POLECENIE TRASY W TATRACH

W tym dziale dyskutujemy na tematy związane z Tatrami. Rozmawiamy o turystyce, taternictwie powierzchniowym i jaskiniowym, tatrzańskich szlakach, ścieżkach, jaskiniach, schroniskach, wierzchołkach, przełęczach, dolinach, graniach, jeziorach, TOPR, Tatrzańskim Parku Narodowym i TANAP-ie.

Moderatorzy: adamek, Moderatorzy

Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 26 czerwca 2009, 19:46

Tylko z Krzyznem trzeba uważać- jest daleko i to jednak solidna wycieczka. Dobra dopiero wtedy gdy się człowiek nieco rozchodzi. Inna kwestia, że ja w ogóle nie jestem fanem Krzyżnego- przejście przez Pańszczycę jest raczej nudnawe, a ten żleb od PIęciu Stawów to katorga... ale cóż, o gustach się nie dyskutuje.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 28 czerwca 2009, 6:40

jck pisze:Inna kwestia, że ja w ogóle nie jestem fanem Krzyżnego- przejście przez Pańszczycę jest raczej nudnawe
Bleeee....nuuuda, dłużyzna, fuj :) Podobne widoki można sobie zafundować wchodząc chociażby na Kozi Wierch od Stawów. Krzyżnemu przez Pańszczycę osobiście mówię zdecydowane "nie".
Anonymous

Post autor: Anonymous » 28 czerwca 2009, 12:40

A jeszce powiedzcie mi jak wyglada droga z Wołowca na Jarzabczy......

Spokojnie czy sa jakies wieksze trudnosci?? :?:
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 28 czerwca 2009, 13:04

Brak, normalna ścieżka. W razie mgły trzeba ostrożnie.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 lipca 2009, 17:13

mam jeszce jedno pytanko.
chcialem zapytac jaki polecacie szlak na tzw rozchodzenie.
oprocz nosala:)
i ile powinna trwac taka wedrowka zeby sie nie zajechac w 1 dzien
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 lipca 2009, 20:14

Polecam Trzydniowiański Wierch z Chochołowskiej (tylko broń Boże przez Kulowiec!!) - Kończysty - i dalej Jarząbczy albo Starorobociański Wierch.
Cały ten obszar ma cudowny szeroki oddech i widoki ... szkoda gadać! Idź tam po prostu!

Może nie jest to propozycja "na rozchodzenie" ale też nie jakaś extrema :D
Anonymous

Post autor: Anonymous » 16 lipca 2009, 18:40

ja ze swej strony moge polecic w miare latwy szlak na Sarnia Skale nie nalezy ona moze do najwyzszych bo liczy zaledwie 1377 m. n. p. m. ale widoki sa piekne z niej. ja bylem tam w lutym - wiec sniegu bylo prawie do pasa w niektorych miejscach. wybralem sie od strony skoczni (Krokwi) dolina bialego ktora zima zachwyca swym pieknem pozniej droga nad reglami i jestesmy na szczycie:)) natomiast wracalem juz dolina strazyska zachaczylem jeszcze o wodospad Siklawica i Pieknie bylo - POLECAM!!!!
Anonymous

Post autor: Anonymous » 16 lipca 2009, 18:43

elsiete pisze:mam jeszce jedno pytanko.
chcialem zapytac jaki polecacie szlak na tzw rozchodzenie.
oprocz nosala:)
i ile powinna trwac taka wedrowka zeby sie nie zajechac w 1 dzien
na rozchodzenie jak najbardziej polecam ci tez ta Sarnia Skale - to jest swietny szczyt na rozchodzenie i wprawienie sie:)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 16 lipca 2009, 18:44

Dolina Olczyska, Kopieniec Wielki - krótka wycieczka, a i widoki piękne szczególnie późnym popołudniem.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 28 lipca 2009, 18:40

Polecę Ci z moich sprawdzonych wycieczek:
http://www.kronikawypraw.ovin.pl/wydarz ... ,2008.html
http://www.kronikawypraw.ovin.pl/wydarz ... ,2007.html
http://www.kronikawypraw.ovin.pl/wydarz ... ,2007.html
moge Ci polecic wiecej, jesli Ci sie spodoba opis wycieczek. Pozdrawiam i zycze udanych wypadow
ODPOWIEDZ