wybrać czarny szlak kosówką, albo dalej zielony przy wodospadzie. Najszybsze dojście.
- Przez Krzyżne. Start Kuźnice, najdłużej, ale pod drodze jest Murowaniec. Ładna dolina, acz sie troche ciągnie na Krzyżne, potem zejscie. Ogólnie troche sypko.
- przez Zawrat. Start Kuźnice. Też minie sie Murowaniec, droga, całkiem niezła, dośc długa, widoki również przyjemne, końcówka to łańcuchy. Zejście ciekawe, przy wszystkich stawach. Teortycznie chyba najtrudniej, zależy jak dla kogo.
Powodzenia
Ostatnio zmieniony 11 sierpnia 2009, 15:19 przez Pati, łącznie zmieniany 1 raz.
nie wymądrzaj się tak. Skoro nie masz ochoty to nie odpisuj! Ja mapę mam,chciałam poznać zdanie innych ,bo może mi coś umknęło! Po to min.jest właśnie to forum prawda? A jak Ci nie pasuje to nie czytaj TYCH tematów!igi pisze:adi184 Czy Ty masz w ogóle mapę Tatr? Jeżeli nie, to kup koniecznie, przyda się nie tylko do planowania trasy, ale w terenie może okazać się niezbędna.
_________________
nadi184 pisze:nie wymądrzaj się tak. Skoro nie masz ochoty to nie odpisuj! Ja mapę mam,chciałam poznać zdanie innych ,bo może mi coś umknęło! Po to min.jest właśnie to forum prawda? A jak Ci nie pasuje to nie czytaj TYCH tematów!
fajny ton jak na pierwsze posty na forum :):)
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów.
https://www.flickr.com/photos/148596918@N06/albums
https://www.flickr.com/photos/148596918@N06/albums
Moolik. nie pyskuj bo Ci jeszcze upomnienie daMooliczek pisze:Tylko się pogrążasz...nadi184 pisze:Ja mapę mam
Dla Twojej informacji: istnieje coś takiego, jak Regulamin Forum. Najpierw go poczytaj, a potem tup nóżkami.
Na razie nie punktujesz dodatnio.
edit
wybacz.juz dostalas.teraz ja czekam z niecierpliwoscia
Sądzę, że wątpię...tymuś pisze:Moolik. nie pyskuj bo Ci jeszcze upomnienie da
edit
wybacz.juz dostalas.teraz ja czekam z niecierpliwoscia
... bo jakiż jest sens, kopania się z koniemMooliczek pisze:Nie mogę Ci pomóc. Jestem koniem.
Zaraz mi się chyba oberwie...
...a ślad moderatorskiej podkowy długo będzie piekł moje dupsko