POLECENIE TRASY W TATRACH

[aga1402]

Jedziemy w najbliższym tygodniu na 3 pełne dni do Zakopanego i chciałabym poprosić o podpowiedż szkalów, którymi moglibysmy powędrować. Jestesmy raczej towarzystwem wbierającym się na piesze wycieczki prosto zza biurka... Nie szukamy wiec tras zbyt trudnych i długich.
Napewno chcemy pójść na Morskie Oko. Jak tam najlepiej dotrzec, od Palenicy Białczańskiej? czy też jest jakaś fajniejsza trasa. Jesli dobrze pamietam to od Palenicy idzie sie adfaltowa droga i wracac trzeba tak samo.
Druga wycieczka na Nosal od Kuźnic
Brakuje mi pomysłu na trzecią wyprawę. Będę wdzięczna za podpowiedź.
Byłabym również wdzięczna za polecenie miejsc gdzie można w Zakopanym dobrze zjeść, oczywiście po góralsku i niedrogo.
Dziękuję i pozdrawiam,
Aga

[Pete]

Nie trzeba wracać tak samo - od Morskiego Oka możesz iść przyjemnym szlakiem do Doliny Pięciu Stawów a następnie przez Siklawę do Doliny Roztoki która dojdziesz do Wodogrzmotów Mickiewicza, a stamtąd już tylko 20 min. do Palenicy Dolina 5 Stawów bardzo piękna i nie trzeba jakichś specjalnych umiejętnościi wysiłku, by się tam dostać i urozmaicisz trochę ten asfaltowy szlak na Morskie Oko

[inia]

Ja też polecam Ci trasę Palenica Białczańska- Morskie Oko (choć mnie ta asfaltówka wykańcza-nuuudna) - Dolina Pięciu Stawów- Palenica Białczańska (przez Wodospad Siklawa- bardzo fajny). Ciekawa trasa, ładne widoki.
Szlak jaskiniowy w Dolinie Kościeliskiej też jest całkiem fajny.
Giewontu nie polecam- 2 tygodnie temu stałam 2 godz w kolejce do wejścia na szczyt. Koszmar. Choć sama trasa mi się podoba (łagodniejsze podejście od strony Kuźnic, za to ciekawsze widokowo- z Doliny Strążyska).

[inia]

Jeśli nie chcecie się przemęczać to proponuję też trasę Dolina Chochołowska- Polana Chochołowska- Grześ. Samo dojście do Polany nie wymaga praktycznie żadnego wysiłku.
albo z Kuźnic na Kasprowy- sama trasa jest średnio ciekawa ale na górze jest ładnie

[Asior]

witam zarejestrowalem sie na tym forum by sie nieco dowiedziec
otóż spedzilem drugi raz wakacje w gorach (4 dni). bylem na kasprowym, sarniej skalce i na czerwonych wierchach. przyznam, ze mam kondycje, lecz nie jestem obeznany w technikach gorskich typu np. gdzie trzymac lancuch
mam pytanie jak za rok pojade w gory jakie trase moge objac? (1 odp dla zalozenia ze ide z bardzo doswiadczonym kolega taternikiem (22 lata) i 2 odp dla zalozenia ze pojde z niezbyt doswiadczona, ale z kondycją mamą) bo jak bym szedl z kumplem to myslalem o rysach, moze na zachodnie to wolowiec czy starobocianski... jednak bardziej pociagaja mnie wysokie tatry jakie trasy byscie proponowali? jakie szczyty? wielkie dzieki z gory za wszystkie odpowiedzi ;***

[Anonymous]

lecz nie jestem obeznany w technikach gorskich typu np. gdzie trzymac lancuch

Generalnie istnieje zasada, że na jednym odcinku łańcucha - od kotwy do kotwy - powinna znajdować się tylko jedna osoba.

ad1: z opinii mojego kolegi wiem, że Rysy nie są takie trudne, tylko podejście jest bardzo strome i męczące. Możesz też spróbować Świnicę, Kościelec lub Orlą Perć w wybranych kawałkach.

ad2: Mogą być Rysy, Szpiglasowa Przełęcz, Szpiglasowy Wierch, Zawrat, Krzyżne, Wrota Chałubińskiego, a nawet Świnica.

Pamiętaj, że w każdym przypadku, jeśli stwierdzisz, że nie dasz rady, możesz zawrócić.

[Pete]

z opinii mojego kolegi wiem, że Rysy nie są takie trudne, tylko podejście jest bardzo strome i męczące.

