Pola namiotowe na Słowacji, blisko Tatr
Moderatorzy: adamek, Moderatorzy
Kwatery w słowackich Tatrach
Kolega chce wybrać się na wakacje w Tatry od strony słowackiej i szuka namiarów na sprawdzone kwatery. Pola namiotowe i schroniska odpadają. Najlepiej żeby miejsce noclegu było blisko gór i to w miejscu, skąd można ruszyć na kilka różnych jednodniowych wycieczek. Rejon Tatr jest obojętny, zresztą i tak planuje spędzić kilka dni w jednej kwaterze a kilka następnych w drugiej, dzięki temu obskoczy większy teren. Za wszelką pomoc w jego imieniu dziękuję.
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
Z noclegami na Słowacji nie będzie problemu tam chyba wszyscy wynajmują, jakby pojechał w ciemno to na pewno coś znajdzie.
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
janek.n.p.m weź pod uwagę, że Seweryn napisał:janek.n.p.m pisze:Z noclegami na Słowacji nie będzie problemu
A w wakacje to tam kupa luda i jak chce mieć ubytovanie blisko Tater, a nie np. w Novej Leśnej /z której trza autkiem do Smokovców dojechać/, to musi się sprężać jak przysłowiowa guma w gaciach, bo czasu na rezerwację mało, oj mało.Seweryn pisze:Kolega chce wybrać się na wakacje w Tatry
Pola namiotowe na Słowacji, blisko Tatr
Czy są jakieś ustawy prawne regulujące gdzie można rozbijać namioty?? Rzecz jasna interesowałoby mnie kwestia związana z górami. I przy okazji, jakby ktoś był zorientowany jak się mają sprawy na Słowacji to też bym prosił o informację.
Troche chore to jest, ponieważ nie zawsze można zaplanować trasę tak aby znaleźć pole namiotowe Czyli rozumię, że życie zmusza do nielegalnych zachowań To kolejne pytanie, jakie grożą sankcje za rozbicie się "byle gdzie" pod warunkiem, że nie jest to oczywiśćie park narodowy? Na przykład na jakiejś polanie.
To zależy, czyja jest polana Pewnie od pogonienia kłonicą, poprzez dogadanie się co do opłaty a skończywszy na mandacie od jakichś Lasów Państwowych.inz_blacha pisze:To kolejne pytanie, jakie grożą sankcje za rozbicie się "byle gdzie" pod warunkiem, że nie jest to oczywiśćie park narodowy? Na przykład na jakiejś polanie.
Nocleg na Słowacji
Oki zmiana tresći pytania:), czy ktoś korzystał z campingu w Tatrzańskiej Łomnicy lub znacie jakiś inny camping w tej okolicy? Planuje zorganizowac sobie tam baze wypadową w Tatry w sierpniu. Wszelkie info będzie ważne...
Jak piszesz masz samochód, to proponuję Ci mój pomysł. Spię we Vrbowie u pani Sikorskiej - 8 E w porzadnych warunkach. Wstaję o 3.30, wyjazd o 4.00 i na szlaku jestem o 4.40 - 5.00 zależy od miejsca startu w Tatrach. Chodzę do 20.00 - 21.00 ostatecznie do 22.00 . Następnego dnia moczę się w wodach mineralnych we Vrbovie za 9 E za cały dzień. Mam tez bardzo blisko do Raju. Wybieram się znów w tym roku. Co ty na to???
Vrbov
Należy wpisać w google "vrbov sikorska" i otworzą się strony z domkiem. Spałem tydzień u tej pani - fajne pokoje, osobne łazienki, dobrze wyposazona kuchnia. Wioska to dziura straszliwa, ale nie jedziemy na balangi? Napisz na: maciekmonika50@o2.pl . Mamy zamiar jechać tam 11-22.06.2009., a potem w lipcu lub sierpniu. Chcę przejść większość znakowanych szlaków w T Sł. Poszukuję towarzystwa.