W tym dziale dyskutujemy na tematy związane z Tatrami. Rozmawiamy o turystyce, taternictwie powierzchniowym i jaskiniowym, tatrzańskich szlakach, ścieżkach, jaskiniach, schroniskach, wierzchołkach, przełęczach, dolinach, graniach, jeziorach, TOPR, Tatrzańskim Parku Narodowym i TANAP-ie.
Moderatorzy: adamek, Moderatorzy
-
Master
- Turysta
- Posty: 407
- Rejestracja: 29 września 2008, 15:23
Post
autor: Master » 22 marca 2009, 22:12
Mooliczek pisze:Boli ich (patrz: władze TPN, a co za tym idzie - agentów opiekujących się schrosnikami na ich terenie), że nie mogą na tych dodatkowych 100-200 osobach zarobić... Przecież nie mają nic przeciwko ich działalności, pod warunkiem, że będą nocować w schroniskach... "np. w Morskim Oku"...
Bo interes musi się kręcić...
Wejście do TPN 3,20 poza sezonem letnim, a w zamian brodzisz po kostki w gównie w Chochołowskiej, nawet kosza na śmieci nie uraczysz na najbardziej uczęszczanych szlakach, choćby w Dolinach - gdzie przemiał największy. I kto tu nie dba o Tatry ????
Dokładnie. Zbierają opłaty, ale nie dają nic w zamian.
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 22 marca 2009, 22:12
Wygonić taterników z Tatr.
Jak to dobrze, że ja nie jestem taternikiem
Znowu nie można mnie wygonić
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 22 marca 2009, 23:06
Trzeba szybko obskoczyć brakujące szlaki, zrobić trochę offroadow i spadać w Dolomisie, lub gdzie indziej poki nie ma obowiązkowych opłat na rzecz rozwoju kinematografii gorskiej, odgromnego od piorunow i zrzuty na nowe spodnie filcowe dla filancow. Jeszcze sezon w lecie i coś w zimie, i zmiana klimatu. Jest tyle pieknych gor do zrobienia. A Taternikom uklon i szacun - oni odkryli, spropagowali i nadali etos tym gorom. Dziś pozostaje im mycie szyb w wieżowcach...
-
janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
Post
autor: janek.n.p.m » 22 marca 2009, 23:11
Mazio pisze:Dziś pozostaje im mycie szyb w wieżowcach...
_________________
szybki i spory zarobek
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 22 marca 2009, 23:28
janek.n.p.m pisze:szybki i spory zarobek
Ale konkurencja duża na rynku. A do opłacalności z lat 70, 80 XXw i tak daleko. Wtedy za jeden duży komin, Wielicki mógł całą wyprawę w Himalaje zrobić.
-
RafalS
- Członek Klubu
- Posty: 1002
- Rejestracja: 01 listopada 2007, 23:53
Post
autor: RafalS » 22 marca 2009, 23:49
Mooliczek pisze:Jak o tym myślę, to się we mnie gotuje.
Nie tylko w tobie.
Mazio pisze:Trzeba szybko obskoczyć brakujące szlaki, zrobić trochę offroadow i spadać w Dolomisie
Nie,to nie jest ich prywatny folwark, to jedyne gory o charakterze alpejskim w Polsce i nie sa ich własnoscia.Do pracy zarówno jako ratownik górski,jak i osoba pracujaca w parku powinno sie miec powolanie,kochac gory.Ci ludzie nie maja o tym pojecia,kolejny interes.WARA!
I want to fly so high
I want to reach the sky
I want to little pice of heaven
As soon as possible
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 23 marca 2009, 0:03
Życzę powodzenia i jestem niesłychanie życzliwy i przychylny. Można liczyć na moj podpis oraz zainteresowanie roznego rodzaju. Ja jednak wyjechałem z Polski miedzy innymi dlatego, że pozostało mi mniej zycia niż zaufania do rozsądku naszych decydentow.
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 23 marca 2009, 4:43
igi pisze:Jak to dobrze, że ja nie jestem taternikiem
Znowu nie można mnie wygonić
Bo my to karaluchy górskie
:D:D
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 23 marca 2009, 8:48
Noel pisze:igi pisze:Jak to dobrze, że ja nie jestem taternikiem
Znowu nie można mnie wygonić
Bo my to karaluchy górskie
:D:D
Albo inne grzyby i padalce
Jak Transfrej czy inny Szfagropol, wpadnie na pomysł podstawienia autobusu np. do Pragraten, to karaluchy górskie szybciutko dadzą im zarobić
Wyjechać w piątek po południu, wyspać się w autobusie i na 4:30 w sobotę być miejscu. Dłubanie w Taurach do niedzieli po południu i powrót na noc do domu. Prosto łatwo i przyjemnie
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 23 marca 2009, 8:50
igi pisze:Jak Transfrej czy inny Szfagropol, wpadnie na pomysł podstawienia autobusu np. do Pragraten
Może by ich zainspirować?
Mnie się pomysł baudzo podoba
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 23 marca 2009, 9:35
Mooliczek pisze:igi pisze:Jak Transfrej czy inny Szfagropol, wpadnie na pomysł podstawienia autobusu np. do Pragraten
Może by ich zainspirować?
Mnie się pomysł baudzo podoba
Na początek może być gdzie bliżej, np. w Alpy Salzburskie mam z GL ~600km i ~8.5h
(a z kolei do Štrbskégo Plesa prawie 300km i prawie 5h)
Jak mam w Zakopie zapłacić jeszcze 30zł za parking, 90zł za noclegi i 4zł za wejście do parku, to już Alpy nie wydają się być dużo droższe.
-
Bodzio
- Członek Klubu
- Posty: 561
- Rejestracja: 22 grudnia 2008, 11:58
Post
autor: Bodzio » 10 kwietnia 2009, 14:27
Zawsze znajdzie sie jakis nawiedzony oszołom z ciekawym pomyśłem na życie i to w każdej n! dziedzinie
Już wczęśniej próbowano ale jak widać do tej pory nieskutecznie.
artykuł z 1991 roku.
http://www.naszlaku.pttk.pl/arch/1989/3(27)-1991.pdf
Znacie piosenkę
Kombinuj kombinuj nim twe wdzieki przeminą - to i kombinuja jak mogą.
Czasami nawet sie uda coś dobrze wykombinowac
Motto Legii Cudzoziemskiej "maszeruj albo giń"