Silne ręce na łańcuchach to podstawa. Podejście rzeczywiście są meczące i poza tym jest mało miejsc, w których można odpocząć - mówię tu oczywiście o eksponowanym odcinku powyżej Buli pod Rysami. Mijanki też bywają czasem kłopotliwe. Wszystko oczywiśie wynagradzają widoki.

[Asior]

piszcie piszcie szczegolnie zachecam pana Mosorczyka, admina zeby mi polecil jakei trasy moge wziac

[Anonymous]

Polecić można każdy szlak turystyczny, za wyjątkiem może Orlej Perci w całości czy Mieguszowieckiej Przełęczy pod Chłopkiem. Nie bierz słów forumowiczów za wyrocznie, bo Oni nie wezmą odpowiedzialności gdyby coś sie stało. POlecić można wiele szlaków, ale wyboru musisz sam dokonać. Szpiglasowy wierch to fajny wariant na zapoznanie się z Tatrami Wysokimi. Jeżeli tam pojdzie Ci bez problemu to mozesz sprobować Ryski. Zasada jest prosta, szlaki te są dwukierunkowe i zawsze możesz wrocic jakby cos nie pasowało. Na Orlej tej mozliwości nie masz, przynajmniej na odcinku Zawrat--> Kozi. Możesz sprobować tez Swinicy od strony Kasprowego i zejsc tą samą drogą, bo idąc dalej jest troszke trudniej.

Co do łancuchow to nie potrzebne są silne rece, tylko dobre ustawanie nog na stopniach. Im lepiej pracujesz nogami tym mniej te łanuchy są potrzebne.

[Anonymous]

Ja Tobie polecam Kośielec,zakochasz sie w tej górce,w zeszłym roku wychodził ze mna czternastolatek,smigał jak kozica,mama jak z kondycją i bez lęku wysokości to też da rade

[Pete]

Co do łancuchow to nie potrzebne są silne rece, tylko dobre ustawanie nog na stopniach. Im lepiej pracujesz nogami tym mniej te łanuchy są potrzebne.

Też prawda.

[Asior]

moja mama ma lek wysokosci xD ale dobra zobacze moze pojde na rysy albo nie ;]

[Anonymous]

Tak, zgadzam się z Noelem, że godny polecenia jest prawie każdy szlak turystyczny w Tatrach. Ciekawą alternatywą może być dla Ciebie wypad na strone Słowacką strone. Ja szczerze to polecem Horski Hotel w Popradzkim Plesie. Jest on przepięknie usytułowany, z samego okna schroniska można podziwiać przepiękne widoki. A stamtąd już tylko zdobywać:
- Rysy - 3h, dość prostym wyrażnym szlakiem na Przełęcz Wage, potem na szczyt Słowacki a na końcu na Polski
-Koprowy Szczyt - również około 3h 30min, szlak również prosty, najpierw nad Hińczowe Stawy, poźniej Koprowa Przełęcz i wierzchołek.
-Osterwa - krótki wypad, 1h-1h 30min, byłem na niej tylko 1 raz po drodze na Kończystą, i polecam na niepewne warunki pogodowe, gdy wypady na inne szczyty mogą być ryzykowne.
Oprócz tego jest jeszcze kilka fajnych i nie strasznie trundych szczytów nad malowniczą Dolina Złomisk, ale to już wyłącznie (wg.prawa TANAP-u) z Kartą Taternika.
Jeszcze ciekawym widokowo wypadem może być Magistrala Tatr, tylko że to przejście trzeba dokładnie rozplanować. A w sprawie łańcuchów - najlepiej jest przy nich używać lonży podpiętej do uprzęży, zapewnia to bowiem dużo większe bezpieczeństwo niż opieranie sięna semej sile rąk.

[Królik]

Osterwa - krótki wypad, 1h-1h 30min

Tylko stromy jak cholera i daje w dupę jak 3h gdziekolwiek indziej

A w sprawie łańcuchów - najlepiej jest przy nich używać lonży podpiętej do uprzęży, zapewnia to bowiem dużo większe bezpieczeństwo niż opieranie sięna semej sile rąk.

Zgadzam się. Bezpieczeństwo większe niż trzymanie się samymi rękoma. Tylko weź pod uwagę, że jak, nie daj Boże, odpadniesz to lecisz w dół do najbliższego mocowania łańcucha. A odcinki luźnego łąńcucha mogą być dość długie, bo to nie ferrata. Lonża Cię utrzyma, ale możesz walnąć głową o skały, więc warto też, na stromych, ciężkich podejściach z łańcuchami, pomyśleć o kasku.

[Królik]

-Koprowy Szczyt - również około 3h 30min

Piękny szlak, nie forsowny, widokowy. Też polecam.

-Rysy-

Obowiązkowo !